5/16



Angielskie kluby mają też jednak na oku utalentowanych argentyńskich pomocników. Santiago Sosę (River Plate) chce Everton, który wykłada za niego około 15 mln funtów. 20-latek zagrał zaledwie pięć meczów w pierwszej drużynie River. Jeśli Anglicy się nie pospieszą, jego cena po mundialu może jeszcze wzrosnąć.

Santiago Sosa (Argentyna)

6/16



19-letniego Agustina Almendrę (Boca Juniors) media łączyły już z Manchesterem City, Interem Mediolan, Schalke 04 i Napoli. Cena wywoławcza za kapitana Albicelestes? Co najmniej 20 mln dolarów.

Agustin Almendra (Argentyna)

7/16



Największym hitem fazy grupowej będzie mecz Argentyny z Portugalią. W tej drugiej drużynie talentów nie brakuje. Błyszczeć powinien np. Gedson Fernandes z Benfiki, który z dobrej strony pokazał się choćby w fazie grupowej Ligi Mistrzów. 20-latka media łączą m.in. z takimi klubami jak PSG i Liverpool.

Gedson Fernandes (Portugalia)

8/16



Rewelacją tegorocznych mistrzostw Ameryki Południowej był Ekwador. Drużynę do złota poprowadził król strzelców (sześć goli) Leonardo Campana z Barcelony - ale tej ekwadorskiej. Kolejnymi bramkami 18-latek może zapracować sobie jednak na transfer, choćby do katalońskiej Barcy.

Leandro Campana (Ekwador)

Pozostało jeszcze 8 zdjęć.

Polecamy

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Pożar budynku wielorodzinnego w Wielkopolsce. Ewakuowano 35 osób!

Pożar budynku wielorodzinnego w Wielkopolsce. Ewakuowano 35 osób!

ZUS wysyła ważne listy do emerytów i rencistów. Sprawdź, co znajduje się w kopercie

ZUS wysyła ważne listy do emerytów i rencistów. Sprawdź, co znajduje się w kopercie

Zobacz również

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Barcelona nie jest najlepszą drużyną w Katalonii! Na osłodę gol Lewandowskiego

Raków przegrał w Lubinie. Mistrz Polski nie obroni tytułu. Efektowne gole zdecydowały

Raków przegrał w Lubinie. Mistrz Polski nie obroni tytułu. Efektowne gole zdecydowały