Powodowali fikcyjne wypadki we Wrocławiu. Tak działała szajka wyłudzająca pieniądze

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Fałszywe stłuczki aut we Wrocławiu i okolicach, fikcyjnie okradane i demolowane samochody do tego auta bez wartości, na zakup których wyłudzano kredyty bankowe. Tak działać miała grupa przestępcza rozbita przez wrocławską policję i Prokuraturę Regionalną. Straty firm ubezpieczeniowych i banków to 4 miliony złotych. Niedawno do sądu trafił akt oskarżenia 45 osób zamieszanych – twierdzą śledczy – w tę sprawę. Szajka działać miała dziewięć lat – od 2007 do 2016 roku.CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE NA KOLEJNYCH SLAJDACH. PORUSZAJ SIĘ PO GALERII PRZY POMOCY MYSZKI, STRZAŁEK LUBA GESTÓW NA TELEFONIE KOMÓRKOWYM
Fałszywe stłuczki aut we Wrocławiu i okolicach, fikcyjnie okradane i demolowane samochody do tego auta bez wartości, na zakup których wyłudzano kredyty bankowe. Tak działać miała grupa przestępcza rozbita przez wrocławską policję i Prokuraturę Regionalną. Straty firm ubezpieczeniowych i banków to 4 miliony złotych. Niedawno do sądu trafił akt oskarżenia 45 osób zamieszanych – twierdzą śledczy – w tę sprawę. Szajka działać miała dziewięć lat – od 2007 do 2016 roku.CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE NA KOLEJNYCH SLAJDACH. PORUSZAJ SIĘ PO GALERII PRZY POMOCY MYSZKI, STRZAŁEK LUBA GESTÓW NA TELEFONIE KOMÓRKOWYM Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Fałszywe stłuczki aut we Wrocławiu i okolicach, fikcyjnie okradane i demolowane samochody do tego auta bez wartości, na zakup których wyłudzano kredyty bankowe. Tak działać miała grupa przestępcza rozbita przez wrocławską policję i Prokuraturę Regionalną. Straty firm ubezpieczeniowych i banków to 4 miliony złotych. Niedawno do sądu trafił akt oskarżenia 45 osób zamieszanych – twierdzą śledczy – w tę sprawę. Szajka działać miała dziewięć lat – od 2007 do 2016 roku.
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Powodowali fikcyjne wypadki we Wrocławiu. Tak działała szajka wyłudzająca pieniądze - Gazeta Wrocławska

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
15 stycznia, 15:30, Gość:

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

15 stycznia, 15:30, Gość:

To odpowiedź do tego gościa co napisał:

"27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!"

15 stycznia, 17:12, Gość:

Ja akurat w zimie robiłem prawko i to w górach także nie mam problemu z trudnymi warunkami jazdy

15 stycznia, 17:15, Gość:

Kiedyś w zimie w Wałbrzychu latało się poldkiem bez abeesów sresów na łysych oponach i nie było wypadków a teraz wrocławskie korpoekopeda ły wpadają w poślizg nawet w korku latem

W ziemi w Wałbrzychu.... jeszcze jakieś bajki poopowiadaj.

Może jeszcze jeździłeś autostradą Goeringa Małym Fiatem zimą 1978roku?

G
Gość
15 stycznia, 15:30, Gość:

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

15 stycznia, 15:30, Gość:

To odpowiedź do tego gościa co napisał:

"27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!"

15 stycznia, 17:12, Gość:

Ja akurat w zimie robiłem prawko i to w górach także nie mam problemu z trudnymi warunkami jazdy

A jakie to ma znaczenie że robiłeś w górach? Krawężników tam nie ma czy co?

G
Gość

45 osób w 9 lat zarobiła na oszustwach 4mln złotych, trochę słabo bo na osobę nawet nie będzie 100k. W przeciętnej pracy można tyle odłożyć przez 9 lat.

G
Gość
15 stycznia, 15:30, Gość:

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

15 stycznia, 15:30, Gość:

To odpowiedź do tego gościa co napisał:

"27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!"

15 stycznia, 17:12, Gość:

Ja akurat w zimie robiłem prawko i to w górach także nie mam problemu z trudnymi warunkami jazdy

Kiedyś w zimie w Wałbrzychu latało się poldkiem bez abeesów sresów na łysych oponach i nie było wypadków a teraz wrocławskie korpoekopeda ły wpadają w poślizg nawet w korku latem

G
Gość
15 stycznia, 15:30, Gość:

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

15 stycznia, 15:30, Gość:

To odpowiedź do tego gościa co napisał:

"27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!"

Ja akurat w zimie robiłem prawko i to w górach także nie mam problemu z trudnymi warunkami jazdy

a
aaa

No tak i ubezpieczyciel / ubezpieczyciele bez problemu oddawali pieniądze, tylko dziwne, że dla zwykłego szaraczka zawsze jakieś mega problemy robią ! To tak dbają o swój interes ?

G
Gość
15 stycznia, 13:16, Gość:

Od kiedy powszechne stały się kamerki samochodowe, na wielu kanałach publikujących nagrania z nich można zaobserwować od groma cwaniaków, którzy specjalnie przyśpieszają widząc auta zmieniające pas ruchu na ich, gwałtownie hamują w ostatniej chwili "żeby przepuścić pieszego" który dopiero co powoli zbliża się do przejścia itp. Przecież jak ma się porysowane czy uszkodzone auto, to najlepiej naprawić je z cudzego OC, a nie z własnej kieszeni, nie?

Ale to się nie opłaca. Jakby autem jeździł raz na tydzień dla przyjemności to może tak, ale jeśli wykorzystuję je codziennie to jaki w tym interes?

- średni wiek auta w PL to kilkanaście lat. Co za tym idzie cena auta to kilkanaście tysięcy złotych

- ubezpeiczyciel rozlicza się na fakturę albo wypłaca odszkodowanie z uwzględnieniem powyższego faktu

- nawet jak zakręcisz na fakturze (umówisz się z warsztatem) to przecież nei przekonasz ubezpieczalni że w 12 letnim aucie naprawa rysek kosztowała Cię 15000 PLN

- no i najważniejsze - odstawiasz auto do lakiernika, a to trwa. Pytanie, czy dostajesz zastępczaka na cały okres naprawy czy tylko na 5/10 dni?

Jasne że oszukać można i na innych polach ale to co opisałeś zwyczajnie się nie opłaca.

G
Gość
15 stycznia, 15:30, Gość:

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

To odpowiedź do tego gościa co napisał:

"27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!"

G
Gość

No na pewno, jak idziesz chodnikiem to tez nigdy się nie potknąłeś.

Proszę Cię, cofając sedanem jak dotkniesz kufrem ściany to tez masz kolizję. W pracy mam mnóstwo kolegów którzy prawo jazdy mają dłużej ode mnie i też mówią "jeżdżę już xxx lat". Tylko jak przyjdzie zima to zmykają czym prędzej na autobus bo auta boą się ruszyć w mieście.

G
Gość
15 stycznia, 10:17, Gość:

Jest na to rada.

Wprowadzić nowe przepisy.

Sprawcy kolizji zabierać prawko na 3 miesiące lub kierować na dodatkowy kurs natomiast odszkodowania wypłacać tylko na podstawie protokołu z policji.

15 stycznia, 10:28, Gość:

Chłopie nie wiesz co mówisz. Kolizji jest cała masa, każdemu może się zdarzyć. Zabierać prawko i do każdej kolizji policja? Głupszego rozwiązania bym nie wymyślił. Jest kolizja, jest sprawca - ubezpieczalnia ma psi obowiązek wypłacić odszkodowanie. A to, że ścigają faceta za jakąś stłuczkę z przed 10 lat ??? Jak to udowodnić teraz, skąd dowody? Oczywiście ktoś coś zezna, żeby dostać mniejszy wyrok za coś innego i skażą teraz wszystkich dla statystyki. To nie jest Państwo prawa tylko pójście na łatwiznę.

15 stycznia, 12:07, Gość:

Jeśli ktoś powoduje kolizję to znaczy, że albo nie zna przepisów albo ma zaburzenia psychomotoryczne i w obu przypadkach powinien tracić uprawnienia!!!

15 stycznia, 12:23, Gość:

Nie masz pojęcia o czym mówisz, kolizja to wykroczenie w 99,9 % przypadków popełnione nieumyślnie. Taka kara byłaby zdecydowanie zbyt surowa. Komunistyczne myślenie, karać mandatami, zabierać uprawnienia i wsadzać do więzienia. Ciekawe jakby Ci się przydarzyło, czy byś tak chętnie poddał się karze. Sądząc jednak po wypowiedzi mało wiesz o poruszaniu się samochodem.

Jak nieumyślnie?

Na skrzyżowaniu nieumyślnie wymuszenie pierwszeństwa?

przy zmianie pasa nieumyślnie zajechanie komuś drogi lub wpieprzenie się w bok?

Nieumyślnie wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych?

Nieumyślnie zapier dalanie 150km/h w mieście?

Nieumyślnie to cię chyba stary zrobił!

G
Gość
15 stycznia, 10:17, Gość:

Jest na to rada.

Wprowadzić nowe przepisy.

Sprawcy kolizji zabierać prawko na 3 miesiące lub kierować na dodatkowy kurs natomiast odszkodowania wypłacać tylko na podstawie protokołu z policji.

15 stycznia, 10:28, Gość:

Chłopie nie wiesz co mówisz. Kolizji jest cała masa, każdemu może się zdarzyć. Zabierać prawko i do każdej kolizji policja? Głupszego rozwiązania bym nie wymyślił. Jest kolizja, jest sprawca - ubezpieczalnia ma psi obowiązek wypłacić odszkodowanie. A to, że ścigają faceta za jakąś stłuczkę z przed 10 lat ??? Jak to udowodnić teraz, skąd dowody? Oczywiście ktoś coś zezna, żeby dostać mniejszy wyrok za coś innego i skażą teraz wszystkich dla statystyki. To nie jest Państwo prawa tylko pójście na łatwiznę.

15 stycznia, 12:07, Gość:

Jeśli ktoś powoduje kolizję to znaczy, że albo nie zna przepisów albo ma zaburzenia psychomotoryczne i w obu przypadkach powinien tracić uprawnienia!!!

15 stycznia, 12:23, Gość:

Nie masz pojęcia o czym mówisz, kolizja to wykroczenie w 99,9 % przypadków popełnione nieumyślnie. Taka kara byłaby zdecydowanie zbyt surowa. Komunistyczne myślenie, karać mandatami, zabierać uprawnienia i wsadzać do więzienia. Ciekawe jakby Ci się przydarzyło, czy byś tak chętnie poddał się karze. Sądząc jednak po wypowiedzi mało wiesz o poruszaniu się samochodem.

15 stycznia, 12:48, Gość:

NIe denerwuj się , to troll. Albo ktoś kto całe dnie spędza w domu a auto stoi przed bloiem/w garażu. No i narzeka że drogo i nie ma jak jeździc.

Choć w sumie może jest metoda w zabieraniu prawka - taki nieuk jakby wyjechał zimą na drogę i otarł się o krawężnik to szybko wrócił by MPKiem do domciu nie tarasując nikomu dogi swoim woooolym tempem jazdy.

27 lat jeżdżę idioto i nigdy nie miałem nawet ryski na aucie! Sam wiele razy unikałem kolizji z czyjejś winy!

G
Gość

Od kiedy powszechne stały się kamerki samochodowe, na wielu kanałach publikujących nagrania z nich można zaobserwować od groma cwaniaków, którzy specjalnie przyśpieszają widząc auta zmieniające pas ruchu na ich, gwałtownie hamują w ostatniej chwili "żeby przepuścić pieszego" który dopiero co powoli zbliża się do przejścia itp. Przecież jak ma się porysowane czy uszkodzone auto, to najlepiej naprawić je z cudzego OC, a nie z własnej kieszeni, nie?

G
Gość
15 stycznia, 10:13, Gość:

Na czym niby mial polegac manewr z cysterna?

Mercedes pozorowal zmiane pasa (rozumiem ze mial wjechac przed cysterne), a bmw wjezdzalo w tyl cysterny? No to gdzie tu szkoda z OC? Sprawca jest BMW.

No chyba ze chodzilo o wyludzenie z autocasco, wtedy faktycznie kierujacy bmw mogl sie "dorobic"

BTW: 4 banki przez 10 lat "zarobione" przez 45 osob - to wychodI ok. 750 PLN miesiecznie. Tyle to pewnie miesiecznie na paliwo wydawali

15 stycznia, 10:26, Gość:

Dobre pytanie. Tez nie bardzo rozumiem co redaktor mial na mysli...

15 stycznia, 10:53, Gość:

bmw w mercedesa, ten w cysternę, całość odszkodowania z OC bmw...

To po kiego diabła wypatrywali cysterny? Poza tym odszkodowanie dostawał kierownik cysterny a nie Ci co jechali BMW czy MB. Nie to nei o to chodzio

G
Gość

Czemu część każdego artykułu pisana jest dwukrotnie??

G
Gość
15 stycznia, 10:17, Gość:

Jest na to rada.

Wprowadzić nowe przepisy.

Sprawcy kolizji zabierać prawko na 3 miesiące lub kierować na dodatkowy kurs natomiast odszkodowania wypłacać tylko na podstawie protokołu z policji.

15 stycznia, 10:28, Gość:

Chłopie nie wiesz co mówisz. Kolizji jest cała masa, każdemu może się zdarzyć. Zabierać prawko i do każdej kolizji policja? Głupszego rozwiązania bym nie wymyślił. Jest kolizja, jest sprawca - ubezpieczalnia ma psi obowiązek wypłacić odszkodowanie. A to, że ścigają faceta za jakąś stłuczkę z przed 10 lat ??? Jak to udowodnić teraz, skąd dowody? Oczywiście ktoś coś zezna, żeby dostać mniejszy wyrok za coś innego i skażą teraz wszystkich dla statystyki. To nie jest Państwo prawa tylko pójście na łatwiznę.

15 stycznia, 12:07, Gość:

Jeśli ktoś powoduje kolizję to znaczy, że albo nie zna przepisów albo ma zaburzenia psychomotoryczne i w obu przypadkach powinien tracić uprawnienia!!!

15 stycznia, 12:23, Gość:

Nie masz pojęcia o czym mówisz, kolizja to wykroczenie w 99,9 % przypadków popełnione nieumyślnie. Taka kara byłaby zdecydowanie zbyt surowa. Komunistyczne myślenie, karać mandatami, zabierać uprawnienia i wsadzać do więzienia. Ciekawe jakby Ci się przydarzyło, czy byś tak chętnie poddał się karze. Sądząc jednak po wypowiedzi mało wiesz o poruszaniu się samochodem.

NIe denerwuj się , to troll. Albo ktoś kto całe dnie spędza w domu a auto stoi przed bloiem/w garażu. No i narzeka że drogo i nie ma jak jeździc.

Choć w sumie może jest metoda w zabieraniu prawka - taki nieuk jakby wyjechał zimą na drogę i otarł się o krawężnik to szybko wrócił by MPKiem do domciu nie tarasując nikomu dogi swoim woooolym tempem jazdy.

Wróć na i.pl Portal i.pl