Policjanci zastrzeleni przez Maksymiliana F. zostaną pochowani we Wrocławiu i Łozinie. Znamy daty pogrzebów

Karolina Kwiatek
Karolina Kwiatek
We wtorek (5 grudnia) o godz. 17 zawyły syreny w policyjnych radiowozach przed Komendą Wojewódzką Policji we Wrocławiu
We wtorek (5 grudnia) o godz. 17 zawyły syreny w policyjnych radiowozach przed Komendą Wojewódzką Policji we Wrocławiu Dolnośląska policja
Dolnośląscy policjanci planują uroczyste pożegnanie Ireneusza Michalaka oraz Daniela Łuczyńskiego, którzy zostali zastrzeleni przez Maksymiliana F. na początku grudnia. Ceremonie pogrzebowe tragicznie zmarłych funkcjonariuszy odbędą się w asyście kompanii reprezentacyjnej oraz orkiestry policyjnej.

W czwartek (14 grudnia) o godzinie 10 w Kościele pw. Ducha Świętego przy ul. Bardzkiej we Wrocławiu zostanie odprawiona msza święta w intencji śp. Ireneusza Michalaka. Pogrzeb tragicznie zmarłego policjanta odbędzie się tuż po niej, na cmentarzu parafialnym.

Pogrzeb śp. Ireneusza Michalaka
KWP Wrocław

Tego samego dnia, o godzinie 14 w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Uzdrowienia Chorych w Łozinie pod Wrocławiem, zostanie odprawiona msza święta, po której będzie miała miejsce ceremonia pogrzebowa drugiego z zastrzelonych funkcjonariuszy - śp. Daniela Łuczyńskiego.

Pogrzeb śp. Daniela Łuczyńskiego
KWP Wrocław

Zobacz też:

Pożegnanie wrocławskich policjantów. Pogrzeb odbędzie się z honorami

Jak przekazują mundurowi z dolnośląskiej policji, funkcjonariusze, którzy stracili życie w związku z realizacją zadań służbowych zostaną pochowani z honorami. Uroczystości odbędą się zgodnie z ceremoniałem policyjnym, w asyście kompanii reprezentacyjnej oraz orkiestry policyjnej, a wraz z rodzinami wezmą w nich udział przedstawiciele kierownictwa, policjanci i policjantki, a także pracownicy, którzy na co dzień współpracowali ze śp. Ireneuszem Michalakiem i Danielem Łuczyńskim.

- Będzie to dla nas zaszczyt towarzyszyć Im w ostatniej drodze i dać wyraz temu, że będziemy zawsze pamiętać o Tych, którzy wypełnili do końca słowa roty policyjnego ślubowania. Oddali własne życie, służąc innym - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak z KWP we Wrocławiu.

Przypominamy, że do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę (1/2 grudnia) na ul. Sudeckiej we Wrocławiu. Maksymilian F., który był konwojowany przez dwóch policjantów oddał strzały, które doprowadziły do śmierci funkcjonariuszy. Zmarli w poniedziałek (4 grudnia) po południu. Następnego dnia pożegnano ich w taki sposób:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Policjanci zastrzeleni przez Maksymiliana F. zostaną pochowani we Wrocławiu i Łozinie. Znamy daty pogrzebów - Gazeta Wrocławska

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krzysztof
Smutna sprawa. Bandytyzm zaczyna się panoszyć w Polsce. Współczuję rodzinom.
x
x
8 grudnia, 17:25, Patryk gorecki:

Błąd to twoi rodzice zrobili ze wyszedłeś na świat czosnku

9 grudnia, 7:07, Janek:

Jak się uwolnił z kajdankow? , jak to możliwe że miał broń przy sobie? Jesteś głupi czy z policji? Mi to wygląda na rozszerzone samobójstwo policjantów a on był niewinnym świadkiem

Jak uwolnił się z "kajdanków"? Przecież to banał, mnóstwo jest poradników w necie, jak otworzyć kajdanki w kilka sekund przy pomocy choćby wsuwki do włosów albo spinacza biurowego, więc to żaden argument. A jak możliwe, że miał broń? Po prostu - uśpił czujność starych policjantów, którzy zbagatelizowali "śmiesznego kur[wulgaryzm]la" i olali procedury. Tak, dali ciała, ale to nie zmienia faktu, że nikt nie miał prawa mordować ich z zimną krwią.

t
taka prawda
8 grudnia, 17:25, Patryk gorecki:

Błąd to twoi rodzice zrobili ze wyszedłeś na świat czosnku

9 grudnia, 7:07, Janek:

Jak się uwolnił z kajdankow? , jak to możliwe że miał broń przy sobie? Jesteś głupi czy z policji? Mi to wygląda na rozszerzone samobójstwo policjantów a on był niewinnym świadkiem

Mi to wygląda że jesteś przygłupem, ale to nie twoja wina bo to u ciebie rodzinne.

T
Toja
8 grudnia, 17:25, Patryk gorecki:

Błąd to twoi rodzice zrobili ze wyszedłeś na świat czosnku

9 grudnia, 07:07, Janek:

Jak się uwolnił z kajdankow? , jak to możliwe że miał broń przy sobie? Jesteś głupi czy z policji? Mi to wygląda na rozszerzone samobójstwo policjantów a on był niewinnym świadkiem

Niewinny świadek? Śmiechu warte. Może zacznij pisać powieści bo masz potencjał z tą swoją fantazją. Takiego czegoś jak samobójstwo policjantów na raz, dwa, trzy strzelamy i to przy biednym niewinnym zatrzymanym to już może być zaczątek do książki.

J
Jan
Wyrazy współczucia dla bliskich, rodzin oraz współpracowników.
Wróć na i.pl Portal i.pl