Pożar w Białymstoku. Zginęło dwóch strażaków [KONFERENCJA PRASOWA STRAŻY POŻARNEJ ONLINE]

(ren)
Pożar w Białymstoku. Zginęło dwóch strażaków
Pożar w Białymstoku. Zginęło dwóch strażaków
Konferencja na temat czwartkowego pożaru w Białymstoku, w którym zginęło dwóch strażaków, rozpoczęła się o godzinie 12.

W związku z tragicznym pożarem w Białymstoku, w którym zginęło dwóch strażaków Państwowej Straży Pożarnej, 26 maja 2017 roku o godzinie 12:00 w KW PSP przy ul. Warszawskiej 3 w Białymstoku, odbył się briefing prasowy Komendanta Głównego PSP.

W pożarze zginęło dwóch białostockich strażaków. 26 i 29-latek byli w służbie od czerwca 2013 roku. Jeden z nich osierocił małe dziecko.

Po odnalezieniu zwłok strażaków, dowódca jednostki podjął decyzję o odwołaniu całej grupy, z którą służyli polegli. Zastąpiono ich strażakami z innych jednostek.

Znane są już pierwsze szczegóły tragicznego zdarzenia w hurtowni kwiatów przy ul. Poziomej. Wiadomo, że zmarli strażacy próbowali dostać się do strefy pożaru za pomocą podestu podwieszonego pod sufitem. Warunki panujące w hali były jednak bardzo trudne. Strażacy nie zauważyli, że znajdują się na podwieszonym suficie. Gdy strop się załamał jeden z nich spadł na dół. Drugiemu ze strażaków nie udało się wydostać.

Więcej informacji już wkrótce.

Więcej przeczytasz tutaj:Tragedia na Dojlidach. Zginęło dwóch strażaków [WIDEO]

W akcji uczestniczyło ponad 100 strażaków. Dotarcie do ognia było jednak mocno utrudnione. Już na samym początku pożaru zaczął walić się strop budynku.

W konferencji uczestniczyli:

Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Leszek Suski;
Zastępca Komendanta Głównego PSP st. bryg. Tadeusz Jopek;
Podlaski Komendanta Wojewódzki PSP st. bryg. Jarosław Wendt;
Komendant Miejski PSP w Białymstoku.

Konferencję prasową obejrzysz poniżej:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Koniec z przestępczością

Taaak, a Komendant nie zauważył że jedni mają dodatku służbowego 2500 zł a inni 100 zł, przecież to taki niuans taki mały nieistotny detal. Myślę że teraz należało by odznaczyć oraz nagrodzić finansowo komendanta za fakt że zdołał ograniczyć śmierć funkcjonariuszy do 2 osób bo było już naprawdę gorąco.

b
bezsilność wobec kolesi

Winne są zbyt niskie dodatki służbowe białostockich komendantów. To przez ich niedowartościowanie dochodzi w Białymstoku do wyzywania strażaków od .i pedałów ogrów pokemonów, o.ieńców, dochodzi również do wszechobecnego pijaństwa oraz do niewyjaśnionych bądź zamiecionych pod dywan śmierci. Co dalej ? Co jeszcze się wydarzy w Białymstoku? Czekamy z niecierpliwością panowie Zieliński i Suski

u
uważny
W dniu 27.05.2017 o 12:01, Piong napisał:

Winni sa ci ,którzy doprowadzili do tego pożaru.I tyle w temacie

... ale winni są również Ci, którzy posłali tych chłopaków na śmierć, nie badając specyfiki budynku.

 

Wcześniej strażak odebrał ten budynek po remoncie !!!

u
uważny
W dniu 26.05.2017 o 18:54, strażacy napisał:

Czy w Białostockiej straży ktoś ponosi odpowiedzialność i wysłał ich na śmierć? Czy poszli samowolnie i nie było z nimi kontaktu radiowego ani wzrokowego? może logicznego.Szkoda chłopaków , mam nadzieję że winni tej śmierci poniosą konsekwencje nie tylko finansowe ale i prawne. Wieczny Odpoczynek

 

popieram w stu procentach. Czy odpowie dowódca akcji ?

P
Piong
Winni sa ci ,którzy doprowadzili do tego pożaru.I tyle w temacie
g
gosc
Wyrazy Wspolczócia !Chciałbym teraz zobaczyc jak dowodca akcji mówi moja wina !!Ale bedzie zamiecione pod dywan !
H
HwdPodpalaczom
I jeszcze śmierć studenta ratownictwa... Trzecia ofiara podpalaczy.
G
Gość
Tego pożaru nie miało prawa być. Tak jak wielu innych w tym mieście.
Łachy palą wszystko, co stoi na drodze do mieszkaniówy. Tym razem nie udało się bez ofiar
S
Strazak
Wszyscy jestescie tacy madrzy nie bylo was na miejscu zdarzenia nie wiecie jak bylo to sie nie udzielac nie musisz rozumiec a co mu lacznosci radiowej nic jak sie zawalil strop nie bylo dojscia
s
strażacy

Czy w Białostockiej straży ktoś ponosi odpowiedzialność i wysłał ich na śmierć? Czy poszli samowolnie i nie było z nimi kontaktu radiowego ani wzrokowego? może logicznego.

Szkoda chłopaków , mam nadzieję że winni tej śmierci poniosą konsekwencje nie tylko finansowe ale i prawne. Wieczny Odpoczynek

G
Gość
W dniu 26.05.2017 o 13:04, Gość napisał:

"Strażacy nie zauważyli, że znajdują się na podwieszonym suficie. Gdy strop się załamał jeden z nich spadł na dół. Drugiemu ze strażaków nie udało się wydostać. " nic nie rozumiem - drugi nie mogl sie wydostac bo co?

co tu rozumiec tragedia  Wyrazy wspolczucia  rodzinie przyjaciolom

G
Gość

"Strażacy nie zauważyli, że znajdują się na podwieszonym suficie. Gdy strop się załamał jeden z nich spadł na dół. Drugiemu ze strażaków nie udało się wydostać. "

 

nic nie rozumiem - drugi nie mogl sie wydostac bo co?

W
Wojtek

Wyrazy współczucia Rodzinie ....  Pozostaje modlitwa....

Wróć na i.pl Portal i.pl