Pogrzeb Andrzeja Wajdy. Reżyser pochowany na cmentarzu na Salwatorze [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tłumy wiernych cierpliwie czekały już od godziny 13 przed wejściem do kościoła ojców Dominikanów, by pożegnać wybitnego reżysera i pomodlić się, choć przez chwilę, przy urnie z jego prochami. Nie tylko w świątyni, ale także na ulicy, panowała atmosfera zadumy, wszystko odbywało się w ciszy.

Jeszcze po godz. 14 wierni podchodzili do urny aby pożegnać Andrzeja Wajdę, na kilka minut przyklęknął też przy niej prezydent Andrzej Duda.

Punktualnie o godz. 14.30, przy dźwiękach pieśni żałobnej „Salve Regina”, rozpoczęła się msza święta, której przewodniczył biskup Grzegorz Ryś. -Andrzej Wajda nie bał się ludzi, wręcz ich potrzebował. Od malarstwa odszedł, bo to sztuka dla samotnych. Jako reżyser wiedział, do czego dąży. Miał talent, który mają wielcy, umiał słuchać - mówił podczas homilii o. Jan Kłoczowski.

W ławkach siedzieli obok siebie ludzie kultury i politycy. Kościół był wypełniony po brzegi, przed wejściem, mimo deszczu, także stał tłum.

[cs]

- Zakończyła się pewna epoka w historii kina. Wajda mówił prawdę o Polsce. Mówił ją dobitnie. Mamy poczucie ogromnej straty, bo wierzyliśmy, że będzie z nami zawsze. Żegnaj Andrzeju - powiedział Jacek Bromski, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

Głos zabrała też aktorka, Dorota Segda. - Tęsknimy za nim, my aktorzy i my widzowie. Czekaj na nas z nowymi pomysłami. Cześć Twojej pamięci - mówiła.

Gdy uroczystości w kościele się zakończyły, żona reżysera, Krystyna Zachwatowicz, wzięła urnę z jego prochami. Przytulając ją, by ostatni raz pożegnać ukochanego męża, wyszła z kościoła. Za nią ruszył tłum.

Reżyser w swoim testamencie zapisał, że chce być pochowany właśnie na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. W mogile, gdzie spoczęły jego prochy, są pochowani jego rodzice.

Około godziny 16.45 urnę z prochami reżysera złożono w grobie. „Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen” - tymi słowami tłum zakończył pożegnanie wybitnego reżysera i powoli, w milczeniu ludzie opuszczali cmentarz.

Andrzej Wajda, jeden z największych polskich reżyserów w historii zmarł w niedzielę 9 października w wieku 90 lat. Był autorem wielu przełomowych filmów, m.in. "Popiołu i diamentu", "Człowieka z marmuru", czy "Człowieka z żelaza".

W 1981 roku został laureatem Złotej Palmy za "Człowieka z żelaza". Oprócz tego otrzymał m.in. Cesara (1982), Europejską Nagrodę Filmową (1990), a także Złotego Niedźwiedzia (2006). Cztery z jego filmów były nominowane do Oscara: "Ziemia Obiecana" (1976), "Panny z Wilka" (1980), "Człowiek z żelaza" (1982) i "Katyń" (2008). W 2000 roku otrzymał statuetkę Oscara za całokształt twórczości.

Wajda był doktorem honoris causa m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu Gdańskiego. Był kawalerem Orderu Orła Białego.

Znane osoby na pożegnaniu Andrzeja Wajdy [ZDJĘCIA]

QUIZ: Co wiesz wiesz o życiu i twórczości Andrzeja Wajdy? Sprawdź!

Zobacz również:
Szczegóły pogrzebu Andrzeja Wajdy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Pogrzeb Andrzeja Wajdy. Andrzej Wajda zostanie pochowany w Krakowie

[/cs]