- Od stycznia do końca sierpnia odnotowaliśmy 3426 oszustw - informuje Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Sprawcy bazują na łatwowierności, dobroci i uczynności osób starszych. To one i dorobek ich życia są głównym celem oszustów. Ogólnopolskie policyjne statystyki wykazują, że seniorzy to grupa osób, którą przestępcy najczęściej wykorzystują bez skrupułów.
Potwierdzenia tych słów daleko szukać nie trzeba. W czerwcu pomorscy policjanci rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się oszustwami metodą "na wnuczka".
W poniedziałek w ręce policji wpadł oszust, który wziął na celownik 93-letnią gdyniankę. Kobieta wpuściła do domu dwóch mężczyzn podających się za pracowników gazowni.
- W zamian za obietnicę wymiany niby niesprawnych liczników, mężczyźni wyłudzili od seniorki 300 zł - mówi podkom. Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik KMP w Gdyni. - Dali gospodyni opatrzony pieczęciami dokument i poprosili o podpisanie umowy. Gdy kobieta próbowała zadzwonić pod numer telefonu, jaki widniał na pieczątce, okazało się, że jest fikcyjny - opowiada.
Pod koniec maja tylko w ciągu jednego dnia gdyńska policja odnotowała trzy próby wyłudzenia pieniędzy od starszych osób. W Śródmieściu czujny 75-latek nie uwierzył oszustce, która podając się za jego córkę, chciała pożyczyć 20 tys. zł. Na Chyloni przestępcy, podając się za krewnego, chcieli oszukać 60-letnią i 89-letnią kobietę. Na szczęście w porę wezwano policję. Tyle szczęścia nie miały dwie starsze mieszkanki Bytowa i Miastka naciągnięte w sumie na 5 tys. zł. Okradły je kobiety podające się za lekarza i pracownika opieki społecznej.
- Fałszywa lekarka, gdy badała pokrzywdzoną, założyła jej ubrania na głowę. Po wizycie okazało się, że 81-latce zginęło prawie 4 tys. zł - opowiada Błażej Bąkiewicz. Pomorscy oszuści potrafią też udowodnić, że nie brakuje im fantazji w wymyślaniu sposobów na wyłudzenie pieniędzy. Tak, jak mieszkaniec Straszyna, który namawiał starsze osoby na kupno słoika miodu. Odwiedzał seniorów w Gdyni, Nowym Dworze Gdańskim i Malborku. Za każdym razem przekonywał, że dostarcza towar zamówiony przez kogoś z rodziny.
- Okazało się, że kłamał. Nieuczciwemu mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia - informuje podkom. Podhorecka-Kłos. By takich historii było jak najmniej, policja regularnie organizuje kampanie mające przestrzec seniorów przed oszustami. Np. w Gdyni efekty przyniosło rozdawanie ulotek informacyjnych po mszach świętych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?