Praca dla Ukraińców w Warszawie. Dobre umowy, godne zarobki i duży wybór ofert. Oto, co proponuje naszym sąsiadom Polska i jej stolica

Obywatele Ukrainy coraz chętniej przyjeżdżają do Polski w celach zarobkowych. Nic dziwnego - mogą tu liczyć na stabilną umowę, godne wynagrodzenie, a także sporą liczbę ofert z przeróżnych sektorów. Nasi sąsiedzi najczęściej podejmują pracę w województwie mazowieckim, co potwierdzają dane opublikowane przez biuro pośrednictwa pracy Personnel Service S.A.

W województwie mazowieckim wpisano do ewidencji najwięcej oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom z wszystkich regionów Polski. Było to ponad 347 tys., z czego ponad 289 tys. wystawiono dla pracowników z Ukrainy. Po województwie mazowieckim kolejnym jest łódzkie, gdzie wystawiono ponad 200 tys. oświadczeń, a podium domyka Wielkopolska z 196 tys. oświadczeń dla cudzoziemców - mówi nam Krzysztof Inglot, ekspert ds. rynku pracy Personnel Service.

Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy coraz częściej decydują się na podjęcie pracy w Polsce, a rodzimi pracodawcy, chętnie ich zatrudniają. Świadczą o tym notowane co roku rekordy w liczbie wydawanych oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy osobom z Ukrainy. Z danych, które przekazała nam firma Personnel Service S.A. wynika, że w 2021 r. w urzędach pracy złożono ponad 2 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi. To o niemal 30 procent więcej niż w 2020 r. i o 20 procent więcej niż w 2019 r.

Z ponad 2 mln oświadczeń zdecydowana większość z nich, bo aż 1,97 mln zostało wpisanych do ewidencji. Najwięcej tego typu dokumentów wystawiano dla wspomnianych pracowników z Ukrainy. Liczba ta wyniosła 1,63 mln. Na drugim miejscu znaleźli się Gruzini (129 tys.), z kolei podium domknęli Białorusini (98 tys.).

Pracą w Polsce zainteresowani są zarówno Ukraińcy, jak i Ukrainki, chociaż tych pierwszych jest lekka przewaga. Głównie są to osoby mające nie więcej, niż 45 lat.

Pracownicy z Ukrainy najczęściej są zatrudniani w naszym kraju w ramach umowy o pracę lub umowy zlecenia. Oczywiście, na rodzimym rynku wciąż istnieje szara strefa, jednak wraz z rosnącą liczbą cudzoziemców odprowadzających składki do ZUS, konsekwentnie się ona zmniejsza. Ostatni odczyt mówił o 900 tys. odprowadzających składki cudzoziemców. Według szacunków przedstawionych przez firmę Personnel Service S.A., w pierwszym kwartale tego roku liczba ta przekroczy 1 mln.

Pracownicy z Ukrainy zarabiają analogicznie jak Polacy na takich samych stanowiskach.

Warto jednak podkreślić, że jak wynika z naszego "Barometru Polskiego Rynku Pracy” pracownicy z Ukrainy wykonują w Polsce głównie pracę fizyczną - wskazuje tak aż 71 procent respondentów. Co piąty Ukrainiec pracował w usługach, 5 procent umysłowo, a tylko niecały 1 procent to kadra zarządzająca. Mimo wykonywania prac fizycznych, pracownicy z Ukrainy mogą liczyć na niezłe zarobki - tłumaczy nam Krzysztof Inglot, ekspert ds. rynku pracy Personnel Service.

Z przedłożonych nam danych wynika, że w 2021 roku co czwarta osoba z Ukrainy zarabiała na rękę od 2,6 do 3 tys. zł netto miesięcznie, 17 procent otrzymywało od 3 do 3,6 tys. zł netto miesięcznie, a co piąty pracownik mógł liczyć na zarobki przekraczające 3,6 tys. zł netto miesięcznie.

Przedstawiciel firmy Personnel Service zdradza nam, że pracownicy z Ukrainy wypełniają głownie luki w przemyśle, handlu, usługach i logistyce. W 2021 roku najwięcej oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom, bo ponad 537 tys. wystawiono dla pracowników do prostych prac. Na drugim miejscu byli magazynierzy, dla których wystawiono niemal 147 tys. dokumentów tego typu. Podium domyka z kolei 139 tys. oświadczeń dla ręcznych pakowaczy i znakowaczy.

Poniżej publikujemy listę zawodów, które znalazły się poza pierwszą trójką:

• 4. Kierowca - 115 tys. oświadczeń
• 5. Robotnik pracujący przy przeładunku towarów - 110 tys. oświadczeń
• 6. Operator maszyn i urządzeń - 95 tys. oświadczeń
• 7. Murarz - 61 tys. oświadczeń
• 8. Sprzątaczka biurowa i hotelowa - 61 tys. oświadczeń
• 9. Monter - 56 tys. oświadczeń

O to, czy faktycznie rodzimi pracodawcy zapewniają godne warunki zatrudnienia naszym sąsiadom, postanowiliśmy zapytać samych zainteresowanych. Pani Ludmyła, która na co dzień pracuje w jednej ze stołecznych restauracji, przyznaje, że nie ma powodów, aby narzekać.

Pracuję w Warszawie od kilku miesięcy. W restauracji zajmuje się i pomocą kuchenną i pracą na zmywaku. Zarabiam 16 złotych na godzinę, mam umowę zlecenie. Przyjechałam tutaj, aby zarobić na wesele swojej córki. Jestem zadowolona ze swoich zarobków i pracy, jestem dobrze traktowana - mówi pani Ludmyła, pracująca w jednej z włoskich restauracji w dzielnicy Śródmieście.

Usatysfakcjonowany swoim zajęciem, jak i zarobkami, jest również inny pracownik branży gastronomicznej. Andrii, który przebywa w Polsce od kilku lat, pracuje obecnie jako kelner i barman w restauracji nieopodal placu Bankowego w Warszawie. Pochodzący ze Lwowa 28 latek, jest zatrudniony na umowę o pracę.

To już piąta restauracja, w której pracuję. Zarabiam 3 000 tysiące złotych na umowę o pracę. Dodatkowo mam regularne napiwki. Łącznie potrafię zarobić w dobrym miesiącu nawet 4,5 tysiąca złotych. Za wynajem pokoju płacę 800 złotych, żyję skromnie, dużo oszczędzam - mówi nam Andrii.

Analitycy Picodi.com przyjrzeli się statystykom Urzędu ds. cudzoziemców oraz rejestrowi PESEL i podliczyli, ilu Ukraińców mieszka w naszym kraju.

Dane Urzędu ds. cudzoziemców obejmują obokrajowców, którzy uzyskali zezwolenie na pobyt czasowy lub stały na terenie RP. Stanem na luty 2022 roku liczba Ukraińców z ważnymi dokumentami pobytowymi wynosiła 308,5 tys. osób, co stanowi 57% ogółu obcokrajowców w Polsce, ewidencjonowanych przez wspomniany urząd. Jednak część Ukraińców uzyskała polskie obywatelstwo i nie są oni ujęci w statystykach Urzędu ds. cudzoziemców. Aby ustalić liczbę Ukraińców w Polsce, sięgnęliśmy po zestawienie imion w rejestrze PESEL - wyjaśniają analitycy.

Z zebranych przez Picodi.com danych wynika, że liczbę Ukraińców i Ukrainek w Polsce można oszacować na 1 mln 323 tys.