Pogrzeb byłego arcybiskupa Józefa Wesołowskiego. Gdzie spocznie ciało?

Tomasz Mateusiak
Cmentarz w Czorsztynie. To tu rodzina zmarłego arcybiskupa chce go pochować
Cmentarz w Czorsztynie. To tu rodzina zmarłego arcybiskupa chce go pochować fot. Tomasz Mateusiak
W środę do Polski powinno dotrzeć ciało zmarłego w ubiegłym tygodniu w Rzymie byłego arcybiskupa Józefa Wesołowskiego. Duchowny oskarżony o pedofilię zostanie prawdopodobnie pochowany w Pieninach, skąd pochodził. Władze kościelne milczą, gdzie ostatecznie spocznie i jaki charakter będzie miał pogrzeb.

WIDEO: W Watykanie zmarł były arcybiskup Józef Wesołowski

Źródło: TVN 24, x-news.pl

Były nuncjusz papieski na Dominikanie i Haiti zmarł w miniony piątek w swoim watykańskim mieszkaniu. Choroba dopadła go tuż przed rozpoczęciem procesu. Stolica Apostolska ciało byłego arcybiskupa pożegnała w poniedziałek. Zamkniętą mszę w jego intencji sprawował abp Konrad Krajewski. Zaraz potem karawan miał wyruszyć w drogę do Polski. Wyjazd z Włoch opóźnił się jednak i ostatecznie kondukt wyruszył dopiero we wtorek wieczorem. Na miejsce dotrze w środę, więc pogrzeb odbędzie się najprawdopodobniej w czwartek.

- Dostałem informacje, że zostanie pochowany na cmentarzu w Czorsztynie - powiedział nam wczoraj ks. Stan Pieróg, rektor kościoła w tej miejscowości. - Brat i siostra zmarłego przekazali mi, że taka była jego ostatnia wola. Kopanie grobu jeszcze się nie rozpoczęło. Powoli przygotowujemy się jednak do nabożeństwa pogrzebowego, którego daty jeszcze nie znam.

Wybór czorsztyńskiego cmentarza jest małym zaskoczeniem. Co prawda w tej wsi mieszka rodzina Wesołowskiego i on sam miał tutaj daczę, ale dotychczas wszyscy krewni chowani byli w sąsiednich Sromowcach Wyżnych. Przodkowie hierarchy (ród szlachecki Drohojowskich) do 1945 roku byli posiadaczami włości czorsztyńskie i jako tacy mieli specjalny grobowiec przed kościołem w Sromowcach. W 2006 r. spoczął tu ojciec arcybiskupa, a na nagrobku dalej jest jedno wolne miejsce.

- Nie wiem, czy arcybiskup tutaj zostanie pochowany. Nie chcę na ten temat dywagować - stwierdził wczoraj ksiądz Mieczysław Szlaga, proboszcz parafii Sromowce Wyżne, zanim odłożył słuchawkę telefonu.

Po tym, jak w Rzymie pożegnali Wesołowskiego wysocy watykańscy dostojnicy, mówi się, że w Polsce nabożeństwo pożegnalne odprawi jeden z krakowskich biskupów. Ks. Pieróg z Czorsztyna mówi wprost, że dostał informację iż na tę okazję przyjedzie bp Jan Szkodoń. Sam hierarcha, zapytany o to przez nas w telefonicznej rozmowie, ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył.

Niewykluczone, że kuria krakowska i rodzina zmarłego celowo nie ujawniają informacji o szykowanym pogrzebie, aby uniknąć mediów i tłumów na uroczystości. Mieszkańcy rodzinnych stron byłego arcybiskupa w większości nie wierzą w zarzuty pedofilii.

- Zawsze pamiętaliśmy go jako dobrego, pełnego radości człowieka - mówi starsza góralka z Czorsztyna, zastrzegając sobie anonimowość. - Te zarzuty to sprawka mafii z Karaibów, której arcybiskup przeszkadzał. Wątpię, by ktokolwiek w naszej wsi protestował przeciwko pochówkowi księdza na miejscowym cmentarzu. Inni dodają, że każdemu człowiekowi - nawet grzesznemu - należy się modlitwa po śmierci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl