Policjant wskoczył do stawu w Wodzisławiu, by z lodowatej wody ratować dzieci. Okazało się, że auto było puste

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
ARC KMP w Wodzisławiu
Lekkomyślność? Czy po prostu głupota? Trudno, w zasadzie inaczej nazwać zachowanie mężczyzny, który wjechał swoim autem do stawu, a interweniującym na miejscu zdarzenia policjantom, powiedział, że we wraku znajduje się trójka dzieci. Jeden z mundurowych natychmiast wskoczył do lodowatej wody, ale w aucie nikogo nie było. Okazało się, że mężczyzna skłamał...

Kierowca okłamał policjanta, który rzucił się ratować dzieci do lodowatej wody

W tym aucie jest jeszcze trójka małych dzieci - takie słowa usłyszeli od mężczyzny, który swoim passatem wjechał do stawu, policjanci z Wodzisławia Śląskiego. Jeden z mundurowych zareagował instynktownie, narażając swoje życie i zdrowie i natychmiast wskoczył do lodowatej wody. Chciał jak najszybciej wyciągnąć dzieci. Po chwili okazało się jednak, że w samochodzie utopionym w stawie, oprócz mężczyzny, nikogo nie było....

Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem, około godziny 3. - Dyżurny wodzisławskiej jednostki przyjął zgłoszenie o mężczyźnie, który miał obrzucać kamieniami jedną z posesji na terenie gminy Gogołowa. Z otrzymanych informacji wynikało, że osoba ta ma poruszać się volkswagenem passatem i może być nietrzeźwa. Wysłani na miejsce policjanci ruchu drogowego zauważyli na ulicy Leśnej zatopiony samochód w przydrożnym stawie, z którego próbował wydostać się mężczyzna - informują mundurowi z Wodzisławia Śląskiego.

Nie przeocz

Kiedy policjanci udzielali mężczyźnie pomocy stwierdził on, że wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. Przekazał też, że w pojeździe znajduje się jeszcze trójka małych dzieci. - Po tej informacji jeden z mundurowych wskoczył do zbiornika i nie zważając na zagrożenie, próbował dostać się do środka pojazdu i wyciągnąć dzieci. Jak się okazało, w pojeździe nie było żadnych innych osób, co potwierdzili też strażacy, którzy przyjechali po chwili na miejsce - słyszymy w wodzisławskiej komendzie.

W trakcie sprawdzania kierującego okazało się, że od 2018 roku nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami, które cofnięte zostały mu przez sąd. Wodzisławscy śledczy prowadzą obecnie postępowanie dotyczące kierowania pojazdem pomimo cofniętych uprawnień oraz wyjaśniają, czy mężczyzna swoim lekkomyślnym zachowaniem nie stworzył zagrożenia życia i zdrowia dla policjanta. Wszystko wskazuje na to, że ze swojego idiotycznego kłamstwa, mężczyzna będzie się tłumaczył przed sądem.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl