18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Poznań: Konflikt w dziewczęcym chórze Skowronki. Powstał konkurencyjny Pro Vobis

Marek Zaradniak
Chórzystki miały wybierać pomiędzy dyrygentką, a specjalistką od emisji głosu.
Chórzystki miały wybierać pomiędzy dyrygentką, a specjalistką od emisji głosu. Fot. Jagoda A. Musiał
Z poznańskiego Chóru Dziewczęcego Skowronki odeszło kilkanaście chórzystek i w ten sposób powstał chór Pro Vobis. Dlaczego tak się stało? Chórzystki miały wybierać pomiędzy dyrygentką a specjalistką od emisji głosu.

Działający w Centrum Kultury Zamek Poznański Chór Dziewczęcy Skowronki ma na koncie wiele międzynarodowych sukcesów. Tym bardziej zaskakuje sytuacja, w której po wakacjach zostały postawione młode chórzystki przez szefową chóru Alicję Szelugę. - Pani Alicja wezwała nas na rozmowę i kazała wybrać między sobą, a panią Benigną Jaskulską - relacjonuje jedna z chórzystek.
Alicja Szeluga to od 20 lat dyrygentka i szefowa Skowronków. Cztery lata dłuższy staż miała Benigna Jaskulska, która czuwała nad emisją głosów. Miała - bo we wrześniu zrezygnowała z pracy w chórze.

- Wyczerpała się formuła współpracy na płaszczyźnie zarówno artystycznej, jak i organizacyjnej z Zamkiem jako instytucją. Po 24 latach niełatwo było mi podjąć decyzję o rozstaniu - tłumaczy swoją decyzję Jaskulska.

- Nasza współpraca, przez wiele lat w miarę prawidłowa, od pewnego czasu nie układała się. Różniłyśmy się zdaniem na wiele tematów, związanych z muzyką, prowadzeniem chóru, repertuaru. Praca z ciągłymi niesnaskami i nieporozumieniami przestawała mieć sens, stąd decyzja o rozejściu się. Na pierwszej powakacyjnej próbie wyjaśniłam zaistniałą sytuację całemu chórowi. Zorganizowałam też oddzielne spotkanie z grupą najstarszych, najdłużej śpiewających w chórze dziewcząt. Miałam świadomość, że są również zżyte z panią od emisji głosu i że ta decyzja może dotknąć je bardziej, niż ich młodsze koleżanki. Szanując ich uczucia powiedziałam, iż mam świadomość, że dla niektórych chór Skowronki bez pani Jaskulskiej może nie być już tym samym zespołem i że być może zdecydują się na odejście ze Skowronków - mówi Alicja Szeluga.

Chór Skowronki liczył wówczas prawie 50 osób. Na odejście zdecydowało się kilkanaście dziewcząt - czyli jedna trzecia zespołu.
- Liczyłam się z faktem opuszczenia zespołu przez jedną, dwie osoby, ale nie przez prawie połowę chóru. Dałam tym dziewczynkom bardzo wiele, wykształciłam je na świetne chórzystki, dlatego byłam ogromnie zaskoczona i zmartwiona - mówi Alicja Szeluga.
Rodzice nie życzą sobie, aby w sprawie konfliktu w Skowronkach wypowiadały się dziewczęta.

- Nieporozumienia zdarzają się wszędzie. Nie będę źle mówił o Skowronkach. Sami dokładnie nie wiemy, co się stało - mówi dziś Wojciech G. Musiał, ojciec jednej z chórzystek, która odeszła z chóru. - Córka pytana, czy bardziej lubi dyrygentkę Alicję Szelugę, czy Benignę Jaskulską, mówiła, że obie tak samo - zapewnia matka innej, Iwona Szubert.
Inni rodzice wolą wypowiadać się anonimowo.

- Już nawet zapłaciłam za członkostwo córki w Skowronkach, ale córka wróciła z próby i powiedziała, że niepotrzebnie. Kiedy zapytałam dlaczego, odpowiedziała: "Pani Alicja nas wezwała na rozmowę i kazała wybrać między sobą, a panią Benigną Jaskulską. Dlatego ja w tym chórze dłużej śpiewać nie chcę" - opowiada jedna z matek. I dodaje: - Nie pozwolę, aby moje dziecko, nastolatkę, ktoś, a tym bardziej pedagog, stawiał w takiej sytuacji. A mnie i córce zależało na zajęciach z panią Benigną, bo dyrygentów jest wielu, a takich specjalistów od emisji głosu nie. Zawiedliśmy się na instytucji, w ramach której działają Skowronki.

Wśród rodziców dziewcząt, które opuściły Skowronki, było kilkoro członków dotychczasowego zarządu chóru. Powołali oni nowe stowarzyszenie "Gloria in Musica", które utworzyło nowy chór pod nazwą Pro Vobis. Liczy on obecnie 17 śpiewaczek w wieku od 14 do 18 lat. Do poprowadzenia go pozyskano młodą absolwentkę poznańskiej Akademii Muzycznej Krystynę Kamińską. - Chcemy powiększyć liczbę chórzystek do 25 lub 26. Budujemy repertuar - mówi Wojciech G. Musiał, który działał w zarządzie Chóru Dziewczęcego Skowronki, a po secesji jest wiceprezesem Stowarzyszenia "Gloria in Musica", które powołało Pro Vobis.

- Rzeczywiście nastąpił moment wyczerpania możliwości współpracy pomiędzy panią dyrygentką Alicją Szelugą, a panią Benigną Jaskulską. Obie panie są twórcze, mają swe plany i zamierzenia. To, niestety, przełożyło się, choć nie powinno tak się stać, na sam chór. Zrobiliśmy wszystko jako CK Zamek, aby zminimalizować ten wpływ. Spotykaliśmy się z dziewczętami i rodzicami, starając się załagodzić spór. Część dziewcząt i ich rodzice, zdecydowali, że odejdą i założą nowy chór, a sytuacja w Skowronkach jest obecnie stabilna. Miejsce chórzystek, które odeszły, zajęły ich młodsze koleżanki - komentuje sytuację dyrektor CK Zamek Anna Hryniewiecka.

- Po odejściu najstarszej grupy dziewcząt musiałam sobie szybko z tą trudną dla chóru i dla mnie sytuacją poradzić. Nie chciałam odwoływać zaplanowanych koncertów. Z młodszej grupy do starszej przesunęłam większą niż zwykle grupę dziewcząt i w tej chwili w najstarszym składzie mam 38 osób. Chór stanął na nogi, koncerty odbywają się normalnie - mówi Alicja Szeluga ze Skowronków.

- Kierowałam się pragnieniem dobra wszystkich chórzystek i dziś z radością wyrażam przekonanie, że owocuje to najlepiej dla obu zespołów. A to właśnie - obok piękna śpiewu - było i pozostaje moim najważniejszym celem - mówi Benigna Jaskulska z Pro Vobis.

- Zadeklarowałam, że chór Pro Vobis może korzystać z naszych sal, co zostało życzliwie odebrane przez rodziców. Być może w przyszłości oba chóry będą koncertować wspólnie? - zastanawia się Hryniewiecka.

Do tej pory w Poznaniu konkurowały ze sobą chóry chłopięce. Teraz podobnie będzie z chórami dziewczęcymi. Szkoda tylko, że główną przyczyną powołania nowego zespołu był konflikt pomiędzy dorosłymi, w który włączono też dzieci.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poznań: Konflikt w dziewczęcym chórze Skowronki. Powstał konkurencyjny Pro Vobis - Głos Wielkopolski

Komentarze 223

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
loolipoop
Śpiewałam w chórze 10 lat i przez ten czas dwa razy nie było Szelugi i wtedy owszem zastępowała ją Benka.
Benka spóźniła się NOTORYCZNIE na próby. Bywało że nie bywała na nich w ogóle. Nigdy nie dobierała utworów nigdy nie poświęcała swojego czasu NIGDy
G
Gość
Za czasow Pani prof. Miroslawy Wroblewskiej taka sytuacja nigdy nie mialaby miejsca. Dla nas najwazniejszy byl spiew i zaangazowanie. Wysoka kultura osobista Pani profesor nie pozwolilaby w zadnym razie wyciagac spraw dotyczacych choru na swiatlo dzienne. Chor powinien zrezygnowac z nazwy SKOWRONKI i przestac afirmowac sie imieniem Pani profesor, ktra zapewne nie zyczylaby sobie takiego watpliwego rozglosu.....Jest mi wstyd i z** zarazem co pozostalo po spusciznie naszej kochanej Dyrygentki....
e
ex skowronek
Benigna poświęcała swój prywatny czas - a to dobre ! Nie było jej bardzo często na próbach a jak była to się spóźniała !
D
Diabełek
Skończył się okres ochronny. Teraz pani Jaskulska może pokazać swoją klasę. Wystarczy zrobić koncert z nowymi utworami by odciąć się od wpływu Pani Szelugi. Chórzystki są doskonałe, może Pani Dyrygent trochę niedoświadczona, ale pani emisjonistka może teraz pokazać swoją klasę. Niech dobierze odpowiedni repertuar, przygotuje chór i da koncert. Wtedy ocenimy jak jest naprawdę. Skowronki już pokazały na co je stać na wspaniałym koncercie w CK Zamek. Teraz czekamy na wasz ruch.
J
Jojo
Poproś mamusię lub tatusia. Niech ci wytłumaczy jak się posługiwać komputerem.
Trzeba trafiać paluszkami w odpowiednie klawisze. Klawisz " SHIFT" służy do włączenia wielkich liter na chwilę - wtedy gdy jest naciskany. Do włączenia na stałe służy klawisz " Caps Lock". Następne naciśniecie tego klawisza służy do wyłączenia wielkich liter. Odnośnie treści komentarza, to musisz jeszcze podrosnąć by zrozumieć słowa " lojalny", " kłamstwo", " wstyd", "oszczerstwo" bo je rozumiesz odwrotnie.
Ż
Żaba
...i zasady netykiety. Zamiast wrzeszczeć, proszę wypić trochę melisy. Komuś się przypomniał stary artykuł? Widocznie o chórze znów cicho - koncertów nie ma, wyjazdów brak. Nie ma co śpiewać, chyba że znów coś z repertuaru Skowronków ;)
Ż
Żaba
Lojalny wobec kogo? Chyba nie wobec p.Szelugi, nie wobec Zamku (czyli byłego pracodawcy p.Jaskulskiej i p. Różańskiego), nie wobec dziewcząt i na pewno nie wobec rodziców Skowronków, którzy zaufali Zarządowi a on wystawił ich rufą do wiatru i zaczął prowadzić konkurencyjną działalność.

Oczywiście, lojalny wobec SIEBIE, to na pewno. Grupka wiceprezesów z prezesem na czele z pewnością nie szkodzi sobie wzajemnie, hehe. A co z Waszą dyrygentką? Już uciekła, czy jeszcze jakoś wytrzymuje?
A
ANIOŁEK
PODPISUJĘ SIĘ POD TĄ WYPOWIEDZIĄ ! - PONIEWAŻ JEST ZAWARTA W NIEJ CAŁA PRAWDA ! . DZIĘKI PANI JASKULSKIEJ SKOWRONKI MIAŁY OSIĄGNIĘCIA . P. ALICJA SZELUGA CZUŁA SIĘ ZAGROŻONA I NIE SPEŁNIONA - CHCIAŁA WSZYSTKIE ZASŁUGI PRZYPISAĆ SOBIE - ZWYKŁA HIPOKRYZJA STAWIAĆ DZIEWCZĘTA POD PRĘGIERZEM WYBORU - JEST TO OHYDNE I NIE UCZCIWE ZE STRONY P. SZELUGI . TAK POSTĘPUJE CZŁOWIEK O NISKIEJ KULTURZE .
K
KOLINO
KOMENTARZE SĄ PONIŻEJ PASA . WIDAĆ DZIAŁALNOŚĆ WODZÓW SKOWRONKÓW - WSTYD ! . CHÓR ProVobis - TO WSPANIAŁY chór I LOJALNY . PRZEDE WSZYSTKIM NIE OBSZCZEKUJE i nie wypisuje takich oszczerstw . BRZYDZI SIĘ KŁAMSTWEM I NIE LOJALNOŚCIĄ .
g
gość
Szukam w Głosie recenzji (i zapowiedzi) dzisiejszego wspaniałego koncertu w ZAMKU, na którym zabrakło nawet miejsc stojących i znajduję żenujący tekst redaktora muzycznego, Pana Zaradniaka - szkoda, że porzucił Pan kierunek recenzenta muzycznego i aspiruje Pan do tytułu "głosu pudelka", babrając się w kloace tanich sensacyjek,głupoty i zacietrzewienia - oraz nie mniej żenującą dyskusję komentatorów. Wstyd, Panie Marku. Spuśćmy zasłonę milczenia nad tym śmietnikiem i zajmijmy się wszyscy kontemplowaniem muzyki i radością z realizacji zainteresowań dziewcząt, które chcą śpiewać, gdziekolwiek ich los (czyt. rodzice) rzuci.
b
brzmienie
Zmiana brzmienia na gorszą? Co ma Pan/i na myśli? Skowronki teraz brzmią jak chór dziecięcy, bardzo dobry, profesjonalnie działającu chór ale DZIECIĘCY. Mówienie że jest to zmiana na gorsze jest ogromnym błędem, bo dziewczyny które śpiewają w Sko są jeszcze młode i nie dysponują na tyle dużymi głosami, by dorównać staremu składowi, w którym było znacznie więcej styarszych chórzystek. Zmiana brzmienia była czymś oczywistym. Jeśli bardziej podoba się panu/i brzmienie dojrzalsze to proszę wybierać koncerty chórów młodzieżowch i mieszanych.
s
sdfbijds
Zapewniam, że Skowronkom nie ma czego współczuć bo współpraca rozkwita, szykuje się nowy, wyjątkowy repertuar, który na stałe zapisze sie we wspomnienia słuchaczy koncertów. Także oskarżanie zarządu Skowronków, który powstał dosłownie chwilę temu, jest chamstwem, bo Skowronki wgl nie interesują się Pro Vobis, od czasu pewnych nieprzyjemnych konfrontacji po koncertach na bazie rodzice Pro Vobis - dziewczyny ze Skowronków, co należy pozostawić bez komentarza. A Pro Vobis niejednokrotnie porównuje chór ze Skowronkami, opowiada o rozłamie w telewizji. Zastanówmy się, kto komu świnię podkłada...
p
peya
Miały być rozejm, jest wojna?. Tego chcecie?
Ż
Żaba
Rozstania są naturalne, ale sposób świadczy o braku klasy. Zazwyczaj odbywa się to w miłej atmosferze - kwiatki, podziękowania, uściski koleżanek itd. A tu - pokątne zebrania, tajemnice, przekonywanie a nawet szantaż. Dziewczyny nawet nie pożegnały się z Dyrygentką i koleżankami, rodzice przyszli po kasę za zwrot kostiumów i tyle. Nie mając własnych sukcesów, nowy zespół (bo za mały na chór) powołuje się na sukcesy Skowronków, nie mając ku temu żadnych podstaw.
Niech sobie śpiewają, niech osiągną własne sukcesy, ale nie mają prawa korzystać z tradycji starego chóru. Nie ma ludzi niezastąpionych, Skowronki mają się świetnie, mają znakomitą emisjonistkę, nową menadżerkę i nowe dziewczyny, które zastąpiły secesjonistki. Brzmienie jest doskonałe, nowy repertuar a po Was nikt nie płacze. Nie potrzebujemy nielojalnych osób, bawcie się w swojej piaskownicy.

Zapomnieliśmy o was, więc nie odgrzewajcie starych kotletów.
O
Obserwator
Co za debilizm. Teraz nieważne jest w jakich okolicznościach chór się rozpadł, oba muszą działać i już. Tylko totalne głupki będą sobie teraz wytykać co im się nie podoba. Rozumiem rozgoryczenie po stronie Skowronków, bo tak naprawdę skrzydła mają podcięte ale klepiąc kalafą na lewo i prawo i na dodatek rzeczy , o których nie mają pojęcia sprawy nie załagodzą. Przyjście do skowronków to nie cyrograf z diabłem (chociaż teraz mam co do tego wątpliwości) i rozstanie i wykorzystanie nabytych umiejętności jest naturalne , nawet w pracy zawodowej, więc o co się ludzie tak pieklicie????
Wróć na i.pl Portal i.pl