Potwierdziło się. Dyrektor ds. lecznictwa w szpitalu Biziela w Bydgoszczy stracił stanowisko

MP
Potwierdziło się. Dyrektor ds. lecznictwa w szpitalu Biziela w Bydgoszczy stracił stanowisko
Potwierdziło się. Dyrektor ds. lecznictwa w szpitalu Biziela w Bydgoszczy stracił stanowisko Dariusz Bloch
Potwierdziły się nasze doniesienia - dr nauk med. Zbigniew Sobociński nie pełni już funkcji dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela w Bydgoszczy.

W piątek (15 marca) w tej sprawie szpital wydał oficjalne oświadczenie, którego treść zaakceptował Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

W oświadczeniu wydanym 15 marca przez dr nauk med. Wandę Korzycką-Wilińską, dyrektorkę szpitala czytamy:

„Biorąc pod uwagę dobro Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy oraz potrzebę zapewnienia spokoju w miejscu pracy niezbędnego do stworzenia atmosfery służącej należnemu wykonywaniu obowiązków przez zatrudnione w szpitalu osoby, na mocy obustronnego porozumienia między szpitalem reprezentowanym przez dyrektor szpitala dr nauk med. Wandę Korzycką-Wilińską a dyrektorem ds. lecznictwa dr. nauk med. Zbigniewem Sobocińskim, dyrektor ds. lecznictwa został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy na sprawowanym stanowisku.

Podczas spotkania przedstawicieli OZZL z dyrektor szpitala dr nauk med. Wandą Korzycką-Wilińską w dniu 14.03.2019 r. obie strony zadeklarowały chęć pogłębiania wzajemnej współpracy".

W piątek (15 marca) treść tego oświadczenia zaakceptował na swoim posiedzeniu Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Przypomnijmy, pod koniec ub. roku z powodu braków kadrowych dyrekcja szpitala Biziela wydała zarządzenie, że w okresie przejściowym lekarze z klinik będą zajmowali się też pacjentami SOR. Po skargach od lekarzy Bartosz Fiałek, szef oddziału terenowego OZZL w Bizielu, interweniował u dyrekcji, ale bezskutecznie. Powiadomił więc Bydgoską Izbę Lekarską, NFZ, urząd wojewódzki, resort zdrowia i Państwową Inspekcję Pracy. Wówczas 21 stycznia br. został wezwany do gabinetu dyrektora ds. lecznictwa. I wtedy m.in. usłyszał słowa „Dobra wynoś się człowieku stąd! A ja się zastanowię, jak cię zwolnić”. Nagranie tej rozmowy, którą nagrał Bartosz Fiałek, udostępnił na swojej stronie Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

Dwa dni po rozmowie w gabinecie dyrektora ds. lecznictwa, Bartosz Fiałek usłyszał ustne przeprosiny od dr. nauk med. Zbigniewa Sobocińskiego i je przyjął.

Tymczasem 25 lutego Bartosz Fiałek otrzymał SMS-a od kierownika Oddziału Klinicznego Medycyny Ratunkowej, że od marca zostaje odsunięty od dyżurów na SOR. Związkowiec uważał, że to odwet za nagłośnienie sprawy i ujawnienie przez OZZL nagrania rozmowy w gabinecie dyrektora. Zarząd Krajowy OZZL miał zastrzeżenia do sposobu zarządzania personelem w szpitalu Biziela i określił go jako „nie do zaakceptowania”. Doszło też do spotkania z prof. dr. hab. Andrzejem Tretynem, rektorem UMK.

Dzień wcześniej (14 marca) przed wydaniem oficjalnego oświadczenia przez szpital, dr nauk med. Zbigniew Sobociński mówił nam: - Od poniedziałku, mając na względzie dobro szpitala, dobrowolnie zrezygnowałem z pełnienia tej funkcji na okres przejściowy. Niestety, w mediach cała sprawa przedstawiana jest jednostronnie. Zależy mi, żeby sytuacja się wyciszyła. Nie ma żadnego konfliktu między lekarzami a dyrekcją. Pod pismem poparcia dla zarządu szpitala podpisało się 600 osób. Moja reakcja wobec pana Bartosza Fiałka była emocjonalna, ale za nią przeprosiłem.

Emerytury dla matek. Sprawdź, o co w tym chodzi!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Potwierdziło się. Dyrektor ds. lecznictwa w szpitalu Biziela w Bydgoszczy stracił stanowisko - Express Bydgoski

Komentarze 28

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-03-16T12:47:16 01:00, gość:

Ja się dziwię, że p. Fiałek chce pracować w miejscu, gdzie 600 osób z 1000 go nie chce...ciekawe czy na co dzień chodzi po szpitalu z dyktafonem? Ciekawe ile osób ma przy Panu Bartoszu dyktafon haha :)

To nie jest "firma" tylko szpital. Miejsce gdzie powinno się ratować zdrowie i życie ludzi. Instytucja publiczna utrzymywana przez wszystkich pracujących Polaków. W prywatnym folwarku to on mógłby sobie nawet konia zrobić ordynatorem.

b
bezpartyjny
W dniu 18.03.2019 o 12:28, pacjencji i medycy napisał:

Czekamy jeszcze z niecierpliwością  na pozbycie się narośli toruńskiej, nad tym szpitalem , szpitalem Jurasza i CM !!Jak długo humaniści z innego miasta z dziedzictwem krzyżackim będą udawali,że znają się na medycynie i są uczciwi?Polsko ty dziwny kraju, kiedy tutaj będą standardy europejskie?

 

Tylu pcha się do Brukseli,czy któraś z tych osób ma to na uwadze?

G
Gość
oni sa obrzydliwi w tym szpitalu. Same chamy i tylko chca łąpowki te dyrektory z koziej wolki.
G
Gość
I bardzo dobrze! Jeden cham i PO-wski wykształciuc mniej. Tak rozbija sie kliki w szpitalu. Zycze panu co nagrywal duzo powodzenia. Niech nagrywa tez innych ordynatorow bo to chamy i łapówkarze.
p
pacjencji i medycy

Czekamy jeszcze z niecierpliwością  na pozbycie się narośli toruńskiej, nad tym szpitalem , szpitalem Jurasza i CM !!

Jak długo humaniści z innego miasta z dziedzictwem krzyżackim będą udawali,że znają się na medycynie i są uczciwi?

Polsko ty dziwny kraju, kiedy tutaj będą standardy europejskie?

 

E
Ela28
Każdy nagrywający może zmanipulować rozmowę i skierować ją na takie tory na jakie chce...usłyszeliśmy tylko fragment nagrania.
R
Rezydent
Czy rezyydencik to pępek świata
P
Pan Bartek specjalista
Szpital Biziela to wzorcowa placówka
G
Gość
Sa
P
Pracownica
600 osób robi wrażenie...ale oczywiście dla ludzi p. Bartosza to przekręt, dulszczyzna i cebulaki, wazeliniarze, powinni zostać ukarani, lista hańby...tak naprawdę jak nikt nie nagrywa pan związkowiec odnosi się do kolegów z pracy...
P
Pracownik
Bardzo dobrze że wkoncu znalazł się odważny i zamknął dyrektorowi pysk.Dyr.Sobocinski to bardzo niemiły człowiek,ma ludzi w przysłowiowej d.....a niższy personel medyczny to tak zwani podludzie którzy nie mają prawa głosu i można ich wyzwać jeszcze gorszymi epitetami niż pana Bartosza.600 głosów poparcia dla dyrektora? To jakiś żart albo przekręt i napewno nie z tego szpitala . Dziękuję panu Bartoszowi że w końcu trafiła kosa na kamień
A
A
600 osób nie może się mylić.. przecież to zwykły związkowiec jest, któremu się wydaje, że wie wszystko o zarządzaniu szpitalem.
L
List do M
Czy 600 osób może się mylić ?
d
dziadek Antoni
Przyzwoity człowiek..................miał tylko inne podejście do aktualnej ideologii.
Firerem nie musi być kurdupel, a szefem tego bałaganu klęcznik od hostii
K
Kazimierz Czarnecki
Byłem pacjentem doktora Fiałka i mogę tylko powiedzieć że to dobry troskliwy lekarz który pomógł mi gdy zachorowałem na rzs i leżałem na reumatologii. Widziałem zaangażowanie i serce. Dziękuję Panu. PS Prosze nie wierzyć w oszczerstwa, wiadomo że "dyrektory" noe lubią przegrywać. Swoją drogą co miał zrobić jak go przełożony chce za funkcję wyrzucić z pracy.
Wróć na i.pl Portal i.pl