Policjanci zatrzymali pięć osób ws. mafii mieszkaniowej

Do 8 lat więzienia grozi grupie, która miała wyłudzać mieszkania na Pomorzu. Według ustaleń śledczych Łukasz M., jego ojciec Jerzy, matka Mirosława i dwie inne osoby podpisywali z poszkodowanymi umowy kupna – sprzedaży lokalu, którego właścicielami byli poszkodowani. Grupa pożyczała pieniądze osobom, które miały problemy finansowe. Umowy notarialne były sporządzane pod zastaw mieszkań, których wartość znacznie przewyższała wysokość pożyczki. Członkowie grupy, aby "pozbyć się" lokatorów, umieszczali w mieszkaniach osoby bezdomne lub rodziny pochodzące z Rumunii.

Duże śledztwo w sprawie „mafii mieszkaniowej”

Nad sprawą pracowali śledczy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku i Komendy Wojewódzkiej Policji. Jak informowaliśmy, na terenie jednego z banków w Gdyni policjanci zatrzymali pięć osób - rodzice i ich syn lat 34 zamieszkały w Gdyni oraz dwie dodatkowe osoby, mężczyzna lat 40 zamieszkały w Gdyni i kobieta lat 41 zamieszkała w Gdyni. Grupa została zatrzymana w związku z usiłowaniem uzyskania kredytu bankowego na podstawie podrobionego zaświadczenie o zatrudnieniu.

Czytaj też: Mafia mieszkaniowa w Trójmieście. Po naszych publikacjach są zarzuty

Policjanci przeszukali cztery posesje, gdzie zabezpieczono szereg przedmiotów takich jak komputery, nośniki pamięci, akty notarialne oraz umowy pożyczek i inne dokumenty. Dokumenty są obecnie analizowane przez biegłych.

- Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie wszystkim zatrzymanym zarzutu usiłowania wyłudzenia kredytu bankowego w wysokości 40.000zł. Ponadto jednemu z zatrzymanych ogłoszonych zostało szereg zarzutów popełnienia oszustw w trakcie których wyłudzał od pokrzywdzonych ich mieszkania - informuje policja.

Sześć zarzutów dla Łukasza M. to dotychczasowy efekt prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową śledztwa dotyczącego podejrzeń wyłudzeń ponad 20 lokali i tzw. mafii mieszkaniowej. W tym postępowaniu nazwisko M. pojawia się wielokrotnie, oprócz niego „okręgówka” prowadzi dwa inne duże śledztwa dotyczące wyłudzeń mieszkań, w których chodzi łącznie o niemal 30 lokali.

Za powyższe przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa wybuchu w domu w Rewie została umorzona

Więcej przeczytasz w czwartkowym (18.08.2016r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" .