Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania Ewy Tylman. Ludzkie szczątki w Warcie, apel ojca zaginionej [NOWE FAKTY]

KAS, NK
Poszukiwania Ewy Tylman. Sobota, 28 listopada 2015
Poszukiwania Ewy Tylman. Sobota, 28 listopada 2015 Łukasz Gdak
Ludzkie szczątki wyłowiono w sobotę z Warty w Poznaniu. Do znaleziska doszło w trakcie poszukiwań zaginionej w ubiegły weekend 26-letniej Ewy Tylman.

W sobotę policja i ekipa detektywa Krzysztofa Rutkowskiego przeczesywała tereny nadwarciańskie. Sygnał o fragmencie lewej ręki poznańscy policjanci otrzymali od zespołu detektywa około godziny 12.30.

- Znaleziony fragment ciała zostanie przekazany do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia szczegółowych badań - powiedziała Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego poznańskiej policji.

- Ta ręka najprawdopodobniej nie jest ręką kobiecą - powiedział Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji. - Wskazują na to wstępne oględziny. Ponadto policjanci informują również, iż wszystko wskazuje na to, że znaleziona ręka leżała w wodzie dłużej niż tydzień, od kiedy zaginęła Ewa Tylman.

- Dlatego nie można łączyć tego znaleziska z poszukiwaniami Ewy Tylman - wyjaśnia Andrzej Borowiak. Aktualnie nie wiadomo jednak w jaki sposób ręka znalazła się w wodzie i jak długo mogła w niej przebywać.

źródło: x-news

Rzecznik prasowy poznańskiej policji dodał, że przeszukiwanie Warty będzie kontynuowane w niedzielę. Niezależnie od poszukiwań nad rzeką, policja sprawdza każdą informację na temat zaginionej Ewy Tylman.

- Dziękujemy za wszelkie sygnały na temat zaginionej - mówił rzecznik. - Chcę zapewnić, że działamy kompleksowo, bierzemy pod uwagę różne scenariusze, ale nie chcę o nich mówić. Żadna z hipoteż nie jest przez nas traktowana priorytetowo, ale żadnej nie wykluczamy. Ciągle liczymy na to, że uda nam się odpowiedzie c na pytanie, co się stało z zaginioną panią Ewą.

W sprawę zostało zaangażowane Centrum Poszukiwań z Warszawy.

- Powstało ono w celu wspierania takich poszukiwań, jak te, które prowadzimy w Poznaniu - mówił Andrzej Borowiak.

Rzecznik podał, że do tej pory jedynym przedmiotem bezpośrednio związanym z Ewą Tylman, jest jej dowód osobisty znaleziony na ul. Królowej Jadwigi. Żadne inne znalezione rzeczy nie mają związku ze sprawą. Odniósł się w ten sposób do doniesień, jakoby nad rzeką znaleziono rzeczy należące do Ewy Tylman.

Zobacz też:

W sobotę nad Wartą konferencję zwołał detektyw Krzysztof Rutkowski, którego do poszukiwań zaginionej Ewy Tylman zaangażowała jej rodzina.

źródło: x-news

Towarzyszący detektywowi ojciec zaginionej 26-latki zaapelował do policji o współpracę, która - jego zdaniem - do tej pory nie układa się najlepiej.

- Od poniedziałku jesteśmy z żoną rozstrojeni nerwowo - mówił Andrzej Tylman, ojciec zaginionej Ewy. - Zależy nam na odnalezieniu naszego dziecka. Jestem przygotowany na każdą ewentualność, ale wierzę, że znajdziemy Ewę żywą. Bardzo zależy mi na tym, by odnaleźć ją jak najszybciej.

- Rozumiem rozgoryczenie rodziny i emocje związane z zaginięciem Ewy Tylman. Przekazujemy bratu pani Ewy te informacje, które możemy przekazać - powiedział Andrzej Borowiak. - Nie podajemy informacji niepotwierdzonych. Wydaje nam się, że ten kontakt do tej pory był wystarczający.

Rzecznik dodał, że cały czas zabezpieczają kolejne nagrania z kamer monitoringu i zbierają nowe informacje na temat zaginionej.

- Policjanci już we wtorek wiedzieli, z kim i o czym rozmawiał znajomy Ewy Tylman, który ją odprowadzał - mówił na konferencji rzecznik. - Nie uznajemy, by było konieczne ujawnianie treści tych zeznań.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że kolega Ewy, który został nagrany w poniedziałek około godziny 4 nad ranem w okolicach ul. Królowej Jadwigi rozmawiał ze swoim przyjacielem. Ten miał już także zostać przesłuchany.

Około 30 policjantów pracuje cały czas nad rozwiązaniem sprawy. W niedzielę swoje działania zamierza również kontynuować Krzysztof Rutkowski. Z kolei w przyszłym tygodniu planuje wykorzystać również do akcji psy, które z łódki potrafią wytropić ciała znajdujące się nawet kilkanaście metrów pod wodą.

Zobacz:

Ewa Tylman zaginęła w nocy z niedzieli na poniedziałek. 26-latka wyszła z firmowej imprezy razem z kolegą. Ostatni raz została zarejestrowana na nagraniach z monitoringu o godz. 3.24 na ulicy Mostowej w Poznaniu.

Nagranie z monitoringu, na którym widać zaginioną Ewę:

Źródło: Nagranie z monitoringu

Jej dowód osobisty znalazła przypadkowa osoba na przystanku na ul. Królowej Jadwigi.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc ustalić miejsca pobytu Ewy Tylman proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Poznań–Nowe Miasto przy ul. Polanka 24 lub pod numerem telefonu 61 841-23-13 bądź 61-841-23-11.

Zobacz:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski