Policja zatrzymała 26-metrowy skład. Tak holowali samochody z Danii

red
Holownik z lawetą i holowany pojazd z lawetą, mierzące w sumie 26 metrów i ważące 6 ton, zatrzymała wczoraj w okolicy Krąpiela drogówka. 45 i 65-latek jechali tak z Danii do Ostrołęki. Otrzymali w sumie 1150 złotych mandatu.

Wczoraj około godziny 10 stargardzka drogówka patrolując krajową dziesiątkę w okolicy Krąpiela dostrzegła skład pojazdów długi niczym pociąg.

Mundurowi początkowo nie dowierzali, w to co ujrzeli. Otóż 45-letni mieszkaniec Ostrołęki wspólnie z 65-letnim kolegą holowali pojazdy wbrew przepisom prawa. Pierwszy z mężczyzn poruszał się lawetą z przyczepą, na których załadowane miał osobówki i holował kolejną osobówkę, która na podczepionej przyczepie również załadowany miała samochód osobowy.

- Z wyjaśnień mężczyzn, którzy spowodowali zagrożenie w ruchu drogowym i naruszyli przepisy dotyczące zasad holowania pojazdów wynikało, że w Danii popsuł się Citroen C4, dlatego aby nie organizować kolejnego transportu postanowili doholować się do Ostrołęki. - mówi kom. Łukasz Famulski - Niestety nie wzięli pod uwagę zagrożenia, jakie sprawia tak długi skład uniemożliwiający wyprzedzanie i ciężar holowanego 6 tonowego składu, który kilkukrotnie zrywał linę holowniczą.

Za popełniony zbieg wykroczeń mężczyźni otrzymali mandaty na łączną sumę 1150 złotych i zakaz kontynuowania jazdy.

Zobacz także: Uszkodzone torowisko w Szczecinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policja zatrzymała 26-metrowy skład. Tak holowali samochody z Danii - Głos Szczeciński

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dania

Pozdrawiam autora który nie wie jak było a pisze pierdoły ! wracał z Danii a dopiero w stargardzie go zatrzymali ?? myśl autor !

G
Gość
Nie pierdol
a
antek z b
W dniu 13.09.2017 o 19:34, zgred napisał:

Nikt nikogo nie holował i żądnego "pociągu" nie było. To wszystko pomroczność jasna, zjawisko hologramu, zakrzywienia linii czasu lub coś podobnego. Żadnego mandatu za to być nie mogło, bo jak można wystawić mandat za coś co nie istnieje i nie istniało.Żaden laweciarz nie istnieje w operacji zakupie samochodu zza granicy. To Polak osobiście jedzie sam do Niemiec, Danii, czy Holandii i tam od autentycznego właściciela wpisanego w dowód rejestracyjny kupuje samochód. Tam osobiście sporządzają oboje i kupujący i sprzedający umowę, tam nowy właściciel odbiera osobiście od sprzedającego właściciela dokumenty i jedzie samochodem do Polski.Co? nie wierzycie?A przecież i celnicy w Polsce, i urząd skarbowy i wydział komunikacji WIERZĄ w to co piszę, bo bez mrugnięcia okiem przyjmują takie umowy kupna sprzedaży pomiędzy starym a nowym właścicielem, naliczają opłaty i REJESTRUJĄ w Polsce takie samochody.A laweciarz w tej operacji nie istnieje, nie płaci żadnych podatków, nie ma żadnych korzyści - widział ktoś kiedyś aby w umowie kupna sprzedaży samochodu zza granicy było inne nazwisko nabywcy niż rejestrującego na siebie kupowany pojazd? A może inne nazwisko sprzedającego niż w dowodzie rejestracyjnym? malo tego moj znajomy kupil auto w komisie w szczecinie ponoc legalnie sprowadzone a i bank sprawdzal bo dal 200 000  plz kredytu a teraz go skarbowka sciga ich ce od niego akcyze i inne oplaty a on kupil ten samochod juz w polsce od osoby drugiej  a nikt samochodu nie przywiozl jakos sie w szczecinie sam znalazl no i koles ma zonga ,ani kasy ani samochodu 

m
mark

laweciarze- stan umyslu. na dzien dobry powinno byc- jazda bez uprawnien, zezwolenia na przejazd gabarytu, licencji na transport - w D - po prostu by buszmenow zamkneli i dowalili kilkadziesiat tys eur. w bantustanie- mandacik zenujacy- i spoko. co za kraj , co za mentalnosc. prawdziwi polacy ................katolicy na 100%

z
zgred

Nikt nikogo nie holował i żądnego "pociągu" nie było. To wszystko pomroczność jasna, zjawisko hologramu, zakrzywienia linii czasu lub coś podobnego. Żadnego mandatu za to być nie mogło, bo jak można wystawić mandat za coś co nie istnieje i nie istniało.

Żaden laweciarz nie istnieje w operacji zakupie samochodu zza granicy. To Polak osobiście jedzie sam do Niemiec, Danii, czy Holandii i tam od autentycznego właściciela wpisanego w dowód rejestracyjny kupuje samochód. Tam osobiście sporządzają oboje i kupujący i sprzedający umowę, tam nowy właściciel odbiera osobiście od sprzedającego właściciela dokumenty i jedzie samochodem do Polski.

Co? nie wierzycie?

A przecież i celnicy w Polsce, i urząd skarbowy i wydział komunikacji WIERZĄ w to co piszę, bo bez mrugnięcia okiem przyjmują takie umowy kupna sprzedaży pomiędzy starym a nowym właścicielem, naliczają opłaty i REJESTRUJĄ w Polsce takie samochody.

A laweciarz w tej operacji nie istnieje, nie płaci żadnych podatków, nie ma żadnych korzyści - widział ktoś kiedyś aby w umowie kupna sprzedaży samochodu zza granicy było inne nazwisko nabywcy niż rejestrującego na siebie kupowany pojazd? A może inne nazwisko sprzedającego niż w dowodzie rejestracyjnym?

 

M
Maximus
Można się bawić
g
gregg
ciekawo jak te dranie przez pol jeuropy przejechali xD
m
mak

1100 to i tak taniej  niż laweta na 2 auta hehe

H
Hej

Nikt się nie zorientował ze w bakach imigrantów przewożą.

N
Nemo
Nie takie zestawy można spotkać jeżdżąc po Europie, nie ma w tym nic nadzwyczajnego
J
Jan
Pewno kradzione a potem na wschód, hehehe! Polak potrafi
C
Certos

Ciekawe jak tym jełopom udało się przejechać przez Niemcy!? Szwaby powinni im wlepić z 1500 ale euro kary....

Wróć na i.pl Portal i.pl