Polacy i Niemcy wspólnie zrobią film o wysiedlonych

Sebastian Kucharski
Hitlerowcy dawali ludziom 30 min na spakowanie dobytku
Hitlerowcy dawali ludziom 30 min na spakowanie dobytku ATLAS WYSIEDLENIA 1939-1959
Staś miał zaledwie 10 lat, gdy do jego domu przyszli Niemcy i wyrzucili go z całą rodziną. Podczas tułaczki stracił rodziców. Jakby tego było mało, został wysłany na przymusowe roboty do Rzeszy. Teraz jego dramatyczną historię ma opowiedzieć film, który zrealizuje TVP.

Na propozycję koprodukcji pozytywnie odpowiedziała już niemiecka Beta Film.
Na razie szczegóły współpracy polsko-niemieckiej przy realizacji obrazu pod roboczym tytułem "Ojczyzna wam matką będzie" nie są znane. - Niemiecka firma producencka jest zainteresowana współpracą z nami - zapewnia jedynie Sławomir Jóźwik, dyrektor Agencji Filmowej TVP.

"Ojczyzna wam matką będzie" to jeden z dwóch wyróżnionych projektów scenariuszy w konkursie zorganizowanym przez Telewizję Polską na film fabularny i serial na temat wypędzeń Polaków przez Niemców podczas wojny.

W konkursie, który został rozstrzygnięty w środę, jury obok projektu o 10-letnim Stasiu Lecha Makowieckiego nagrodziło również scenariusz filmu "Otto Reder" Ewy i Marka Bukowskich. Zarząd TVP postanowił, że w pierwszej kolejności mają rozpocząć się prace nad projektem Makowieckiego. Ale telewizja zamierza zrealizować także drugi film.

Koszt nakręcenia dokumentu i serialu według scenariusza Makowieckiego to około 15 mln zł. Telewizja publiczna zamierza przeznaczyć na realizację 8 mln zł. - Liczmy też na Beta Film i środki z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej - mówi Jóźwik. Podobnie będzie kosztować "Otto Reder". W drugiej połowie września TVP planuje podpisać umowy z autorami wyróżnionych scenariuszy. - Zdjęcia do "Ojczyzna wam matką będzie" rozpoczniemy w przyszłe lato, a film powinien być gotowy w 2010 r. - zapowiada Jóźwik.

Makowiecki pomysł swojego filmu oparł na historii ojca - Stanisława, który pochodził z Rypina (woj. kujawsko-pomorskie). Powiat ten po klęsce wrześniowej został włączony do III Rzeszy i miał zostać zgermanizowany. - Rodzina ojca została wysiedlona, bo nie podpisali volkslisty - opowiada Makowiecki, dla którego ten film będzie debiutem. - Ojca wysłano na roboty do Rzeszy, później zaś trafił do armii generała Stanisława Maczka.

Gdy Stanisław Makowiecki przebywał w 1947 r. w Niemczech, trafił tam na oficera wojska polskiego, który zachęcał Polaków do powrotu do kraju. - Gdy ojciec powiedział, że nie ma po co, bo stracił tam rodziców, usłyszał od oficera: "Ojczyzna wam matką będzie". I stąd propozycja tytułu filmu - zdradza zwycięzca filmowego konkursu.

Lech Makowiecki jest ojcem młodego piosenkarza Tomka Makowieckiego, którego chce zaproponować jako autora muzyki do filmu.

Z kolei "Otto Reder" opowiada o zbrodni na dzieciach Zamojszczyzny, nazywanej przez historyków "rabunkiem dzieci polskich". Główny wątek osnuty jest wokół wypędzeń, które dotyczyły ponad 110 tys. osób, w tym ponad 30 tys. dzieci, które najpierw poddano segregacji rasowej, a następnie część nich zniemczono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polacy i Niemcy wspólnie zrobią film o wysiedlonych - Portal i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl