Poznań: CBA przeprowadzi kontrolę w Poznańskim Ośrodku Specjalistycznych Usług Medycznych

Nadal trwa kontrola Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych w Poznańskim Ośrodku Specjalistycznych Usług Medycznych. W środę prezydent zawiadomił CBA o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego dyrektora POSUM.

- Bardzo poważne wątpliwości wzbudziły podpisane przez dyrektora POSUM umowy z firmą doradczą, dotyczące pozyskania dotacji unijnej oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji budowy Poznańskiego Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej – wyjaśnia Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.

POSUM realizuje inwestycję pod nazwą Poznańskie Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej. To na to przedsięwzięcie zdobył dofinansowanie unijne. Umowa o przyznaniu dotacji z Unii została podpisana w Urzędzie Marszałkowskim tuż przed Wielkanocą.

To właśnie w pozyskaniu funduszy unijnych na to zadanie POSUM miała wspierać firma doradcza. - Z tą firmą podpisano trzy umowy, jedną między innymi w styczniu, które były skrajnie niekorzystne dla miasta – twierdzi prezydent Solarski. I podkreśla, że na podstawie tych umów żadne środki nie zostały wyprowadzone. Nie chce podać nazwy firmy doradczej, bo jak mówi: - Jest jeszcze za wcześnie, by o tym mówić.

CZYTAJ TAKŻE: POSUM Poznań - Dlaczego Piotr Nycz został odwołany z funkcji dyrektora placówki?

Druga ze spraw dotyczy dokumentacji związanej z realizacją Poznańskiego Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej. - Wydział zdrowia otrzymał z POSUM-u fakturę z połowy marca, która być może poświadczała nieprawdę – mówi J. Solarski. - Chodzi o sytuację, gdy wykonawca wystawił rachunek za coś co nie zostało zrobione, a fakturę podpisał dyrektor POSUM-u.
Z tego powodu prawdopodobnie zostanie rozwiązana umowa z wykonawcą centrum senioralnego, ponieważ - jak wskazuje J. Solarski – dwie strony były w to zaangażowane. Jedna, która wystawiła fakturę oraz druga, którą ją potwierdziła. - Dlatego termin realizacji Poznańskiego Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej może opóźnić się o 4-5 miesięcy, ale inwestycja na pewno zostanie zrealizowana – podkreśla prezydent Solarski.

Były dyrektor POSUM złożył rezygnację 3 kwietnia. Wtedy jeszcze magistrat nie wiedział o możliwych nieprawidłowościach w tym ośrodku. Co było powodem rezygnacji?

- 27 marca, gdy była podpisywana umowa o dofinansowaniu Poznańskiego Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej dyrektor POSUM był prawdopodobnie pod wpływem alkoholu – mówi J. Solarski.

W spotkaniu brali udział między innymi prezydent Jacek Jaśkowiak, marszałek Marek Woźniak oraz dziennikarze. - Prezydent Jaśkowiak zasugerował dyrektorowi, że powinien podjąć leczenie – opowiada J. Solarski. - Dyrektor POSUM-u sam złożył rezygnację ze stanowiska, a kilka dni później do wydziału zdrowia trafiła wspomniana faktura, która wzbudziła wątpliwości.

Z byłym dyrektorem POSUM nie udało się nam skontaktować.

POLECAMY:

Info z Polski - Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni:

Źródło: vivi24