Polska zostanie pozbawiona środków z KPO? Wiceszef MSZ: To by oznaczało, że UE sama się niszczy

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Polska może otrzymać w ramach Krajowego Planu Odbudowy 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii. Jako warunek wypłacenia Polsce pieniędzy w ramach KPO Komisja Europejska postawiła wywiązanie się z zobowiązań dotyczących zmian przepisów dyscyplinarnych w sądownictwie.
Polska może otrzymać w ramach Krajowego Planu Odbudowy 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii. Jako warunek wypłacenia Polsce pieniędzy w ramach KPO Komisja Europejska postawiła wywiązanie się z zobowiązań dotyczących zmian przepisów dyscyplinarnych w sądownictwie. Fot. Flickr/ European Parliament/ CC BY 2.0
Jeśli próba pozbawienia Polski pieniędzy z Funduszu Odbudowy i Funduszu Spójności osiągnęłaby skutek byłoby to sygnałem, że Unia Europejska zaczyna sama się niszczyć od środka – ocenił w czwartek Paweł Jabłoński. Według wiceministra spraw zagranicznych, Polska jest sobie w stanie bez tych środków poradzić.

– Jeśli próba pozbawienia Polski tych pieniędzy osiągnęłaby skutek, to byłoby to bardzo szkodliwe. Nawet nie aż tak bardzo dla nas, bo my jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić, choć na pewno będzie to duże utrudnienie, ale to byłby bardzo mocny sygnał, że Unia Europejska zaczyna sama siebie niszczyć od środka – powiedział Jabłoński w czwartek w TV Republika.

Wiceszef MSZ wyraził przekonanie, że "jest motywacja przede wszystkim polityczna". – Ta motywacja jest inicjowana nie tyle z Brukseli, ile z Warszawy, z siedziby Platformy – dodał.

Polska wciąż bez środków z KPO

Polska może otrzymać w ramach Krajowego Planu Odbudowy 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii. Jako warunek wypłacenia Polsce pieniędzy w ramach KPO Komisja Europejska postawiła wywiązanie się z zobowiązań dotyczących zmian przepisów dyscyplinarnych w sądownictwie. Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen zwróciła też pod koniec lipca uwagę na konieczność zastosowanie się przez Polskę do postanowienia TSUE i przywrócenia do orzekania zawieszonych sędziów, za niespełnienie tego warunku na Polskę została nałożona kara finansowa.

Rozmowy nt. KPO między polskim rządem, a KE trwają. 21 października, w Brukseli premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że do uzgodnienia z KE zostało 5 do 10 procent, czyli - jak podkreślił - niewiele. – Jeśli chodzi o KPO to mam wrażenie, że jesteśmy coraz bliżej, mimo że rzeczywiście kilka procent tych uzgodnień jeszcze cały czas nas dzieli – powiedział.

Nie tylko KPO? Środki z Funduszu Spójności też zagrożone

"Rzeczpospolita" napisała niedawno, że oprócz wstrzymania środków na KPO (24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii), "teraz pod znakiem zapytania stoi też ponad 75 mld euro z tzw. normalnego budżetu w ramach polityki spójności" na lata 2021-2027. "Polska może zacząć realizować projekty, bo cztery programy operacyjne zostały już przez KE zaakceptowane, ale nie może liczyć na to, że Komisja opłaci przysłane do Brukseli rachunki" - napisała "Rz".

W komentarzu dla PAP komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski oświadczył, że kwestie dotyczące reformy sądownictwa w Polsce nie mają wpływu na fundusze spójności.

od 16 lat

mm

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Von der Leyen jest jawnie szantażowana, aby jak najdłużej blokować pieniądze dla Polski. Dzięki temu POwcy mogą grać na emocjach Polaków i wprowadzać zamieszanie w Polsce, a to jest ich główny punkt w kampanii wyborczej.
G
Gość
27 października, 11:30, Gość:

Wystarczy , że urwą orbanopodobnym PiSkootasom zbuki i świat będzie piękny i przyjazny ludziom .

zboku zawiadomołeś nas, że masz ser na kvtasie, a to oznacza, że masz juz mózg zajety grzybami i stąd biora się twoje świrowania, pocieszajace jest to, że wkrotce zdechniesz

G
Gość
Niemcy i Francuzi zgarnęli 90% pomocy finansowej, 10 zostało na pozostałe kraje, normalnie okradaja inne państwa, które wplacaja duże wplaty do kasy unijnej. To było do przewidzenia, jest unia zniemczona, Niemcy jak nie okradna innych i nie ponia to nie będa Niemcami
g
gestaPO fur Deutschland
Tusk D. - "Dajcie mi 100, no może 400 dni, żeby zrobić porządek naprawdę żelazną miotłą"

Takiego samego określenia użył w rozmowie z Wirtualną Polską Borys Budka, chce użyć „żelaznej miotły do wymiatania kacyków ze spółek”.

Einsatzgruppen, które w 1941 r. zaczęły mordować Żydów na Wschodzie, działały pod rozkazami Himmlera. "Żyjemy w czasach żelaza i musimy wymiatać żelaznymi miotłami. Bez oglądania się na sumienie"
G
Gość
27 października, 12:40, Gość:

Wiceminister Jabłoński, to zwykły hejter i kłamca. Zapytajcie go, dlaczego rząd Pis stchórzył przed Niemcami i nie dał im noty z żądaniami reparacji wojennych według wyliczeń Mularczyka, a kłamie,, że dał? Kłamcy i manipulatorzy!!!

??

G
Gość
27 października, 11:35, Gość:

Okres pandemii nie spowodował jakiś drastycznych zahamowań gospodarczych, dużo gorzej było po wprowadzeniu tzw. planu Balcerowicza.

i niemiecko-rosyjskiego Zielonego Ładu

G
Gość
Okres pandemii nie spowodował jakiś drastycznych zahamowań gospodarczych, dużo gorzej było po wprowadzeniu tzw. planu Balcerowicza.
Wróć na i.pl Portal i.pl