Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorski ZUS ostrzega przed oszustami. Podszywają się pod pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Pomorski ZUS ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod pracowników tej instytucji. Kontaktują się najczęściej ze starszymi osobami i żądają zwrotu rzekomo nienależnie wypłaconych im świadczeń rehabilitacyjnych. Do takiego zdarzenia doszło ostatnio w Wejherowie.

- Do Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie zgłosiła się pokrzywdzona i zawiadomiła, że skontaktowała się z nią telefonicznie osoba podająca się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Oszustka powiedziała, że pokrzywdzona otrzymuje świadczenia rehabilitacyjne, które musi natychmiast zwrócić, bo gdy tego nie zrobi, czeka ją egzekucja komornicza – relacjonuje Krzysztof Cieszyński, rzecznik pomorskiego ZUS-u i przypomina przy okazji, że wizyty pracowników poza placówkami odbywają się jedynie w dwóch przypadkach.

- Pierwszy z nich to kontrola u płatników składek, którą prowadzą wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Jest ona zawsze zapowiadana wcześniej. Inspektor informuje o niej, doręczając zawiadomienie – mówi dalej Cieszyński.

Przed kontrolą inspektor musi okazać legitymację służbową i upoważnienie do przeprowadzenia kontroli.

- Drugi przypadek wizyty pracowników ZUS u płatników to kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. W takim wypadku pracownik ZUS może przyjść do naszego domu lub miejsca, które wskazaliśmy w zwolnieniu jako miejsce pobytu w czasie choroby i sprawdzić, czy wykonujemy zalecenia lekarskie. Każdy pracownik ZUS, przeprowadzający kontrolę, posiada legitymację – kontynuuje Cieszyński.

W razie wątpliwości co do tożsamości osoby przedstawiającej się jako pracownik ZUS można poprosić o pomoc w zweryfikowaniu sprawy i potwierdzenie tożsamości pracownika pod numerem tel.: 22 560 16 00

- Warto przypomnieć, że wiadomości pocztą elektroniczną ZUS wysyła wyłącznie do klientów, którzy zdecydowali się na taką formę kontaktu i zawsze są one wysyłane od indywidualnego opiekuna. Wszystkie inne informacje wysyłane pocztą elektroniczną rzekomo w imieniu ZUS mogą zawierać wirusy i nie należy ich otwierać. Trzeba też pamiętać, że procedura przymusowego dochodzenia zaległości wobec ZUS jest pisemna i wiąże się z doręczaniem korespondencji za pośrednictwem poczty – podsumowuje Cieszyński.

Zobacz też: "Oszuści cały czas myślą o nowych metodach oszukiwania. To jest nieustająca walka"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki