To będzie bardzo wyrównany turniej, w którym do ostatniej piłki może nic nie być przesądzone. Trzeba być skoncentrowanym od początku do końca - mówi były selekcjoner reprezentacji Polski Ireneusz Mazur. Przynajmniej sześć z ośmiu drużyn, które we wtorek w berlińskiej Max-Schmeling-Halle rozpoczną walkę o igrzyska, ma podstawy, by myśleć o sukcesie.
30 sierpnia 2014 roku Polacy też rozpoczynali bardzo ważny turniej od meczu z Serbami i nie tylko wygrali, ale trzy tygodnie później podnieśli w górę puchar za zdobycie mistrzostwa świata. Wtedy na Stadionie Narodowym w Warszawie Serbowie w żadnym z setów nie przekroczyli liczby dwudziestu punktów, a gładkie zwycięstwo biało-czerwonych było jak najbardziej zasłużone. Oczywiście, obie drużyny od tego czasu się zmieniły, a latem w turnieju finałowym Ligi Światowej serbski zespół wygrał w Rio de Janeiro z Polską 3:2.
Dla Serbów rozpoczynający się we wtorek turniej będzie pierwszą okazją do wywalczenia olimpijskiej kwalifikacji. Polacy jedną mają już za sobą, bo bardzo pechowo przegrali bilety do Rio w Japonii, gdzie w turnieju o Puchar Świata zabrakło im jednego seta w meczu z Włochami. Po dziesięciu spotkaniach biało-czerwoni z kompletem zwycięstw prowadzili w tabeli, ale przegrana 1:3 w ostatnim spotkaniu w Tokio zepchnęła ich na trzecie miejsce w tabeli.
CZYTAJ TEŻ: Siatkarskie potęgi walczą o jedno miejsce w igrzyskach olimpijskich
Fachowcy nie mają wątpliwości, że faworytami do wygrania olimpijskiej przepustki są Francuzi i Polacy, ale konkurencja jest bardzo mocna. W imprezie zagra bowiem osiem z dziewięciu najlepszych drużyn w Europie. Jedna drużyna ze Starego Kontynentu - Włosi - awans do Rio de Janiero zapewnili sobie w turnieju o Puchar Świata.
Polaków z trybun Max-Schmeling-Halle wspierać będzie spora grupa kibiców, choć organizatorzy największego najazdu fanów z Polski spodziewają się w weekend, oczywiście w sytuacji, gdy biało-czerwoni awansują do półfinału. Większość biletów jest wyprzedana.
Turniej transmitować będzie telewizja TVP Sport. Mecze polskiej drużyny dodatkowo pokaże TVP 1. Wtorkowy mecz z Serbami rozpocznie się o godz. 20.30.
We wtorek grają:
Grupa A:
Belgia - Niemcy (godz. 18)
Polska - Serbia (20.30)
Grupa B:
Finlandia - Rosja (15)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?