Pół roku po tragedii torunian w BMW pod Łodzią. Co było w telefonach zmarłych Emilii i Michała?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią doszło 7 stycznia 2023 roku. Wypadek przeżyła tylko 19-latka kierująca BMW. Jej młodzi pasażerowie - Emilia i Michał - zginęli. Michał pochowany został na Podgórzu, na lewobrzeżu, a Emilia w drugiej części Torunia.
Do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią doszło 7 stycznia 2023 roku. Wypadek przeżyła tylko 19-latka kierująca BMW. Jej młodzi pasażerowie - Emilia i Michał - zginęli. Michał pochowany został na Podgórzu, na lewobrzeżu, a Emilia w drugiej części Torunia. Piotr Lampkowski/policja (wszystkie fot.)
7 stycznia br. doszło do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią. Wskutek wypadku zginęło dwoje młodych torunian, pasażerów BMW - Emilia i Michał. Przeżyła tylko kierująca autem 19-latka. Jak ustaliły "Nowości" do dziś prokuratura jej nie przesłuchała i nie stawia zarzutów.

Wypadek torunian w BMW pod Łodzią

Do tragedii doszło 7 stycznia br. na autostradzie pod Łodzią. BMW nagle odbiło w lewo, otarło się o mercedesa, a potem dachowało. Przeżyła tylko kierująca autem 19-latk, a jej dwoje młodych pasażerów zmarło. Śledztwo w tej sprawie - w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brzezinach. "Nowości' są w kontakcie ze śledczymi od pół roku.

Polecamy

W tej sprawie udało się zgromadzić już sporo materiału dowodowego. M.in. przesłuchano kierowcę mercedesa spod Poznania, który jechał lewym pasem autostrady i z którego samochodem w kontakt weszło BMW torunian (ocierając się, ale nie zderzając). W świetle jego zeznań wykluczono, by pojazd włączający się z prawej strony trasy do ruchu zajechał drogę 19-letniej toruniance.

Trwa głosowanie...

Czy wyższe mandaty wpłyną na bezpieczeństwo na drogach?

Prokuratura dysponuje już także opinią biegłego medycyny sądowej (po sekcjach zmarłych) oraz ekspertyzą biegłego z dziedziny badania wypadków i techniki samochodowej. 19-letniej kierującej BMW dotąd jednak nie przesłuchano. Co jasne w takiej sytuacji, nie stawiano też zarzutów. Na co jeszcze oczekuje prokuratura?

Co było w telefonach zmarłych Emilii i Michała? I dlaczego to ważne dla śledztwa?

-Obecnie czekamy na opinię biegłego, który ma odczytać zawartość telefonów komórkowych ofiar wypadku. 30 czerwca - taki termin wykonania ekspertyzy zakreślił biegły - przekazuje "Nowościom" prokurator Anna Witkowska-Czapnik kierująca Prokuraturą Rejonową w Brzezinach.

Zatem już w najbliższych dniach śledczy spodziewają się odpowiedzi na pytanie o to, co było w urządzeniach. (Dodajmy, że najpierw trzeba było zdjąć z nich blokady). Dlaczego to ważne dla śledztwa?

Do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią doszło 7 stycznia 2023 roku. Wypadek przeżyła tylko 19-latka kierująca BMW. Jej młodzi pasażerowie - Emilia i Michał - zginęli. Michał pochowany został na Podgórzu, na lewobrzeżu, a Emilia w drugiej części Torunia.

Pół roku po tragedii torunian w BMW pod Łodzią. Co było w te...

Jak sygnalizowaliśmy na łamach "Nowości" już w lutym br., śledczy chcą sprawdzić, jak wyglądała sytuacja w BMW tuż przed wypadkiem. Chodzi między innymi o sprawdzenie tego, czy pasażerowie nie przeszkadzali kierującej autem; czy na przykład nie nagrywali wtedy filmików etc.

Dopiero po otrzymaniu i analizie tej ekspertyzy, prokurator prowadzący sprawę podejmie decyzję, czy ma już wystarczający materiał dowodowy, by stawiać zarzuty lub też - by od tego odstąpić. Przesłuchanie 19-latki nastąpi zatem najprawdopodobniej na koniec całego postępowania. A przypomnijmy, że i ona sama po wypadku trafiła do szpitala, a potem była w silnej traumie. Była też opinia biegłego psychiatry uniemożliwiająca wykonanie z nią czynności do kwietnia br.

Jak wyglądał ten śmiertelny wypadek na A2? Oto dotychczasowe ustalenia prokuratury

7 stycznia 2023 roku troje młodych torunian wracało z Warszawy samochodem marki BMW. Za kierownicą siedziała 19-letnia uczennica II Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu. Jej pasażerami byli: Emilia, koleżanka z równoległej klasy maturalnej i Michał, ich znajomy. Kierująca prawo jazdy miała od zaledwie kilku tygodni.

Do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią doszło 7 stycznia 2023 roku. Wypadek przeżyła tylko 19-latka kierująca BMW. Jej młodzi pasażerowie - Emilia
Do tragedii na autostradzie A2 pod Łodzią doszło 7 stycznia 2023 roku. Wypadek przeżyła tylko 19-latka kierująca BMW. Jej młodzi pasażerowie - Emilia i Michał - zginęli. Michał pochowany został na Podgórzu, na lewobrzeżu, a Emilia w drugiej części Torunia. Piotr Lampkowski/policja (wszystkie fot.)

W pewnym momencie BMW torunian gwałtowanie odbiło w lewo, otarło się o jadącego sąsiednim pasem mercedesa, a następnie dachowało. Wskutek wypadku pasażerowie zmarli. Przeżyła kierująca. Kierowcy mercedesa nic się nie stało.

Początkowo prokuratura brała pod uwagę jako realny scenariusz ten mówiący o tym, że gwałtowne odbicie BMW w lewo było wynikiem tego, że z prawej strony drogę zajechał 19-latce pojazd włączający się do ruchu. "Widzieliście, jak mi zajechał?!" - krzyczała nastolatka zaraz po wypadku i słyszeli to świadkowie.

Czytaj także

Potem jednak śledczy taki scenariusz wykluczyli. -Jaki to był pojazd, nie udało nam się ustalić. Monitoring na autostradzie obejmuje MOP, ale głównie stację paliw i jej sąsiedztwo, a nie wjazd na A2. Przesłuchaliśmy jednak ponownie kierowcę mercedesa, w sposób ukierunkowany. Mężczyzna zeznał, że ów pojazd osobowy absolutnie nie zajechał drogi BMW. Nie zdążył nawet wjechać na autostradę - zamierzał włączyć się do ruchu, był jeszcze na tzw. pasie rozbiegowym - mówił nam w marcu br. prokurator Maciej Ołubek.

Według tych zeznań oraz pozostałych ustaleń śledczych najbardziej prawdopodobna przyczyna wypadku to gwałtowna reakcja 19-letniej kierującej, która przestraszyła się auta zamierzającego włączyć się do ruchu i z tego powodu straciła kontrolę nad BMW.

Do sprawy wrócimy w lipcu.

Czytaj więcej artykułów tego autora >>> TUTAJ <<<<

Zobacz wideo: Co zrobić ze zwierzęciem przed wyjazdem na urlop?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pół roku po tragedii torunian w BMW pod Łodzią. Co było w telefonach zmarłych Emilii i Michała? - Nowości Dziennik Toruński

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

8gwiazdek=Wygra PiS
1 lipca, 14:19, Hans von Schwinke:

KARA BOGA- BMW.

Nie dla balwanskich Polakow!

Hans Schweinehund, za Auschwitz przeproś!

U
Urgot
1 lipca, 20:19, Hans von Schwinke:

KARA BOGA- BMW.

Nie dla balwanskich Polakow!

Hans ażebyś ty się ze$rał 💩💩chamie jeden!!!!

Wróć na i.pl Portal i.pl