Wniosek o zmianę granic Rzeszowa zakłada włączenie Racławówki Doły z gm. Boguchwała, Pogwizdowa Nowego z gm. Głogów Małopolski, Zaczernia, Nowej Wsi, Tajęciny, Jasionki i części Trzebowniska z gm. Trzebownisko oraz Malawy z gm. Krasne. We wszystkich gminach, których dotyczą propozycje zmian konsultacje społeczne wypadły dla miasta niepomyślnie. Głównie na tej podstawie wojewoda Ewa Leniart plany miasta zaopiniowała negatywnie Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, które przygotuje projekt rozporządzenia w tej sprawie.
Gmina Głogów Małopolski chce od Rzeszowa pieniędzy za utratę Miłocina
Zwolennicy zmian nie składają jednak broni. Apelują do Tadeusza Ferenca o wsparcie. Mieszkańcy Racławówki Doły napisali właśnie list adresowany do prezydenta Rzeszowa, burmistrza Boguchwały, a także redaktora naczelnego Nowin, którego proszą o publikację treści.
Autorzy apelują do burmistrza Boguchwały Wiesława Kąkola, aby “zaprzestał działania zabraniającego przyłączenia części Racławówki do Rzeszowa”
– Prosimy pana, rozstańmy się w pokoju. My dla Pana jesteśmy niczym, mamy nadzieje, że w mieście Rzeszowie nie będziemy tak traktowani jak w gminie Boguchwała
– piszą autorzy listu.
Do Tadeusza Ferenca zwracają się z prośbą o jeszcze większe zaangażowanie w działaniach na rzecz przyłączenia wioski do Rzeszowa.
ZOBACZ TEŻ: Feta w Matysówce. Tak świętowano przyłączenie do Rzeszowa
– Niech pan przyjedzie na spotkanie do naszej miejscowości, a zobaczy pan, że nie jest nas tak mało, jak to się podaje w gminie Boguchwała. Zapraszamy – apelują do prezydenta Rzeszowa.
Wiesław Kąkol podważa autentyczność listu. Przekonuje, że podpisana pod nim osoba w rzeczywistości nie wysyłała tego pisma. Zapowiada, że ta sprawa zostanie wyjaśniona. I dodaje, że propozycja odłączenia Racławówki Doły od jego gminy nie ma obecnie wystarczającego poparcia wśród mieszkańców.
- Foruje ją kilka osób. Gdyby było inaczej, na spotkanie w tej sprawie przyszłaby cała grupa. Tymczasem w konsultacjach na około 100 osób 90 opowiedziało się za pozostaniem w gminie. Na tej podstawie trudno więc rozmawiać o moim poparciu dla takiego pomysłu – mówi burmistrz Kąkol. I dodaje, że rozmawiał na ten temat z prezydentem Rzeszowa.
- Sama Racławówka Doły nie jest aż tak dużym terenem, żeby jego utrata zachwiała sytuacją naszej gminy. Ale wydaje mi się, że jej przyłączenie do Rzeszowa to tylko krok w kierunku przejęciu kolejnych terenów, przede wszystkim Kielanówki. A na to się nie zgodzimy – mówi Wiesław Kąkol.
W ratuszu wierzą, że mimo negatywnej opinii wojewody przynajmniej część terenów uda się przyłączyć do miasta już w styczniu.
- List od mieszkańców Racławówki Doły to kolejny dowód na to, że ludzie doceniają, co do tej pory zrobiliśmy na przyłączonych terenach. A od 2006 roku w ich rozwój włożyliśmy już ponad miliard złotych. Roczny budżet Rzeszowa to w tej chwili 1,5 mld zł. Mamy nieporównywalnie większe możliwości rozwoju od gmin, których całe budżety są niższe od naszych wydatków inwestycyjnych – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
I wskazuje, że w badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet Rzeszowski ponad 90 procent mieszkańców przyłączonych miejscowości oceniło zmiany bardzo dobrze i zapewniło, że nie wróciłoby już do gmin.
- Zmiany są korzystne dla obu stron. Rzeszów musi się rozwijać, na nowych terenach powstają kolejne mieszkania, firmy i drogi. A mieszkańcy z nich korzystają – mówi rzecznik prezydenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
