Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant z pomocą swojej żony uratował życie tonącemu

JEW
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Tomasz Bolt/Polskapresse
Szybka akcja policjanta i jego żony pozwoliła uratować życie tonącemu mężczyźnie. Zdarzenie miało miejsce na popularnym dolnośląskim kąpielisku w Rokitkach (okolice Chojnowa). Funkcjonariusz, choć akurat spędzał wolną niedzielę bez munduru, nie zastanawiał się ani chwili i ruszył tonącemu na pomoc. Wyciągnął go już spod tafli wody, gdy mężczyzna bezwładnie opadał na dno.

Policjant będący w czasie wolnym od służby, zareagował na wołanie o pomoc osoby, która wskazywała na tonącego mężczyznę. Mundurowy bez wahania ruszył na ratunek. Skoczył do wody, wyciągając poszkodowanego, opadającego już bezwładnie na dno. Razem ze swoją żoną, policjant doholował go na brzeg. Pomoc przyszła na czas. Mężczyzna został uratowany.

Funkcjonariusz legnickiej Policji spędzał wolną niedzielę na plaży ośrodka wypoczynkowego w jednej z okolicznych miejscowości. W pewnym momencie zauważył kobietę, która krzycząc wbiegła do wody i wskazywała na mężczyznę, który tonął. Policjant wraz ze swoją żoną bez wahania ruszyli na pomoc.

Funkcjonariusz zanurkował w miejscu, gdzie po raz ostatni widział wystające z wody ręce tonącego. Będąc już pod wodą, widział jak poszkodowany opada bezwładnie na dno.

Po złapaniu nieprzytomnego już człowieka, funkcjonariusz wyciągnął go na powierzchnię wody i razem z żoną doholował do brzegu. Na szczęście, chwilę po wyciągnięciu go z jeziora, mężczyzna odzyskał przytomność. Na plaży znajdowała się rodzina tonącego – żona i córka, pod opiekę, których trafił mężczyzna.

W sobotę, w tym samym miejscu utonęła 25 - letnia mieszkanka Lubina.

Funkcjonariusze apelują o rozsądek nad wodą, kąpanie się jedynie w miejscach strzeżonych oraz przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska