Niedawno hitem w sieci było ogłoszenie właściciela firmy transportowej spod Włocławka w popularnym serwisie OLX, które zaczynało się od słów: „Zatrudnię Jaśnie Wielmożnego Pana Kierowcę”. Przedsiębiorca zaznaczył w nim, że nie potrzebuje „żadnych brzuchatych dziadków” powyżej 55 lat i małolatów poniżej 20 lat: „Masz skończone 55 lat? Nie dzwoń, tylko bujaj się w ciepłych kapciach na fotelu. Nie masz ukończone 20 lat? Nie dzwoń, bo ledwo co ukończyłeś gimnazjum, nie masz doświadczenia i niewiele potrafisz”. Na koniec była też „dobra rada”: „Proszę dobrze przeczytać ogłoszenie i zastanowić się, zanim zadzwonisz, nie stawiać wygórowanych żądań i pamiętać, że mieszkamy i żyjemy w Polsce”.
- Jestem kierowcą z licznymi uprawnieniami, mam 55 lat i brzuszek. Oburzyło mnie to ogłoszenie - powiedział nam pan Jarosław z Bydgoszczy. - Nigdy w życiu nie zatrudniłbym się u takiego człowieka.
Przedsiębiorca, który dał ogłoszenie, tłumaczył, że nie było „dla jaj”, a trochę sarkastyczne i dowcipne, bo życie go do tego zmusiło.
Firmy w dobie braku pracowników dwoją się i troją, by ich oferty nie były pospolite.
Liczą się widełki płacowe i umowa
- O ich atrakcyjności decyduje profesjonalizm i szacunek do potencjalnego kandydata - mówi Paulina Rezmer z biura prasowego Grupy OLX, gdzie miesięcznie z kategorii „Praca” korzysta 3 mln użytkowników. - Kandydat spodziewa się znaleźć w ogłoszeniu widełki płacowe, formę zatrudnienia, wymagania. Już sam fakt umieszczenia w ofercie widełek podnosi odpowiedź na nią o 40 procent.
Paulina Rezmer podaje inne przykłady oryginalnych ogłoszeń z ostatnich miesięcy.
„A może by tak rzucić wszystko w cholerę i wyprowadzić się w góry? Jeśli kiedykolwiek tak pomyślałaś/pomyślałeś, to właśnie jest okazja, bo szukamy osób do pracy w naszych obiektach w Górach Stołowych” - zaprezentował się Hostel Pasterkrowa i Schronisko PTTK Pasterka.
Masz dość schematów?
„Masz dosyć schematów? Męczy Cię miasto, praca w korporacji, zalew reklam, telewizyjny bełkot? Masz mieszkanie na kredyt we frankach, które mógłbyś wynająć, ale nie miałbyś gdzie mieszkać? Nie chcesz żyć w świecie złożonym głównie ze smogu? Możliwe, że mamy coś dla Ciebie” - tak zaprasza do pracy Schronisko „Na Szczelińcu” w Górach Stołowych.
„Bycie pielęgniarzem zwierząt w schronisku to nie jest zwykła praca. To trochę jak bycie bohaterem, bo dla nas - zwierzaków ze schroniska, każdy, kto nam pomaga w tym miejscu, to ktoś niezwykle ważny... Taki pielęgniarz zwierząt to ta osoba, która: dba o nasze pełne miseczki, pilnuje, by nie brakowało nam wody, sprawia, że kojce są czyste i da się w nich żyć, szykuje dla nas najpyszniejsze posiłki, pierze kocyki, żebyśmy zawsze mogli się wtulić w czyste posłania” - oto z kolei oferta dla kandydatów na pielęgniarzy w Schronisku dla Zwierząt w Zielonej Górze.
Jak szukamy pracy? Z danych serwisu OLX wynika, największy ruch w kategorii „Praca” odnotowywany jest na początku tygodnia. To właśnie w poniedziałki internauci najchętniej odpowiadają na ogłoszenia o pracy. Wysoką aktywność widać także w godzinach wieczornych. Największy ruch w odpowiedzi na ogłoszenia obserwowany jest między godziną 10 rano a 14 po południu. Aplikacje internauci zaczynają wysyłać już o 8 rano.
Podobne wątki:
Za bycie na "tak" etat z wynagrodzeniem 60 tys. zł miesięcznie! Skorzystasz z okazji?
Ile tak naprawdę zarabiają posłowie? (x-news/Dzień Dobry TVN):
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
