Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstaje film o tragicznej wyprawie polskich alpinistów na szczyt Broad Peak

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Od lewej: Maciej Kulig, Ireneusz Czop, Łukasz Simlat, Dawid Ogrodnik i Maciej Raniszewski
Od lewej: Maciej Kulig, Ireneusz Czop, Łukasz Simlat, Dawid Ogrodnik i Maciej Raniszewski Piotr Litwic
5 marca minęła siódma rocznica tragicznego wejścia na szczyt Karakorum Broad Peak, podczas schodzenia z którego zginęło dwóch polskich alpinistów – Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski. O wydarzeniach tych opowie film „Broad Peak”, do którego właśnie zakończyły się zdjęcia. Będzie to pierwsza polska fabuła w historii polskiego kina poświęcona himalaizmowi.

WIDEO: Krótki wywiad

Kanwą „Broad Peak” jest oparta na prawdziwych wydarzeniach historia Macieja Berbeki – legendarnego polskiego himalaisty, który zapragnął zdobyć szczyt jednej z najniebezpieczniejszych gór świata. To z jego perspektywy poznamy kulisy pierwszego w historii zimowego wejścia na szczyt Broad Peak, którego dokonali Polacy w 2013 roku. Film będzie opowieścią o pięknej, ale i niszczycielskiej pasji oraz niesamowitej determinacji, która pcha człowieka ku niebezpiecznej krawędzi. Autorzy chcą również pokazać wzruszającą historię wielkiej, ale i trudnej miłości, jaka połączyła Maćka i Ewę Berbeków.

- To już siódma rocznica pierwszego zimowego wejścia na Broad Peak. Góry, która przez wiele lat uchodziła za jedną z najtrudniejszych do zdobycia zimą. 5 marca 2013 roku to się udało. Pamiętam wielką radość i dumę. Niestety mój ojciec i Tomek Kowalski nie wrócili ze szczytu. To dla mnie bardzo ważne, że postać mojego taty, jego historia i górska pasja są dla kogoś inspirujące. Cieszę się, że powstaje film, zwłaszcza, że stworzyliśmy razem z ekipą pełną ciepła, rodzinną atmosferę – mówi Krzysztof Berbeka, najstarszy syn Macieja i Ewy Berbeków.

Do tej pory żadna polska rodzima produkcja nie podejmowała tematu himalaizmu. Zainicjowany i produkowany przez East Studio, „Broad Peak” jest pierwszym filmem fabularnym zrealizowanym u nas o tej tematyce. Aby wiernie oddać realia wyprawy i przybliżyć widzom potęgę najwyższych gór świata, ekipa filmowców poleciała m.in. w Karakorum. To właśnie w bazie pod K2 i na ścianie Broad Peak, na wysokości ponad 5 tys. m n.p.m. powstawała część zdjęć. Polski obraz to pierwszy na świecie film fabularny, w którym zdjęcia z udziałem głównego aktora kręcone były na tej wysokości.

- Ta historia jest dla nas niezwykle ważna i traktujemy ją z ogromnym szacunkiem – dlatego postanowiliśmy pojechać w Karakorum. Nie wyobrażaliśmy sobie, żeby te sceny były kręcone w miejscu innym, niż to, w którym działy się prawdziwe wydarzenia. Zadbaliśmy w maksymalnym stopniu o bezpieczeństwo naszej ekipy i po prostu ruszyliśmy. Z tego samego powodu proces realizacji został poprzedzony długimi konsultacjami – ze wspinaczami, również tymi zaangażowanymi w ekspedycję z 2013 roku, oraz z rodziną Macieja Berbeki. Mieliśmy zaszczyt rozmawiać z Ewą Berbeką jeszcze przed jej śmiercią – żona słynnego himalaisty wyraziła swoje wzruszenie faktem, że historia jej rodziny pojawi się na dużym ekranie - mówi Maciej Rzączyński, producent w East Studio.

Reżyserem filmu jest Leszek Dawid – twórca wielokrotnie nagradzanego „Jesteś Bogiem” oraz popularnych seriali „Pakt” i „Nielegalni”. W roli głównej zobaczymy Ireneusza Czopa, znanego m.in. z filmów „Konwój” i „Pokłosie”. Żonę Macieja Berbeki, Ewę zagra dwukrotna laureatka Telekamery i nagrody Polskiej Akademii Filmowej Orzeł – Maja Ostaszewska („Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Body/Ciało”).

W postać Krzysztofa Wielickiego, szefa wyprawy na Broad Peak, wcieli się zdobywca Orła za „Boże Ciało” oraz nagrody aktorskiej Festiwalu Filmowego w Gdyni za rolę w filmie „Amok” – Łukasz Simlat. Adama Bieleckiego zagra trzykrotny zdobywca tej samej nagrody – za role w obrazach „Cicha noc”, „Obietnica”, „Ikar. Legenda Mietka Kosza” – Dawid Ogrodnik; Tomka Kowalskiego – Maciej Raniszewski, Artura Małka – Maciej Kulig, a Andrzeja Zawadę – Tomasz Sapryk.

Za zdjęcia do filmu odpowiada Łukasz Gutt („Serce miłości”, „Panie Dulskie”), a za montaż Maciej Pawliński („Żyć nie umierać”, „Essential Killing”). Charakteryzacja to dzieło Katarzyny Wilk („Dziewczyny ze Lwowa”) i Ewy Drobiec („Kamerdyner”, „Kler”, „Wołyń”), scenografia – Katarzyny Jędrzejczyk („Zjednoczone stany miłości”, „Fuga”) i Janusza Mazurczaka („Kobieta sukcesu”, „Legendy polskie”), a kostiumy – Agaty Culak („Ikar. Legenda Mietka Kosza”, „Zgoda”, „Jestem mordercą”).

Film trafi do kin 8 stycznia 2021 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska