Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie Wielkopolskie: Historii nie wolno poprawiać

Błażej Dąbkowski
Powstanie Wielkopolskie: Historii nie wolno poprawiać
Powstanie Wielkopolskie: Historii nie wolno poprawiać archiwum
Powstanie to wdzięczny temat dla inscenizacji historycznej - twierdzą rekonstruktorzy. Aby zostać powstańcem w 2016 roku, trzeba mieć chęci i strój za około 1,5 tysiąca złotych.

Stary Rynek wypełnia dźwięk karabinu maszynowego, odgłosy wystrzałów i wybuchające granaty. Widać też szlaban z wartownią, powstańcze i niemieckie patrole, co rusz konfrontujące się ze sobą. W końcu między ludźmi zgromadzonymi w centralnym punkcie miasta przechodzą powstańcy, którzy właśnie zdobyli niemiecki posterunek. Tak od lat wyglądają widowiskowe inscenizacje, które co roku obserwują setki poznaniaków. Bohaterami są oczywiście rekonstruktorzy, ponad 50 osób, z kilku grup parających się odtwarzaniem historycznych potyczek.

- Może zabrzmi to patetycznie, ale traktuję udział w inscenizacji jako obowiązek. Robię to co roku - mówi Ryszard Za-czyński ze Stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcji Historycznej 3 Bastion Grolman. - To hołd dla mojego pradziadka, powstańca, ważny dla mnie i moich kolegów symbol - dodaje. Jak można zostać powstańcem A.D. 2016? Jak tłumaczy poznański rekonstruktor, na początek wystarczy pasja, pełnoletność i przejście okresu próbnego.

- Doświadczenie nauczyło nas, że zwłaszcza w grupach, w tym w naszej, gdzie używa się mundurów niemieckich należy sprawdzać skłonności kandydatów. Trzeba pamiętać, że nie istnieje stowarzyszenie, specjalizujące się tylko w Powstaniu Wielkopolskim - tłumaczy Zaczyński. Próba zazwyczaj obejmuje pięć imprez, po których kandydat zostaje przyjęty do grupy. Wtedy dopiero przychodzi czas na skompletowanie munduru. Ten jednak do tanich nie należy.

Obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego:

Autor: Krzysztof Tura

- Bluza dobrej jakości to wydatek od 500 do 700 zł, spodnie kosztują około 300, do tego dobre skórzane buty - wylicza Waldemar Jankowiak, prezes Stowarzyszenia Poznańska Grupa Rekonstrukcji Historycznej Warta. By wyglądać jak powstaniec z 1918 roku, należy wydać ok. 1,5 tys. zł.

Rekonstruktorzy przypominają jednak, iż nigdy nie istniało jednolite umundurowanie osób, które walczyły w Wielkopolsce z Niemcami. Jedną grupę stanowiły bowiem osoby wcielone wcześniej do armii pruskiej. - Ci odpruwali sobie naramienniki i dodawali kokardy - wyjaśnia Zaczyński. Drugą grupę stanowili mężczyźni z pospolitego ruszenia. - Wybiegali z domu w ciepłych płaszczach, kożuchach, ale co ważne, nie nosiło się biało-czerwonych opasek. Tak naprawdę o charakterystycznym stroju można mówić dopiero od wizyty gen. Dowbora-Muśnickiego, wtedy też pojawiły się znane wszystkim rogatywki, powoli tworzyła się armia - dodaje. Strój już jest, ale co dalej? Gdzie i jak walczyć z Niemcem? Jako, że zryw był spontaniczny w samym Poznaniu, dlatego osoby biorące udział w inscenizacjach podkreślają, że starają się odtwarzać zdarzenia, które mogły mieć miejsce. - Ale historii nie wolno nam poprawiać i dopasowywać do aktualnych nastrojów politycznych - wtrąca szef „Warty”. - Czasem używamy np. większej liczby karabinów, ale to wszystko.

Choć w stolicy Wielkopolski można zobaczyć najbardziej efektowne rekonstrukcje, to pasjonatom historii łatwiej je robić w mniejszych ośrodkach. - Nie oszukujmy się, zdobycie Ławicy nie przypominało kadrów z „Helikoptera w ogniu”. Z naszego punktu widzenia najciekawsze frontowe walki miały miejsce w północnej Wielkopolsce. Zdarzenia poznańskie można raczej nazwać kulminacją pracy organicznej - opowiada członek 3 Bastionu Grolman.

- Powstanie to fundament lokalnej rekonstrukcji, od niego należy zawsze zaczynać - podsumowuje Waldemar Jankowiak.

Obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego:

Autor: Krzysztof Tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski