Tester czekolady

5/12

Kolejną firmą, która zapisała się w historii polskiej rekrutacji, jest Wedel. W 2018 r. ruszył on ze słodką ofertą testera czekolady. Aby dostać pracę, wystarczyło zadzwonić pod specjalny numer i odpowiednio uzasadnić swoją kandydaturę. Osoba zatrudniona przez producenta czekolady mogła posmakować Torciku Wedlowskiego, Ptasiego Mleczka i Pawełków. Praca sprowadzała się do kilku dni degustowania słodyczy w fabryce Wedla na warszawskiej Pradze.

6/12

Kierownik muzeum wódki

Ofertę skierowaną do miłośników mocniejszych trunków (i nie tylko) przygotowało Muzeum Polskiej Wódki. Instytucja powstała w 2018 r. na terenie zrewitalizowanej Warszawskiej Wytwórni Wódek „Koneser”. Zatrudnia m.in.: przewodników, menedżerów sprzedaży czy koordynatorów salonu. Aby zostać jej kierownikiem, trzeba było mieć trzy lata doświadczenia w zarządzaniu samodzielną jednostką, najlepiej z obszaru kultury i rozrywki, a także – znać język obcy na poziomie B2. Aktualnych ofert pracy w muzeum można szukać pod adresem muzeumpolskiejwodki.pl/category/kariera.

7/12

Travelgramer

W 2018 r. nietypowy konkurs pt. „Praca marzeń” zorganizował Bank Pekao SA. Instytucja postanowiła zapewnić zwycięzcy zwiedzanie świata z kartą wielowalutową swojego banku. Kandydaci nie musieli wysyłać CV, ale mieli płynnie poruszać się po soacial mediach. Warunkiem udziału w rekturacji było przygotowanie krótkiego filmu wyjaśniającego, dlaczego jego bohater powinien zostać zatrudniony.

Bank Pekao przewidział dla zwycięzcy udział w sześciu zagranicznych wyprawach: do Turcji, Grecji, Maroka, Francji, Włoch i na Bałkany. Na laureata konkursu czekała aplikacja PeoPay – rodzaj wirtualnego kantoru i oraz środki na koncie Przekorzystnym (łącznie 21 tys. zł brutto). Laureatem konkursu został Marcin Kuciński, któremu udało się pokonać ponad 200 konkurentów.

8/12

Przytulacz

Nietypową formę pracy wypromowała Samantha Hess, trzydziestokilkuletnia mieszkanka Kalifornii. Kobieta zaczęła oferować odpłatne usługi przytulania. Okazało się, że występuje na nie tak duży popyt, że w Stanach Zjednoczonych zaczęły powstawać profesjonalne salony przytulania. Moda na przytulanie za pieniądze przywędrowała również do Polski, a w Warszawie powstał pierwszy salon przytulania w naszym kraju. Na Przytulanie.pl można wynająć osobę, która okaże za pieniądze dużo ciepła. Godzinna sesja kosztuje 139 zł, a 1,5 h – 159 złotych.

Wstecz Dalej