Polska wyrzuca norweską konsul. To retorsja za naszego dyplomatę

Leszek Rudziński
Polska wyrzuca norweską konsul. To retorsja za naszego dyplomatę
Polska wyrzuca norweską konsul. To retorsja za naszego dyplomatę pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Polskie MSZ uznało za persona non grata norweską konsul. To odpowiedź na taki sam ruch ze strony Norwegii. - Mieliśmy prawo to zrobić i to zrobiliśmy. Pamiętajmy jednak o naszej opinii na arenie międzynarodowej, która się po tym incydencie nie polepszy - mówi Agencji Informacyjnej Polska Press dr Jerzy Nowak.

Polski konsul Sławomir Kowalski otrzymał w poniedziałek od norweskiego resortu spraw zagranicznych notę w sprawie uznania go za persona non grata. Dyplomata dostał tydzień na opuszczenie kraju.

Wcześniej Norwegia domagała się od Polski odwołania konsula i nakazanie mu powrotu do kraju. Propozycja została odrzucona przez stronę polską.

Decyzję o usunięciu dyplomaty polski resort uznał za nieuzasadnioną, a w odpowiedzi na nią uznano za persona non grata norweską konsul - ma ona tydzień na powrót do Norwegii.

Sławomir Kowalski był konsulem w Oslo od 5 lat. Znany był ze swojego zaangażowania w walkę o prawa polskich rodzin, które czuły się pokrzywdzone przez nowerski urząd mający dbać o dobro dzieci - Barneverknet.

W związku ze swoją działalnością w 2016 r. wyróżniony został przez polskie MSZ tytułem Konsula Roku, za „adekwatne działania i umiejętną współpracę ze stroną norweską w sprawach małoletnich obywateli polskich, znajdujących się pod opieką miejscowych służb socjalnych”.

Sprawę działalności polskiego dyplomaty zupełnie inaczej ocenia norweski resort spraw zagranicznych. Zdaniem tamtejszego MSZ, na polskiego konsula wielokrotnie napływały skargi, dotyczące publicznych gróźb i częściowo przemocy wobec funkcjonariuszy.

Dyplomata miał także odmawiać wykonania poleceń policji, a czasem jego zachowanie było zgłaszane organom ścigania.

Dr Jerzy Nowak, dyplomata i wykładowca w Grupie Uczelni Vistula, podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP), że retorsje (rewanż za nieprzyjazne działanie innego państwa - red.) są przyjętą formą odpowiedzi na uznanie dyplomaty za persona non grata.

- Jednak pogorszyły się stosunki między obu krajami. Ponieważ my teraz mamy bardzo niedobrą opinię międzynarodową, to zadzierając z krajem uważanym za jeden z najuczciwszych, znaleźliśmy się w jeszcze gorszej sytuacji - mówi ekspert.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl