Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż z psem. Bezpiecznie dla nas i czworonogów

Dorota Dejmek
Należy zadbać, aby nasz pupil nie rozpraszał uwagi kierowcy i nie przeszkadzał w prowadzeniu auta
Należy zadbać, aby nasz pupil nie rozpraszał uwagi kierowcy i nie przeszkadzał w prowadzeniu auta Fot. 123RF
Niewielki transporterek to wydatek kilkudziesięciu złotych. Pasy bezpieczeństwa dla psa kosztują od 25 do 250 złotych. Możemy zaopatrzyć się w maty antypoślizgowe i kratki ochronne oddzielające bagażnik od wnętrza samochodu. A także pupila ubezpieczyć

Z badania TNS Polska wynika, że co drugi Polak ma zwierzę w domu (52 proc.). Najczęściej jest to pies (42 proc.) lub kot (26 proc.), a blisko 5 proc. osób przyznaje, że ma w domu ptactwo lub innego pupila. Okres urlopów już w pełni, a my coraz częściej decydujemy się na podróż z naszym ulubieńcem. Dla właściciela to nie tylko wyzwanie, ale przede wszystkim lekcja odpowiedzialności. Jak przygotować się do podróży ze zwierzakiem? Dlaczego warto zadbać o ubezpieczenie?

Większość z nas podróżuje ze zwierzętami - zabiera je na weekendowe wypady za miasto, urlop nad morzem lub w górach. Trzeba jednak liczyć się z tym, że pupil na wakacjach może zachorować. Tak naprawdę do nieszczęśliwego zdarzenia może dojść już w drodze na wymarzony odpoczynek. Ważne, by upewnić się w jaki sposób przewozić zwierzaka. Okazuje się, że mandat za nieprawidłowe przewożenie może wynieść nawet kilkaset złotych.

Wyjazd z psem lub innym zwierzakiem wymaga od właściciela zarówno dyscypliny, jak i dokładnego planu podróży. Warto zadbać nie tylko o komfort podróżowania, ale również o bezpieczeństwo. Przed wyjazdem powinniśmy zapoznać się z przepisami dotyczącymi przewozu zwierząt oraz warunkami ubezpieczenia czworonogów, ponieważ takie ubezpieczenie jest możliwe.

- Jeśli dojdzie do wypadku samochodowego, w którym ucierpiał nasz pupil, odpowiednia umowa ubezpieczenia zapewni pokrycie kosztów transportu, np. do lekarza weterynarii lub kosztów leczenia po wypadku - podkreśla Marek Dmytryk z Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU.

Jak transportować czworonogi? Po pierwsze, należy zadbać, aby zwierzak nie rozpraszał uwagi kierowcy i nie przeszkadzał w prowadzeniu auta. Powinniśmy unikać przewożenia naszych pasażerów na fotelu obok kierowcy lub na kolanach (co zdarza się dość często w przypadku małych zwierząt).

Tylne siedzenie jest miejscem znacznie lepszym. W przypadku samochodów kombi warto rozważyć transport zwierzaka w przestrzeni bagażowej, oddzielonej za pomocą specjalnej siatki czy kratki. Dobrym rozwiązaniem dla małego psa, kota, szynszyli czy świnki morskiej jest odpowiedni, zamykany koszyk lub klatka, którą trzeba dodatkowo zabezpieczyć. Pamiętajmy, że w przypadku nagłego hamowania, tradycyjne pasy bezpieczeństwa zamontowane w aucie są nieskuteczne. Powinniśmy zatem kupić specjalne pasy w sklepie zoologicznym. Dobre są też tzw. transportery. Jeżeli właściciel nie dopilnuje tych kwestii, ubezpieczyciel może odmówić pokrycia kosztów związanych z leczeniem czy transportem zwierzęcia do weterynarza.

Kolejną istotną kwestią jest właściwe przystosowanie auta do podróżowania ze zwierzętami. Poza pasami i transporterem przyda się sprawna klimatyzacja. Pamiętajmy, że czworonogom, które mają sierść jest latem gorąco, zwłaszcza w nagrzanym samochodzie, dlatego zadbajmy o zapewnienie zwierzakowi chłodnej wody. Warto również zrobić po drodze kilka przystanków, najlepiej w dobrze zacienionych miejscach.

Wypadki, stłuczki lub niebezpieczne sytuacje wymagające ostrego hamowania zdarzają się każdemu kierowcy. Podczas kolizji niezabezpieczony odpowiednio pies, kot lub inny zwierzak może znacznie ucierpieć. Nieważne, czy waży 5 czy 40 kilogramów. Podczas zderzenia z drzewem czy innym autem także zwierzęta są poddawane ogromnym przeciążeniom. Przykładowo, podczas zderzenia pojazdu poruszającego się z prędkością 100 km na godzinę, mały przedmiot (np. książka) pozostawiony luźno w pojedzie gromadzi tyle energii kinetycznej ile pocisk wystrzelony z pistoletu.

- Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że zwierzę, które ucierpiało podczas wypadku, jest ranne lub nieprzytomne, a było objęte ochroną ubezpieczyciela może liczyć na pomoc - mówi Marek Dmytryk. - W razie potrzeby poszkodowanemu w wypadku zwierzęciu ubezpieczyciel zapewnia transport do lecznicy i odpowiednią pomoc weterynaryjną. A jeśli dojdzie do najgorszej sytuacji, czyli śmierci pupila, pokryje również koszt utylizacji zwłok. W sytuacji, kiedy to my doznamy obrażeń i nie możemy dalej sprawować opieki nad zwierzęciem, w ramach posiadanego ubezpieczenia zostaną zorganizowane i pokryte koszty przewiezienia zwierzęcia do wyznaczonego opiekuna, a w przypadku przewozu do hotelu lub schroniska, również dodatkowo zostaną pokryte koszty jego pobytu.

Bywa, że zwierzęta nie lubią podróżować, cierpią na chorobę lokomocyjną, czują niepokój. Względy bezpieczeństwa są najważniejsze, ale warto jednak zadbać o komfort pupila. Jak poprawić mu nastrój? Do bagażnika lub na tylne siedzenie można zabrać jego ulubiony kocyk, zabawkę lub gryzak. Podczas podróży dużo mówić i uspokajać, puścić psu ulubioną muzykę. Jeśli ruszamy w daleką trasę, dobrze jest zorganizować częste przystanki na psią toaletę, chwilę zabawy, ulubiony posiłek. Wtedy podróż będzie znacznie przyjemniejsza. A co w przypadku, gdy nasz zwierzak sprawia kłopoty? Bardzo ważną kwestią jest OC - może nam się przydać, kiedy pupil kogoś ugryzie, podrapie lub spowoduje jakieś szkody.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski