Powrót zdalnej nauki. Rodzice ze Szczecina sfrustrowani. Martwią się o dzieci

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
Fot. Marc Thele | Pixabay
- Gorsze stopnie, problemy psychiczne, początki depresji - to według rodziców problemy związane z nauką zdalną. A ta znowu wraca do szkół.

Z uwagi na wysoki wzrost zachorowalności w kraju, od 22 marca do 11 kwietnia, naukę w trybie zdalnym będą realizowali uczniowie wszystkich klas szkół podstawowych dla dzieci i młodzieży w całym kraju.

Ponadto w tym okresie, dla dzieci z klas I-III szkoły podstawowej, których rodzice pracują w podmiotach leczniczych lub wykonują zadania publiczne w związku ze zwalczaniem COVID-19, szkoła ma obowiązek zorganizować opiekę świetlicową oraz zajęcia zdalne na terenie szkoły. Warunkiem jest wniosek rodziców.

Przez kilka ostatnich tygodni zajęcia stacjonarne mieli uczniowie klas I-III szkół podstawowych. Rodzice starszych uczniów liczyli na to, że wkrótce ich dzieci również będą mogły się uczyć w szkole.

Niestety, nauka zdalna znowu objęła wszystkie roczniki.

WIĘCEJ O OBOSTRZENIACH:

Rodzice sfrustrowani

- Mój syn już nie daje rady - mówi Anna Brok, mama 10-latka. - W domu nie potrafi się skupić tak, jak w szkole. Nauczyciel nie jest w stanie kontrolować, czy wszystkie dzieci uważają na lekcji. Jak lekcja jest nudno prowadzona, a takich jest wiele, uczniowie natychmiast tracą zainteresowanie i zaczynają ze sobą rozmawiać na komunikatorach. A nawet jak uważają, to nie zapamiętują wszystkiego tak dobrze, jak podczas normalnych lekcji. Efekt jest taki, że połowy rzeczy nie rozumieją i potem nie potrafią samodzielnie odrobić lekcji. To my, rodzice musimy pracować za nauczycieli i uczyć dzieci. A dzieci się stresują, że nie dają rady. Płacz towarzyszy niemal każdemu odrabianiu lekcji. Mój syn jest w takim stanie, że zaczęłam szukać dla niego psychologa.

- Moja córka z czwórkowej zrobiła się trójkowa - mówi pani Iwona, mama szóstoklasistki. - Córka jest na tyle duża, że zostaje sama w domu, my z mężem pracujemy, więc nie ma kto kontrolować, jak przebiega jej nauka. Martwi mnie to, że tak bardzo się pogorszyły jej stopnie.

Uczniowie ósmych klas mieli okazję w końcu spotkać się na żywo przy okazji egzaminu ósmoklasisty. Chcieliby już wrócić do nauki stacjonarnej.

- Najgorzej jest z matematyką - mówi Krzysiek, uczeń SP 63 w Szczecinie. - Trudno jest się nauczyć matematyki zdalnie, dlatego chcę sprawdzić, ile jeszcze muszę nadrobić, na egzaminie.

Do 11 kwietnia zostaje przedłużone kształcenie na odległość dla szkół: ponadpodstawowych, szkół dla dorosłych, placówek kształcenia ustawicznego i centrów kształcenia zawodowego.

ZOBACZ TEŻ:

Zdalne lekcje to szkoła przetrwania dla całej rodziny. Tak widzą to internauci w MEMACH  Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE >>>ZOBACZ NAJLEPSZE MEMY >>>

Zdalne nauczanie znów da nam szkołę MEMY. Lekcje w łóżku i d...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Powrót zdalnej nauki. Rodzice ze Szczecina sfrustrowani. Martwią się o dzieci - Głos Szczeciński

Wróć na i.pl Portal i.pl