Podrywał na portalach randkowych samotne matki. A potem oszukiwał

Patryk Drabek
Kobiety pokrzywdzone przez Adama T. pochodzą z Będzina, Sosnowca, Rybnika, Katowic, Rudy Śląskiej czy też Bytomia
Kobiety pokrzywdzone przez Adama T. pochodzą z Będzina, Sosnowca, Rybnika, Katowic, Rudy Śląskiej czy też Bytomia Fot. 123rf
Adamem T. zajmują się śledczy z kilku miast województwa śląskiego. Swoje ofiary znajdował na portalach randkowych

Z kobietami kontaktował się za pośrednictwem portali randkowych. Szukał samotnych matek, które później oszukiwał, zabierając pieniądze, wartościowe przedmioty, a nawet samochód. Działaniami Adama T. z Zabrza interesują się śledczy z kilku miast w naszym regionie, a z ustaleń „Dziennika Zachodniego” wynika, że mężczyzna oszukał co najmniej 7 kobiet z różnych miast w województwie śląskim.

- Poznałam go pod koniec 2015 roku na jednym z portali randkowych. Pisaliśmy do siebie, a później doszło do spotkania. Nie był zbyt urodziwy, ale sprawiał wrażenie inteligentnego - wspomina Wioletta z Będzina (nazwisko do wiadomości redakcji). - Mówił mi, że jest egzaminatorem w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Dodatkowo miał mieć również swój warsztat samochodowy - dodaje Wioletta. W rzeczywistości T. miał firmę usługowo-handlową, zajmującą się sprzedażą samochodów.

Pokrzywdzone podkreślają, że oszust potrafił dostosować się do sytuacji, w jakiej znalazła się kobieta. Jeśli była w trudnym położeniu, to obiecywał jej pomoc. W innym przypadku „brał na litość”. Żalił się, że jest biedny, wykorzystywany przez kobiety, każdy go oszukuje...

- Był bardzo dobrym manipulatorem. To nie było tak, że nagle wymyślił jakąś historię, ale przez kilka dni tworzył swoją opowieść. Na przykład zaczynał od tego, że boli go kolano, a po kilku dniach rzekomo lądował w szpitalu i potrzebował pieniędzy na leczenie - wspomina będzinianka.

Co 2-3 dni Adam T. pisał do niej SMS-y lub dzwonił i mówił, że w jego życiu wydarzyło się coś niespodziewanego. Według jednej ze zmyślonych historii, T. nie zauważył korespondencji z Urzędu Skarbowego, który miał ścigać go ze względu na niezapłacenie podatku. Pokrzywdzonej opowiadał, że musi zapłacić 30 tysięcy złotych kary.

- Oczywiście nie miał tych pieniędzy. Twierdził, że ma dwa mieszkania, ale musi je dopiero sprzedać, by mieć gotówkę. Zapewniał, że ma kilkaset tysięcy złotych na lokacie, ale trochę potrwa, zanim ją zlikwiduje. Ta historia miała sprawić, że będzie wyglądał na wiarygodną osobę. Przekaz był taki, że on za chwilę będzie miał dużo pieniędzy, ale trzeba mu pomóc, by mógł odblokować te środki - mówi pani Wioletta.

Kobieta mówiła T., że ma zepsute auto, a on obiecał jej, że je naprawi. - Auto było zarejestrowane na mojego zmarłego męża i T. sprzedał ten samochód... jako mój zmarły małżonek. Na początek chciał wyłudzić ode mnie dane osobowe i mówił, że przyjedzie do mnie podpisać umowę, a pieniądze przekaże mi w innym terminie. Nie zgodziłam się i powiedziałam, że mu nie ufam. Wtedy usłyszałam: Co to w ogóle za miłość? Już wtedy podejrzewałam, że to oszust. Było już jednak za późno - kręci głową mieszkanka Będzina.
Inna historia dotyczyła rzekomej pracy T. Opowiadał, że pomógł komuś nielegalnie zdobyć prawo jazdy, a ta osoba jest teraz przesłuchiwana przez policję. Potrzebował pieniędzy na adwokata. Zawsze brakowało mu 200-300 złotych. Brał pieniądze od pokrzywdzonych, ale nigdy ich nie oddawał. Kobietom, które oszukiwał, mówił również, że miał wypadek na motocyklu i cudem przeżył.

- To znak od Boga. Przeżyłem, by cię poznać i mieć z tobą dzieci. Czeka nas wspólna przyszłość - mówił kobietom. Zgodnie z inną wersją Adam T. miał... zginąć w Bielsku-Białej. Znajomość trwała miesiąc, a Wioletta z Będzina straciła nie tylko auto, ale także laptopa i konsolę do gier. Straty oszacowała na około 15 tysięcy złotych.

W tej sprawie T. usłyszał dwa zarzuty - przywłaszczenia oraz materialnego fałszerstwa dokumentu. Akt oskarżenia trafił już do sądu. - Słyszałam praktycznie te same historie, co Wioletta - dodaje Kinga z Sosnowca (nazwisko do wiadomości redakcji). - Gdy go poznałam, byłam na lekach uspokajających po śmierci mojej mamy. Wzięłam kredyt na mieszkanie i byłam w trakcie remontowania. Pożyczyłam mu 5 tysięcy 100 złotych, ale na szczęście podpisałam z nim umowę - wspomina sosnowiczanka.

Kiedy T. dostał pieniądze, nie dzwonił już do niej tak często. Coraz rzadziej pisał też SMS-y. Kiedy w końcu skontaktował się z kobietą, poinformował, że wyjeżdża do Niemiec na zabieg. Sosnowiczanka próbowała odzyskać pieniądze, ale bezskutecznie. T. zapewniał m.in., że wysłał już pieniądze.

- Przez ten dług zaufania i wykorzystanie mojej sytuacji emocjonalnej, musiałam razem z córką wprowadzić się do niewykończonego mieszkania, ponieważ zabrakło mi środków finansowych, które pożyczyłam temu oszustowi - denerwuje się pani Kinga, która złożyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ. Sprawa została umorzona, ale po-krzywdzona złożyła zażalenie.

- Oceniając tę sprawę jako pojedynczą, wydawało się, że brakuje tam znamion czynu zabronionego. Wiemy już jednak, że pokrzywdzonych jest więcej i prokurator referent będzie rozważał kwestię uwzględnienia tego zażalenia. Koncepcja jest taka, by poprowadzić tę sprawę i spróbować dotrzeć do innych pokrzywdzonych - mówi Zbigniew Pawlik, szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.

Nasze rozmówczynie na własną rękę ustaliły, że nie tylko one są ofiarami oszusta. Pozostałe pokrzywdzone znalazły na portalach społecznościowych i randkowych. Kobiety pochodzą m.in. z Rybnika, Katowic, Rudy Śląskiej i Bytomia. T. próbował je zastraszyć. Groził też, że zrobi sobie krzywdę.

Wioletta i Kinga ustaliły również, że zabrzanin cały czas działa na portalach randkowych. Tym razem podaje się jednak za Adama L.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Podrywał na portalach randkowych samotne matki. A potem oszukiwał - Dziennik Zachodni

Komentarze 24

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

To jest aż niemożliwe, aby tak oszukiwać drugą osobę. Dla nas jako zespołu portalu randkowego poznamysie.pl jest nie do pomyślenia.

G
Grajewska
Uwaga na Fralpoan na Fotce ,sympatia ,dopasowani ten sam na innych stronach jest jako Stefan Sawicki na elmaz i badoo oraz jako poucet na swatka i na portalach zagranicznych . Ma on naprawde 51 lat a nie 48. Oszukuje kobiety i ma 6 dzieci. Jest Francuzem , ktory oszukuje kobiety.
J
Janusz
Adam Tkaczyk sprzedaje psom kolesiów z zabrza i gliwic, to informator
L
Lala
Na portalu sympatia poznalam oszusta ktory sie nazywal Jerzy Stanislaw Skowronski .Podobno mial firme wykonczeniowa byl na wielu portalach byl tez konsultantem firmy DUO LIFE na ktorej prod tez wyciagnal ode mnie kase.Klamal jak z nut .Jego terenem w zeszlym roku byl nKrakow a mowil ze jest z Makowa pPodchalanskiego .Ostatniowrocil na Sympatie pod pseudo Perseusz .Nie dzialal sam gdyz rozmawial przez tel na glosniku aby sie uwiarygodnic ...Opowiadal ze nie ma auta bo mu ukradl wspolnik wyprowadzil tez ok 200tys z firmy a nie ma pieniedzy na ukonczenie robot .No i jeszcze na dodatek nawrot choroby nowotworowej - chlonniak na badania potrzebowal tez .Wszystko potwierdzal mms-ami na kazda okazje .Gdy juz wiedzial ze juz nie dostanie wiecej zostawil mnie s ms em ze go nie kocham ze lepiej udajmy ze sie nie znalismy itp....gdy upomnialam sie o pieniadze i postaszylam policja zaczal mi ublizac i grozic .Uwazajcie na tego ciula brak dwoch zebow jedynek wytatuowany tygrys na bicerawym oraz kobieta na lopatce

psie p
B
Barbarella
Adam Tkaczyk, Santos, to oszust, oszukuje na portalach sprzedażowych
J
Janusz
Uwaga, ten oszust z tego artykułu to Tkaczyk Adam, on dalej sprzedaje kradzione auta i dalej oszukuje i manipuluje!
M
Mimoza
Proszę o kontakt poprzez grupę Oszukane, oszukani przez Adam T Zabrze, na facebooku, może będę mogła pomóc, pozdrawiam
o
oszukana
Proszę obejrzeć program interwencja Polsat odcinek z dziś jeśli ktos został pokrzywdzony przez tego człowieka zarówno kobiety jak i firmy zgłaszajcie się na najbliższy posterunek policji policja umarza postępowania mimo że są osoby pokrzywdzone osoba trzykrotnie siedział w więzieniu są kolejne zgłoszenia i nic sie nie dziejebrzeba ta sprawę poruszyć wyżej. Przestawia się Jako adwokat lekarz biznesmen etc.
l
lejka
Może i kobiety są naiwne, ale czasem też trudno tak naprawdę wyczuć takich oszustów, zwłaszcza, jeżeli jest sprawnym manipulatorem. Mimo wszystko czasem faktycznie dziwię się, jak łatwo ludzie dają się oszukać w internecie. Sama szukam partnera w internecie, mam konto na mydwoje, spotykam się z różnymi mężczyznami, jednak jakoś nigdy nie miałam problemów z facetami, z próbami oszustw. Pewnie to też kwestia tego, że na portalu matrymonialnym raczej takich nie ma, ale myślę, że też dzięki temu, że zachowuję się po prostu odpowiedzialnie, staram się zachować wszelkie środki bezpieczeństwa, nie angażuję się tak od razu, przede wszystkim chcę go poznać, zanim zacznę się angażować. A poza tym intuicja - myślę, że każda kobieta powinna słuchać się swojej intuicji...
O
Oszukana
Oszukane/Oszukani przez Adama Tkaczyk zgłaszajcie swoje historie na policję czy do prokuratury, w grupie siła
t
tja
A może jest właśnie jak napisał. Nie wolno uogólniać, ale to ja zostałem porzucony bo żoneczce się znudziło małżeństwo. Statystyki dot. tego kto składa pozwy rozwodowe nie kłamią - kobiety... Moja była żona miała: miłość, wiernego i uczciwego męża, pieniądze... Teraz nie ma nic i pewnie siedzi na takich portalach i udaje ofiarę. Ostracyzm wobec mężczyzn jest nieuzasadniony. Spójrzcie co wygadają kobiety w sądach. One chcą być same, bo wydaje im się, że są takie niezależne. Naoglądały się jakiś Rozenków i Majdanów i im się marzy rodzina 'paczłorkowa'... Potem jednak zostaje: płacz, alimenty i udawanie pokrzywdzonej w telewizji.
I
Iza
Kaka oszukuje od 20 lat, wszystkich na wszystko, na portalach, na olx.pl, firmy itd więc można go spotkać na swojej drodze wszędzie, niestety
O
Oszukana
Głupi to ty jesteś, widać że nie znasz kobiet, nie znasz życia więc się nie wypowiadaj
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Podrywał na portalach randkowych samotne matki. A potem oszukiwał
u
ula
Która normalna kobieta wchodzi na portale randkowe ? Mają to, co mogły przewidzieć. Żałosne, nawet pożałować ich nie umiem. Dorosłe, a naiwne jak dzieci.
Wróć na i.pl Portal i.pl