Policjanci w Jastrzębiu skopali człowieka. Zostaną zwolnieni? [NAGRANIE Z MONITORINGU]

Redakcja
"Wyprowadzono mnie na klatkę schodową. Na dziewiątym piętrze dostałem z pięści w brzuch i mnie przewrócono. Następnie zaczęto kopać po brzuchu, plecach i głowie" – napisał w zawiadomieniu do prokuratury pan Marek.
"Wyprowadzono mnie na klatkę schodową. Na dziewiątym piętrze dostałem z pięści w brzuch i mnie przewrócono. Następnie zaczęto kopać po brzuchu, plecach i głowie" – napisał w zawiadomieniu do prokuratury pan Marek. TVN24/X-News
"Wyprowadzono mnie na klatkę schodową. Na dziewiątym piętrze dostałem z pięści w brzuch i mnie przewrócono. Następnie zaczęto kopać po brzuchu, plecach i głowie" – napisał w zawiadomieniu do prokuratury pan Marek. Podczas domowej interwencji, bez powodu, policjanci brutalnie go pobili. Całe zdarzenie zarejestrował monitoring. Jak to możliwe, że do policji trafiają ludzie, którzy mają problem z opanowaniem agresji? Czy policjanci zostaną zwolnieni ze służby? To ma wyjaśnić wewnętrzne śledztwo.

Na nagraniu, do którego dotarła reporterka UWAGI!, widać wyraźnie, jak policjant przewraca na podłogę, po czym bije pana Marka. Zarejestrowane jest też kopanie. – Kopali mnie na zmianę: jeden, potem drugi – relacjonuje mężczyzna.

Funkcjonariuszy wezwała jego żona. Jak tłumaczy, mąż jej ubliżał. Z relacji kobiety wynika, że pan Marek potulnie opuścił mieszkanie wraz z funkcjonariuszami.

– Wyszedł sam, grzecznie. A już po chwili ja i córka usłyszałyśmy szum na klatce. Córka wyskoczyła i mówi: „Chyba go biją” – opowiada kobieta. Policjanci zabrali pobitego pana Marka do szpitala.

Podczas gdy badał go lekarz, funkcjonariusze byli obecni w gabinecie. Mężczyzna nie poskarżył się lekarzowi. – Kto by mi uwierzył, że policja bije? Kto by mi uwierzył, gdyby nie kamery? – mówi pan Marek. Następnego dnia mężczyzna odczuwał ból do tego stopnia, że jednak postanowił zgłosić się do szpitala. Lekarz stwierdził tam m.in. złamanie szczeki, obrzęk, zasinienie. Kiedy okazało się, że na nagraniu z monitoringu zarejestrowało się całe zdarzenie, pan Marek zgłosił sprawę do prokuratury.

– Nikt nie powie, że sobie to zmyśliłem! – mówi teraz. Na nagraniu z kolejnej kamery - umieszczonej w windzie – widać, że dopiero tutaj skuwają mężczyznę, który rzekomo był agresywny już po wyjściu z mieszkania. Jak ustaliliśmy obaj policjanci pracują od 2011 roku w wydziale prewencji i wcześniej nie było z nimi problemu, choć – jak nieoficjalnie wiemy – ich przełożony nigdy nie był zadowolony z ich pracy.
O zdarzenie zapytaliśmy rzeczniczkę prasową KMP w Jastrzębiu – Zdroju, Magdalenę Szust. - Wobec mężczyzny zostały użyte środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej z uwagi na to, że nie stosował się do wydawanych poleceń – usłyszeliśmy. Pani rzecznik przekonywała naszą reporterkę, że pan Marek był agresywny i nie chciał opuścić klatki schodowej.

Stanowczo podkreśla, że do użycia siły policjanci „byli zmuszeni”. Co z kopaniem mężczyzny? – Z naszej dokumentacji i relacji policjantów nie wynika, żeby było kopania – odpowiada Szust.

Kiedy reporterka pokazała jej nagranie z monitoringu, nie dawała za wygraną: - Nie można powiedzieć, że na tym nagraniu są policjanci – upierała się.

W Polsce skarg na działanie funkcjonariuszy policji jest kilkaset rocznie. O agresji policjantów głośno się nie mówi, choć problemy z kontrolowaniem emocji wśród służb mundurowych to tajemnica Poliszynela. Mało kto chce na ten temat rozmawiać.
– Kandydaci na policjantów, w trakcie naboru, przechodzą badania psychologiczne. To badanie nie jest w stanie stwierdzić, czy osoba ma zaburzenia agresji. Policjant z psychologiem widuje się raz w trakcie naboru. Później my psychologów nie widujemy wcale – mówi wprost Rafał Jankowski, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów w Katowicach.

Żona pana Marka nie kryje rozgoryczenia: - Szukałam wsparcia, a okazało się, że nikomu nie można ufać. Nawet policji! To nie o to chodziło, żeby pobili męża. Funkcjonariusze, którzy pobili pana Marka są zawieszeni w czynnościach służbowych i – jak nieoficjalnie wiemy – zostaną najprawdopodobniej zwolnieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policjanci w Jastrzębiu skopali człowieka. Zostaną zwolnieni? [NAGRANIE Z MONITORINGU] - Dziennik Zachodni

Komentarze 97

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Nie porównuj dzisiejszej policji do KGB dresiarzu bo za komuny to taką ścieżkę zdrowia by ci zrobili zrobili, że byłbyś się oglądać mecze w telewizji kibolu.
a
adrian
policja w polsce jest taka ze sa gorsi niz huligani , wezna cie na izbe za picie piwa tam ci dojebia okradna
F
Ferry
Kopanie lezacego we dwoch na jednego jest "izolowaniem zagrzenia od rodziny? Oby ciebie tak samo przekopali."
M
Młody M
Ja to k**** jak bym mógł to opublikował bym imie i nazwisko takiej K**** bo to policja nie mozna nazwac i niech sie parówa wstydzi mocni k**** fighterzy strego dziadka pobili banda pedałów chciał bym zeby mnie cos takiego spotkało to by sie zdziwili pedały !!!
F
Fan policyjnego państwa
A dlaczego tylko ich? Zwolnić wszystkich policjantów z tej komendy. A właściwie to z całego województwa.. A jeszcze lepiej to rozwiązać tą formację.
K
Krystian
"Policjanci w Jastrzębiu skopali człowieka. Zostaną zwolnieni?" jeżeli zostaną zwolnieni to proponuję wszystkim psom zbiorowy protest pod chatą patologicznej rodzinki i TVNem!!!!!!!!!
K
Karaś
Napisał bezrobotny z piwskiem w ręku spod GSu, skrzywdzony mandatem... i pamietaj wara od 997!!!
B
Beata
Lepiej bym tego nie ujeła!!!
S
Służący pies
Z tym podejściem to rzeczywistości nie zasługujesz na to aby komentować twoją wypowiedź. Mam nadzieję, że nie będziesz potrzebowała nigdy pomocy tej instytucji.
p
piotrek
Nikt nie zadal pytania tylko dlaczego mezczyzna zostal wyprowadzoby z mieszkania bo robi sie tak ze sprawce izoluje sie id rodziny jezeli istnieje realne zagrozenie dla zycia i zdrowia innych domownikow co musiala zGlaszsjaca napewno powiedziec a nic na ten temat nie ma w stronniczym artykule. Pozatym matetial jest nie kompletny manipulacja na poziomie wardegi ktory montuje material pod siebie i opinnie ludzi co nie zadaja pytan .ludzie ruszcie glowami zanim calkiem ta nasza policje obarczycie odpowiedzialnoscia za cale zlo
t
taka prawda
Odpowiedź: nieużywany mózg pani rzecznik, który snuje się bezpańsko po mieście.
v
viking
Nie ma tygodnia bez uwlaczajacych przyzwoitosci wpadek polskiej tzw. policji. Pobicia, pijanstwo, lapowkarstwo, naginanie prawa itd. itp. To jak najwieksza grupa przestepcza w tym kraju, tyle, ze niezorganizowana (bo bajzel jakich malo) no i pod egida panstwa. I to wcale nie panstwa PO, czy PiS, zaden rzad nie probowal z nimi zrobic porzadku, ot taka swojska mafia.
A ze sa tacy co ich ostro chwala. No coz mamusie, rodzina i przyjaciele funkcjonariuszy z UB, czy KGB tez ich chwalili za wspaniala i pelna poswiecen prace dla narodu i bezpieczenstwa kraju.
Przy okazji warto zauwazyc jak szybko awansuja rzecznicy prasowi policji i innych sluzb, to nagroda za brak zasad moralnych i jakichkolwiek hamulcow, by klamac w zywe oczy. Ulubione i wykorzystywane do granic mozliwosci powiedzenie w policji i sluzbach: "nie mamy sobie nic do zarzucenia", ot wszystko w temacie.
u
uuuu
Brawo napisałeś całą prawdę też bym napisał ale nie mam czasu bo fabryka zabiera mi go prawie w całości ale jeszcze mam rodzinę którą niestety zaniedbuje bo wszystko dla moich panów (przełożonych) jest ważniejsze niż ja a przede wszystkim moja kochana rodzina. Ps. Cywil nie zrozumie. Ps.2 popieram twoje słowa w 1000000%
p
pies bez zębów
Jak policja głaszcze po głowie to źle, jak bije to jeszcze gorzej. Mam ja wrażenie że to temat zastępczy, a tefałenowska nagonka (swoją drogą tamtejsi redaktorzy to jak się okazuje wzór cnót wszelakich), skończy się paraliżem struktur policji. Odkąd policja to stała się fabryką do wyrabiania norm statycznych, w której jak w każdej korporacji życie udzielnego księcia czytaj przełożonego od kierownika ogniwa do samego najgłówniejszego komendanta zależy od wyrobienia normy przez podległych mu pachołów to i zapotrzebowanie społeczne wykreowało nowy model policjanta czyli wydmuszki. W ładnym granatowym mundurku prezentuje się w sumie dość ładnie dopóki nie nastąpi starcie z rzeczywistością , czyli pijanym bandziorem spod nocnego , naćpanym dresiarzem a coraz częściej każdym , komu akurat wpadnie do głowy zeszmacić policjanta. Bandzior wyje z uciechy, telewizja nagrywa, ludziska klaszczą a z balonika w granatowym mundurze z sykiem uchodzi powietrze. Wszystkich psów , którzy mają jeszcze odwagę gryźć stopniowo się usuwa nazywając ich teraz modnie policyjną patologią. Nastąpiła wymiana pojęć , ale rzeczywistości nie da się oszukać. Nie chcecie psów będziecie mieli dmuchane baloniki. Zważywszy na to , że mimo medialnego zaklinania czasy idą coraz cięższe i być może już niedługo ta prawdziwa patologia wypełznie na ulice a wtedy no cóż...Dla wszystkich jeszcze niezdecydowanych proponuję taki oto eksperyment. Proszę udać się pod najbliższy nocny w mieście (broń Boże nie zabierać z sobą telefonu - by powstrzymać się od częstej jeszcze jednak pokusy wystukania nr 112), wybrać jednego z gatunku patologus vulgaris a potem pojechać z nim jak zwykle jeździ się z policjantem. Mądrość uderzy wtedy do łba razem z pierwszą rozbitą butlą po alpadze. No chyba że akurat jesteś tym patologusem spod nocnego . Tobie akurat zwykle policja przeszkadza najbardziej, i pierwszy polecisz z płaczem pokazywać obity ryj do mediów. Pamiętaj jednak , że dla przeważającej jednak wciąż większości społeczeństwa tzn, normalnych zdrowych ludzi, którzy jeszcze nie dali się obkleić medialnym szambem i mimo wszystko usiłują przeżyć i zbudować sobie jakoś życie - anie jest łatwo - jesteś społecznym odchodem, który jak każdy ekskrement kończy w ścieku. Wszystkie twoje nabyte w społeczeństwie umiejętności czyli chlanie, złodziejstwo i wyciąganie łapy po socjal to za mało żebyś został uznany za potrzebnego w społeczeństwie . Na razie krzyczysz a media cię pokazują ale jak zmienią się czasy - a zmienią się tego jestem pewien to być może policja będzie twoją ostatnią deską ratunku przed zawiśnięciem na suchej gałęzi. Pozdrawia
m
martinT
Sprawca "ubliżał" żonie a ta chciała żeby go "wyprowadzić" z lokalu i zgłosiła interwencję. Patologia nie potrafi bezspornie rozwiązywać konfliktów więc wzywa Policję by "wyprowadziła" członka rodziny z mieszkania do którego pewnie posiada on tytuł prawny; powód: posłał babie parę ku..w. Alternatywa funkcjonariuszy: nie wyprowadzą faceta a następnie po ich interwencji ten obije mazak szanownej małżonce to PANI napisze skargę bo Policja bezskuteczna; wyprowadzą to PAN napisze bo stosowanie obelg nie stanowi podstawy do zatrzymania zarówno prewencyjnego jak i administracyjnego (do wytrzeźwienia). Zatrzymać na podstawie zagrożeń potencjalnych to zaryzykować przekroczenie uprawnień. I znowu balansowanie na granicy prawa, kluczenie i wybór mniejszego zła; ale ogólnie Happy END, teraz winni są Policjanci a nie dwa trolel które nie potrafią normalnie żyć i funkcjonować w społeczeństwie. Sprawca interwencji jest natomiast bohaterem i pewnie wystąpi w kolejnym odcinku Celebrity Splash. Pod komendę natomiast wylegną degeneraci, banici i aspołeczna żulia żeby wykrzykiwać H***- relacja w TVN na żywo oczywiście. Witamy w Polsce. Ps. Jestem za tworzeniem "ekskluzywnych", odizolowanych od normalnego społeczeństwa osiedli w których patologia gotowałaby się we własnym sosie. Mąż zły? policja zła? to radź sobie sam. Prawo opresyjne? to radź sobie bez niego. Obawiam się, że serwilistyczna postawa państwa względem wiecznie niezadowolonych obywateli, oraz obsesja praw człowieka doprowadzą nas do tragedii.
Wróć na i.pl Portal i.pl