Groźny wypadek pod Grębowem
Ze wstępnych informacji wynika, że w zdarzeniu na początku obwodnicy Grębowa (od strony Jeziórka) ranne zostały 3 osoby podróżujące volkswagenem bora. Na miejsce zadysponowano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do ciężko rannego 24-latka, kierowcy volkswagena. Początkowo planowano przetransportować go do szpitala w Rzeszowie, ostatecznie śmigłowiec poleciał do Stalowej Woli. Stan mężczyzny był bardzo ciężki, prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową na miejscu wypadku.
- Niestety, pomimo wysiłków lekarzy życia mężczyzny nie udało się uratować - przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Jeden z pasażerów - 21-letni mężczyzna, trafił z obrażeniami do szpitala w Stalowej Woli. Drugi z pasażerów doznał niegroźnych urazów, został opatrzony na miejscu.
W wypadku oprócz osób jadących volkswagenem brali udział kierowca ciągnika siodłowego mercedes z naczepą przewożącą kontener oraz kierowca toyoty hilux. Obaj wyszli ze zdarzenia bez szwanku.
Bezpośrednio przed wypadkiem zestaw ciężarowy jechał w kierunku Stalowej Woli, natomiast z przeciwnego kierunku jechał volkswagen bora, a za nim toyota hilux. Do zderzenia aut doszło na zakręcie drogi. Jak relacjonował w rozmowie z nami kierowca ciężarówki, nagle jadący z naprzeciwka volkswagen zjechał na jego pas ruchu i uderzył w zderzak i lewe przednie koło ciągnika siodłowego, następnie rozpruwając bak z paliwem, po czym wpadł do rowu. Siła uderzenia była ogromna, przód auta osobowego został zgnieciony, a szczątki z uszkodzonego samochodu porozrzucane są na długości kilkudziesięciu metrów i w promieniu kilkunastu metrów.
W ułamku sekund po zderzeniu zarzuciło naczepą zestawu ciężarowego, być może w naczepę (może w koło ciągnika - nie był pewien) uderzył kierowca toyoty hilux, która następnie dachowała w rowie.
Na miejscu tragedii pracowali policjanci, pod nadzorem prokuratora zabezpieczając ślady i dokonując oględzin. Strażacy natomiast czyścili drogę, mocno zabrudzoną nie tylko porozrzucanymi fragmentami samochodów, ale również rozlanym olejem napędowym i olejami.
Wypadek drogowy. Jak pomóc?
Jeśli byłeś świadkiem wypadku drogowego, to istnieją kroki, które możesz podjąć, aby pomóc poszkodowanym.
Oto kilka wskazówek:
- Zadzwoń na numer alarmowy - W przypadku wypadku drogowego, należy jak najszybciej wezwać pomoc, dlatego skontaktuj się z numerem alarmowym 112, aby zgłosić wypadek i poinformować służby o potrzebie pomocy.
- Zabezpiecz miejsce wypadku - Jeśli jest to możliwe, zabezpiecz miejsce wypadku, aby zapobiec dalszym wypadkom i umożliwić bezpieczne przemieszczanie się służb ratunkowych. Możesz to zrobić poprzez włączenie sygnałów awaryjnych, postawienie trójkąta ostrzegawczego lub wyznaczenie innych oznaczeń.
- Udziel pierwszej pomocy - Jeśli masz odpowiednie szkolenie i wiedzę, możesz udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym, jeśli to konieczne. W przypadku braku szkolenia, należy poczekać na służby ratunkowe i unikać podejmowania działań, które mogą zaszkodzić poszkodowanym. O pomoc można poprosić także operatora nr 112.
- Bądź ostrożny - W miejscu wypadku może być niebezpiecznie, dlatego należy zachować ostrożność i przestrzegać poleceń służb ratunkowych. Można pomóc służbom ratunkowym, przesuwając się z boku drogi i umożliwiając im bezpieczne dotarcie do poszkodowanych.
- Pozostań na miejscu - Jeśli jest to możliwe, należy pozostać na miejscu wypadku, aby pomóc służbom ratunkowym i udzielić informacji, jeśli to konieczne. W przypadku konieczności wyruszenia, poinformuj służby ratunkowe o swoim planie wyjazdu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?