Wzrost zakażeń: Ponad 4,5 tysiąca przypadków. Zmarły 264 osoby

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Z powodu COVID-19 zmarło 39 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 225 osób.
Z powodu COVID-19 zmarło 39 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 225 osób. Pawel Relikowski / Polska Press
- Mamy 4 604 nowe i potwierdzonych przypadki zakażenia koronawirusem- podał we wtorek resort zdrowia. Poinformowano także o śmierci 264 osób.

- Mamy 4 604 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (570), kujawsko-pomorskiego (452), wielkopolskiego (442), warmińsko-mazurskiego (383), pomorskiego (361), śląskiego (342), lubelskiego (336), dolnośląskiego (312), zachodniopomorskiego (298), łódzkiego (256), małopolskiego (159), podlaskiego (145), podkarpackiego (136), lubuskiego (93), świętokrzyskiego (86), opolskiego (78). 155 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną- podało we wtorek Ministerstwo Zdrowia.

Dzienny raport o koronawirusie:

  • zajęte łóżka COVID-19 – 14 596 z 29 654 dostępnych
  • zajęte respiratory - 1 449 z 2 839 dostępnych
  • osoby objęte kwarantanną – 177 875
  • osoby, które wyzdrowiały – 1 243 575

Jednocześnie we wtorek poinformowano, że informacja o liczbie osób objętych nadzorem sanitarno-epidemiologicznym nie stanowi od dłuższego czasu elementu obrazującego przebieg epidemii w Polsce, przestaje być uwzględniana w danych.

Z powodu COVID-19 zmarło 39 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 225 osób. Liczba zakażonych koronawirusem: 1 482 722. Do tej pory w polsce z powodu koronawirusa zmarło 35 665 osób.

Semeniuk: Około 150- 200 przedsiębiorców otworzyło swoje biznesy

- Mówimy o złamaniu obowiązującego rozporządzenia przez około 150-200 podmiotów, z rożnych gałęzi gospodarczych, głównie z gastronomii- stwierdziła wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk w w "Faktach po Faktach" w TVN24.

Dopytywana o masowe otwarcia biznesów w ramach akcji #otwieraMY, gdzie mówi się nawet o 20 tysiącach lokali, Semeniuk stwierdziła, że "te liczby się nie potwierdzają".

Wiceminister dodała także, że we wtorek albo w środę odbędzie się konferencja premiera Morawieckiego poświęcona obostrzeniom i sytuacji epidemicznej w kraju. - To, co mogę zapewnić, to fakt, że z premierem Jarosławem Gowinem będziemy rekomendować otwarcie centrów handlowych i sprzedaży detalicznej w pierwszej kolejności- dodała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
26 stycznia, 18:33, Gość:

kto jeszcze wierzy w te bzdury

27 stycznia, 8:50, Gość:

głąb jesteś i nic więcej...

Z opinią jak z doopą, każdy ma swoją.

"Jeśli masz zamiar zapełnić swój umysł myślami innych ludzi, to jaki jest sens posiadania własnych?"

G
Gość
26 stycznia, 18:33, Gość:

kto jeszcze wierzy w te bzdury

głąb jesteś i nic więcej...

G
Gość

"Dr Basiukiewicz: Apeluję, aby zakończyć nakazową izolację i kwarantannę

...A co powiedziałby Pan osobom, które boją się ciężkiego przebiegu COVID-19? Przekaz płynący z wielu mediów dodatkowo rozbudza te obawy.

Moim zdaniem społeczeństwo wprowadza się w stan rozedrgania emocjonalnego i nieracjonalnych zachowań. Nie twierdzę, że mnie to zupełnie nie dotyczy. Moja intuicja podpowiada mi jednak, że koszty takich działań będą bardzo duże. Według metaanalizy prof. Ioannidisa ze Stanford University opublikowanej w biuletynie WHO, średnia śmiertelność osób zakażonych SARS-CoV-2 wynosi 2,3 promila. Oznacza to, że umierają z różnych powodów (nie tylko COVID-19) 23 osoby na 10 tysięcy zakażonych.

W internecie popularność zdobył również apel lekarzy o dobrowolność szczepień. Czy preparat robiony w tak szybkim tempie można nazwać eksperymentem?

Jeżeli preparat zostanie zarejestrowany, to w znaczeniu formalno-prawnym nie będzie to eksperyment. Natomiast taki nagły proces może niepokoić. W badaniach klinicznych tylko jedna z faz potrafi trwać latami. A nie zapominajmy o całym procesie koncepcyjnym, przedklinicznym, rejestracyjnym, produkcyjnym itp."

https://dorzeczy.pl/tylko-na-dorzeczy/163356/dr-basiukiewicz-apeluje-aby-zakonczyc-nakazowa-izolacje-i-kwarantanne.html

G
Gość
26 stycznia, 16:32, Gość:

zbieżność czasowa wzrostu zgonów z "narodowym szczepieniem" czysto przypadkowa...

Wzrost zgonów notuje się od kilku miesięcy:

"...- Nie bagatelizuję żadnej choroby. Racjonalizuję. A brutalna prawda jest taka, że w październiku mieliśmy ponad 14 tysięcy zgonów więcej niż w ubiegłym roku. Ale, uwaga – na COVID zmarło 3 tysiące chorych, większość z chorobami przewlekłymi. Pozostałe 11 tysięcy to nowotwory, choroby układu krążenia i inne przewlekłe schorzenia, a nie COVID. Dlaczego? Bo dostęp do lekarzy i szpitali jest ograniczony - skomentował prof. Piotr Kuna.

Za nami miesiące, w których wirusem SARS-CoV-2 zakażało się dziennie około 20 0000 osób. Obecne statystyki dają nadzieje, że pandemię udało się opanować. Nic bardziej mylnego. Zdaniem profesora Kuny, już za kilka tygodni wejdziemy w trzecią falę zachorowań na COVID-19.

- Dwa razy w roku mamy atak infekcji dróg oddechowych – na przełomie jesieni i zimy oraz na przełomie zimy i wiosny. W międzyczasie przez nieco ponad miesiąc jest dołek. Właśnie wchodzimy w ten dołek, który powinien się utrzymać do połowy stycznia - mówił w rozmowie z „Wyborczą” prof. Piotr Kuna..."

https://tulodz.pl/wiadomosci,miasto,to-nie-koronawirus-jest-najwiekszym-zmartwieniem-sa-grozniejsze-choroby-ktore-zaniedbalismy,new,mg,1,65.html,9595

G
Gość

kto jeszcze wierzy w te bzdury

G
Gość
26 stycznia, 15:08, Gość:

"PILNE! Anty-covidowe protesty w Holandii! Starcia z policją i bitwa na ulicach! E. Żyźniewska"

https://www.youtube.com/watch?v=SyHjI3TL03A

Kazdy kraj ma swoje ameby.

G
Gość

zbieżność czasowa wzrostu zgonów z "narodowym szczepieniem" czysto przypadkowa...

G
Gość
26 stycznia, 14:17, Igma:

Pfizer wynalazł Viagrę i ludzie kupują ją w torebkach na podejrzanych indyjskich stronach internetowych.

Pfizer wynalazł szczepionkę przeciwko śmiertelnej chorobie.

Tu ludzie chcą najpierw wiedzieć, co jest w środku.

Nie mam dalszych pytań.

Jak chcesz to "kupuj" kota w worku, nie porównuj społeczeństwa do garstki frustratów kupujących podejrzane medykamenty na szemranych stronach!

G
Gość

"PILNE! Anty-covidowe protesty w Holandii! Starcia z policją i bitwa na ulicach! E. Żyźniewska"

https://www.youtube.com/watch?v=SyHjI3TL03A

G
Gość
26 stycznia, 12:29, Gość:

Zauważyliście, że już nikt w tym Kraju nie umiera na : raka,zawał, udar itd TYLKO COVID !! Skończyliby już z tą ściemą bo to już nudne jest....

26 stycznia, 13:56, Gość:

Nic bardziej mylnego, śmiertelność na "zwykłe" choroby drastycznie wzrosła!

"Na Covid-19 zmarło w Polsce… 5 416 osób. Ogromny wzrost liczby zgonów niecovidowych

Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami o setkach zgonów z powodu Covid-19. Jest to manipulacja służąca napędzaniu psychozy. Jak zatem wygląda rzeczywistość? Oto wyliczenie, które zrobił jeden z internautów na podstawie oficjalnych danych: 479 728 – liczba zgonów w Polsce w 2020 roku; 23 540 – zgony osób ze stwierdzonym zakażeniem SARS-COV-2 przy wystąpieniu chorób współistniejących; 5 416 – zgony z powodu COVID-19; 47 005 – wzrost zgonów z innych powodów niż dwa powyższe w odniesieniu do średniej z lat 2016-2019.

Ministerstwo Zdrowia podaje informacje o zgonach rozdzielając je na „z powodu COVID-19” oraz „z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami”. Media tego nie robią, więc podają informację zmanipulowaną. Czym jest współistnienie Covid-19? To po prostu pozytywny wynik niewiarygodnego testu PCR.

– Obserwując chorych widzę, że ok. 20-30% z nich tak naprawdę choruje na Covid, czyli postać płucną przebiegającą z mniejszą lub bardziej zaawansowana niewydolnością oddechową, a znakomita większość chorych w oddziale, chorych hospitalizowanych w najcięższym stanie, to są chorzy, którzy mają inne problemy, inne dolegliwości, często poważne. Natomiast przy okazji mają dodatni wynik testu na obecność RNA wirusa w wymazie z nosogardzieli. Nie można w ogóle powiedzieć o nich, że oni są, nawet nie można powiedzieć, że są zakażeni, nie można powiedzieć, że zakażają i nie można powiedzieć, że mają Covid – wyjaśnił Paweł Basiukiewicz, lekarz kierujący oddziałem covidowym.

Tak wygląda „najbardziej zabójcza pandemia” od 100 lat. Wirus zabił 5 416 osób w 38 milionowym kraju. Psychozę nakręca się przypisując koronawirusa do ciężkich schorzeń, których nie leczy się, tylko wysyła pacjentów na oddział zakaźny. Oni nie umierają na Covid. Umierają z powodu innych chorób, których leczenie zablokował pozytywny wynik testu. Co więcej, covidocentryczna służba zdrowia odcięła społeczeństwo od planowej diagnostyki i zabiegów. Do tego część pacjentów zwyczajnie boi się pójść do lekarza. Procedury nie pozwalają także na udzielanie natychmiastowej pomocy w sytuacjach zagrożenia życia. Efektem jest gigantyczny wzrost zgonów niecovidowych. Chorzy, którzy w normalnych warunkach otrzymaliby pomoc medyczną, zostali jej pozbawieni. A więc umierają. Jak w czasach sprzed powstania nowoczesnej służby zdrowia: kto ma żyć, ten przeżyje, a kto ma umrzeć, ten umrze. Oto system stworzony przez ministra Niedzielskiego i premiera Morawieckiego.

Oczywiście obrońcy rządu już uruchomili narrację, że te 47 tys. dodatkowych zgonów to „ukryty Covid”. Gdyby tak było, „ukryty Covid” powinien przede wszystkim szaleć w Szwecji, która nie wprowadziła lockdownu i nie nakazuje DDM. Co zatem dzieje się w Szwecji? Nic się nie dzieje. Liczba zgonów nie odbiega od średniej za poprzednie lata.

Wniosek jest oczywisty: to nie wirus jest masowym mordercą, tylko procedury wdrożone przez władzę straszącą społeczeństwo największą pandemią od stu lat."

https://wprawo.pl/na-covid-19-zmarlo-w-polsce-5-416-osob-ogromny-wzrost-liczby-zgonow-niecovidowych/

No i właśnie rządzący karmia nas takimi kłamstwami i sianiem psychozy a ludzie w to wierzą, i teraz pozostaje pytanie kiedy to się wkoncu skończy? Chyba nigdy..

G
Gość
26 stycznia, 12:29, Gość:

Zauważyliście, że już nikt w tym Kraju nie umiera na : raka,zawał, udar itd TYLKO COVID !! Skończyliby już z tą ściemą bo to już nudne jest....

Nic bardziej mylnego, śmiertelność na "zwykłe" choroby drastycznie wzrosła!

"Na Covid-19 zmarło w Polsce… 5 416 osób. Ogromny wzrost liczby zgonów niecovidowych

Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami o setkach zgonów z powodu Covid-19. Jest to manipulacja służąca napędzaniu psychozy. Jak zatem wygląda rzeczywistość? Oto wyliczenie, które zrobił jeden z internautów na podstawie oficjalnych danych: 479 728 – liczba zgonów w Polsce w 2020 roku; 23 540 – zgony osób ze stwierdzonym zakażeniem SARS-COV-2 przy wystąpieniu chorób współistniejących; 5 416 – zgony z powodu COVID-19; 47 005 – wzrost zgonów z innych powodów niż dwa powyższe w odniesieniu do średniej z lat 2016-2019.

Ministerstwo Zdrowia podaje informacje o zgonach rozdzielając je na „z powodu COVID-19” oraz „z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami”. Media tego nie robią, więc podają informację zmanipulowaną. Czym jest współistnienie Covid-19? To po prostu pozytywny wynik niewiarygodnego testu PCR.

– Obserwując chorych widzę, że ok. 20-30% z nich tak naprawdę choruje na Covid, czyli postać płucną przebiegającą z mniejszą lub bardziej zaawansowana niewydolnością oddechową, a znakomita większość chorych w oddziale, chorych hospitalizowanych w najcięższym stanie, to są chorzy, którzy mają inne problemy, inne dolegliwości, często poważne. Natomiast przy okazji mają dodatni wynik testu na obecność RNA wirusa w wymazie z nosogardzieli. Nie można w ogóle powiedzieć o nich, że oni są, nawet nie można powiedzieć, że są zakażeni, nie można powiedzieć, że zakażają i nie można powiedzieć, że mają Covid – wyjaśnił Paweł Basiukiewicz, lekarz kierujący oddziałem covidowym.

Tak wygląda „najbardziej zabójcza pandemia” od 100 lat. Wirus zabił 5 416 osób w 38 milionowym kraju. Psychozę nakręca się przypisując koronawirusa do ciężkich schorzeń, których nie leczy się, tylko wysyła pacjentów na oddział zakaźny. Oni nie umierają na Covid. Umierają z powodu innych chorób, których leczenie zablokował pozytywny wynik testu. Co więcej, covidocentryczna służba zdrowia odcięła społeczeństwo od planowej diagnostyki i zabiegów. Do tego część pacjentów zwyczajnie boi się pójść do lekarza. Procedury nie pozwalają także na udzielanie natychmiastowej pomocy w sytuacjach zagrożenia życia. Efektem jest gigantyczny wzrost zgonów niecovidowych. Chorzy, którzy w normalnych warunkach otrzymaliby pomoc medyczną, zostali jej pozbawieni. A więc umierają. Jak w czasach sprzed powstania nowoczesnej służby zdrowia: kto ma żyć, ten przeżyje, a kto ma umrzeć, ten umrze. Oto system stworzony przez ministra Niedzielskiego i premiera Morawieckiego.

Oczywiście obrońcy rządu już uruchomili narrację, że te 47 tys. dodatkowych zgonów to „ukryty Covid”. Gdyby tak było, „ukryty Covid” powinien przede wszystkim szaleć w Szwecji, która nie wprowadziła lockdownu i nie nakazuje DDM. Co zatem dzieje się w Szwecji? Nic się nie dzieje. Liczba zgonów nie odbiega od średniej za poprzednie lata.

Wniosek jest oczywisty: to nie wirus jest masowym mordercą, tylko procedury wdrożone przez władzę straszącą społeczeństwo największą pandemią od stu lat."

https://wprawo.pl/na-covid-19-zmarlo-w-polsce-5-416-osob-ogromny-wzrost-liczby-zgonow-niecovidowych/

G
Gość

Zauważyliście, że już nikt w tym Kraju nie umiera na : raka,zawał, udar itd TYLKO COVID !! Skończyliby już z tą ściemą bo to już nudne jest....

A
Abadon

jeżeli nie zaszczepieni stwarzaja zagrożenie dla zaszczepionych to jakim cudem szczepionka jest skuteczna ?

G
Gość

Jaki wzrost zakażeń? Wiadomo że w soboty i niedziele testów robi się mniej wiec dane z wtorku czy środy są zwykle wyższe. Lepiej pokażcie co najmniej miesięczne, lub zestawcie z danymi sprzed miesiąca.

K
Kuń

Dajcie sobie już siana!

Wróć na i.pl Portal i.pl