Pierwszy raport McLarena, sporządzony na zlecenie Światowej Organizacji Antydopingowej (WADA) opublikowano w lipcu. Przedstawiono w nim dowody na sponsorowany przez władze państwowe system dopingu. Drugą część dokumentu przedstawiono w piątek. Poszerza ona dokumentację i przedstawia nowe dowody na nieuczciwość Rosjan.
Wpadki dopingowe miało zaliczyć 15 rosyjskich medalistów z Londynu (medale odebrano 10). Próbki 12 medalistów zimowych igrzysk w Soczi nosiły ślady manipulacji. M.in. dwie pobrane od hokeistek zawierały... męski mocz. Rosjanie podmieniali nawet próbki paraolimpijczyków (sześciu z 21 medalistów). Wszystko działo się w porozumieniu Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA), ministerstwa sportu i służb specjalnych.
- Z niekontrolowanego chaosu Rosjanie stworzyli zinstytucjonalizowany spisek mający na calu zdobywanie medali. Igrzyska w Londynie były zepsute na bezprecedensową skalę - twierdzi autor raportu. Na letnich igrzyskach w Londynie Rosjanie zdobyli 72 medale (w tym 21 złotych), a dwa lata później w Soczi 33 (z czego 13 złotych).
Raport mają teraz dogłębnie przeanalizować dwie komisje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Kary dla Rosjan mogą być bardzo surowe - dożywotnie dyskwalifikacje dla skompromitowanych zawodników, a dla reprezentacji nawet wykluczenie z zimowych igrzysk w Pjongczangu (2018 r.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?