Polska - Niemcy. Jakub Wawrzyniak: Chciałbym mieć większy udział w Euro 2016

Raczej jest to mało prawdopodobne. Na lewej obronie trener Adam Nawałka postawi bowiem zapewne po raz kolejny na Artura Jędrzejczyka. Doświadczony obrońca gdańskiego teamu nie zamierza jednak składać broni.

- Każdy z nas chciałby zagrać przeciwko Niemcom. Miałem przyjemność występować w trzech meczach przeciwko nim - raz wygraliśmy, raz przegraliśmy, a raz nie pozwoliłem, żebyśmy wygrali - wspomina Jakub Wawrzyniak.

- Zadaniem każdego z nas jest spowodować, żeby trener miał jak największy ból głowy przy jego wybieraniu - dodaje obrońca Lechii.

32-latek przyznaje też otwarcie, że chciałby pokazać się na mistrzostwach Europy, bo jest już trochę znudzony faktem, że to kolejna impreza, w której jego udział jak na razie jest niewielki.

- Na mistrzostwach Europy jestem po raz trzeci, ale osiem lat temu jechałem na mistrzostwa po naukę. Selekcjoner nie wiązał ze mną wielkich nadziei, miałem poczuć klimat. Tym razem nie ukrywam, że chciałbym wyjść na boisko, mieć większy wpływ na wydarzenia. Na razie na tych turniejach po prostu byłem, nic więcej - tłumaczy Wawrzyniak.

Nie da się ukryć, że Polaków czeka arcytrudna przeprawa. Wygrać z Niemcami na imprezie tej rangi to byłby nie lada wyczyn. Biało-czerwoni już raz jednak pokazali, w eliminacjach do Euro 2016, że na aktualnych mistrzów świata można znaleźć sposób.

- Musimy być zespołem, który wyjdzie na boisko jako jedność i będzie skoncentrowany od pierwszej do ostatniej minuty - podkreśla Wawrzyniak.

Początek meczu Polska - Niemcy w czwartek o godz. 21 (TVP Sport, Polsat). Relację na żywo z pojedynku przeprowadzi serwis dziennikabaltycki.pl.

Kłopoty polskiej kadry przed meczem z Niemcami. "Uraz Wojciecha Szczęsnego jest poważny"

Opracował: ŁŻ