Powstaje film o Annie Przybylskiej. Jarosław Bieniuk dementuje rewelacje kolorowej prasy i ujawnia szczegóły projektu

Agnieszka Kostuch
Agnieszka Kostuch
Archiwum Polska Press
Niedawno media obiegła informacja, że powstaje film o Annie Przybylskiej. Tylko u nas partner aktorki Jarosław Bieniuk komentuje nową produkcję, a także odnosi się do rewelacji podawanych przez kolorową prasę.

Film o Annie Przybylskiej. Jarosław Bieniuk komentuje produkcję

Jarosław Bieniuk o tym, że powstaje film o Annie Przybylskiej, poinformował w swoich mediach społecznościowych. Dodał teaser, do którego dołączył krótki opis.

Moi Drodzy, wrzucając ten krótki teaser, mogę dzisiaj oficjalnie potwierdzić, że powstanie film dokumentalny o Ani. Dla mnie i mojej rodziny będzie to najważniejszy, ale pewnie i najtrudniejszy film w życiu… Dziękuję @michal_bandurski i @krystian_qcza za 6 lat cierpliwości. Myślę, że dopiero dzisiaj jesteśmy na to gotowi.

Partner aktorki w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim ujawnił, dlaczego film, który powstaje, będzie „najważniejszy, a jednocześnie najtrudniejszy”.

– Dzięki Ani i jej pracy, filmy były w naszym życiu na porządku dziennym. Przygotowania do ról, odwiedziny na planach, wspólne seanse – to nie było nic niezwykłego. Można więc powiedzieć, że choć wiele filmów za nami, ten jest wyjątkowy, bo będzie jednocześnie w pewnym sensie z Anią, ale przede wszystkim bez niej. Najważniejszy i najtrudniejszy, bo dzięki niemu odświeżymy piękne wspomnienia, pożegnamy się raz jeszcze i raz jeszcze zobaczymy ją na ekranie.

Jarosław Bieniuk wyjaśnił też, że chociaż propozycja zrobienia filmu dokumentalnego o Ani pojawiła się już sześć lat temu, dopiero teraz on i jego bliscy poczuli, że są gotowi, by ją przyjąć.

– Propozycja zrobienia filmu dokumentalnego o Ani pojawiła się już sześć lat temu, ale wtedy zwyczajnie nie byliśmy na to gotowi. Nasza decyzja została wtedy przyjęta z wyrozumiałością, nikt nas nie pospieszał. Ten temat wracał co jakiś czas, aż w końcu poczuliśmy, że to dobry, odpowiedni dla nas moment. Czas leczy rany, pozwala zmienić perspektywę – tego po prostu potrzebowaliśmy, by przystąpić do tego projektu.

Partner Ani Przybylskiej odniósł się do informacji, że premierę filmu zaplanowano na 5 października. Zapytany o to, czy to prawda, że „TVP wyprzedziła Polsat”, odparł, że nie było żadnego wyścigu, bo pierwsza rozmowa z twórcami odbyła się kilka lat temu.

– Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach premiery. Ten film, będący hołdem dla Ani, jej życia i kariery, dopiero się rozpoczyna. Nie było tu żadnego wyścigu, pierwsza rozmowa z twórcami odbyła się 6 lat temu.

Jarosław Bieniuk zdradził nam, z czego powstaje ten film.

– Film powstaje z wykorzystaniem nagrań, które tworzyliśmy przez kilkanaście lat, od początku naszego związku. Dzięki temu to będzie naprawdę wyjątkowy obraz. […] To dopiero początek tego projektu, więc jest jeszcze zbyt wcześnie na mówienie o szczegółach. Za stworzenie filmu odpowiada duet Krystian Kuczkowski i Michał Bandurski. Zobaczymy w nim przede wszystkim Anię, jej pasje i wszystkie te rzeczy, którymi chciała dzielić się z innymi.

W galerii przypominamy zdjęcia Jarosława Bieniuka z dziećmi, które zostały opublikowane na Instagramie.

Promocja Dziennika Bałtyckiego
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Powstaje film o Annie Przybylskiej. Jarosław Bieniuk dementuje rewelacje kolorowej prasy i ujawnia szczegóły projektu - Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl