Pochodnie i bębny w centrum Wrocławia. Nocna procesja Bożego Ciała (ZDJĘCIA)

Marcin Walków
Przez centrum Wrocławia w czwartek późnym wieczorem przeszła nocna procesja Bożego Ciała. Po godz. 21 wzięło w niej udział kilkuset wrocławian na zaproszenie ojców Dominikanów.

Wyruszyli z kościoła pw. św. Wojciecha w kierunku parku Słowackiego, przez ul. Purkyniego i św. Katarzyny z powrotem do kościoła. Choć podczas dzisiejszego święta w całym mieście takich procesji było kilkadziesiąt, ta miała wyjątkową oprawę. Przemarszowi i modlitwie towarzyszyły pochodnie i bębny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pochodnie i bębny w centrum Wrocławia. Nocna procesja Bożego Ciała (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Komentarze 79

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
bob
Pytanie od kiedy ma charakter dzienny? Czy na prawdę jest to powód o zarzucanie mijania się z celem i sensem uroczystości? Tak, Boże Ciało ma rangę uroczystości, nie święta.
k
k
jak zwykle przesada. Kościół mówi, że in vitro jest grzechem. Kropka. Nie mówi, że należy za to karać. Cała idea Chrześcijaństwa polega na tym, że człowiek ma wybór. Może, tu na ziemi, robić co mu się żywnie podoba. Sądzony będzie później, przez Boga.
Kary to politycy wymyślają, a nie kościół.
Przykre jest to, że są ludzie, którzy postrzegają katolików jako homofobów, radykałów i nie wiadomo co jeszcze. Bo pewnie, że są tacy katolicy, ale są też tacy ateiści. A są też katolicy, którzy szanują drugiego człowieka (co nie znaczy że zgadzają się z tym co on robi).
Czy tak trudno jest o nieobrzucanie się nawzajem błotem? O zaprzestanie generalizacji ludzi i przypisanie zachowania jakiejś małej grupy osób całej reszcie?
Ja jestem katolikiem i mam bardzo wielu dobrym niewierzących znajomych. I jakoś nie jest to problem. Oni mi nie mówią, że jest g****** i zacofana, ja im nie mówię, że będą się smażyć w piekle.
I dajcie już spokój z wypominaniem katolikom jakiś zamierzchłych czasów średniowiecza, bo my, ludzie XXI wieku nie możemy przeszłości zmienić. Możemy tylko stwierdzić to, co wiadome - kościół to w dużej mierze ludzie, którzy bywają okrutni, g***** i grzeszni.
k
k
nie było ani o Irlandii, ani o in vitro ani o gender, tylko czytana Ewangelia i krótkie słowo Ojców o tajemnicy tego święta. Polecam pójść w przyszłym roku.
s
sfq
Jeżeli procesja jest po to aby było "fajnie" to lepiej iść na spacer. Efekt może być nawet fajniejszy.
n
niewiedzący
jw
t
tomi
nie jestem chory.
Właśnie w tym sie roznimy, że my nie zywimy do nikogo zlosci przez swoja innosc. A dla was to jest powod do obrazania, wytykania i obelg, i jeszcze...

Uspokoj sie i wez gleboki wdech.
t
tomi
coś ci się chyba pomyliło z tym narzucaniem wiary ogniem i mieczem - z wyprawami krzyżowymi. Proponuję wrócić się do szkoły bo różnica jest kolosalna i mylisz pojęcia.
Jeśli już jesteśmy na tym etapie to panstwo to obywatele, wiec jesli mowimi o chrzcie polski to may na mysli obywateli - nie ma 1 bez 2giego - tak? Mam nadzieje ze jest to jasne. Podobnie jest z kosciolem, bo tego wy ateisci od 7 boleści tez nie lapiecie, co jest czym i tylko sie slyszy ze kk to i tamto... A co to ten kosciol??? Czy to ksieza, biskupi, papierz, duchowni??? Co to jest kk?
Proponuje wyjsc od tego, bo poki co powielacie same bzdury jak sie czyta te wasze zarzuty. Polski juz nie zmienicie tym waszym niemym krzykiem i jadem, nie zrobia tez tego media, pozywka dla takich ludzi wlasnie. Smutne to, ze mozna nieawidziec czegos czego sie nawet nie poznalo w nalezytym sensie.

Zachowujecie sie jak dzieciaki ktorym jak sie popsuje zabawka to juz nie chca innej i obrazaja sie na swiat (swiat zabawek). No litosci, bo to zaosne wrecz.

Proponuje pojsc na jakies spotkania z katolikami, ktorzy czuja bluesa, moze na jakas pielgrzymke, cokolwiek, rekolekcje poznac to choc troche i wtedy sie zastanawiac i szukac odpowiedzi czy ok nie ok. A nie bo w TV powiedzieli, ze ksieza to i tamto i juz fe... No litosci.

Smutno mi jak na was patrze a jeszcze nie jest za pozno, bo poki zyjesz mozesz odmiec swoje zycie, bo co jesli Bóg istnieje i ten kk jaki jest to jest ale jednak ma racje???
t
tomi
czytałeś konstytucję w ogóle?
Nie czytałeś bo pitolisz właśnie jak potrzaskany.
Kto Ci się wtrąca? Chcesz się rozmieniać co noc z kim innym to tu to tam... nie ma problem człowieku - kosciół mówi tylko, że to nie jest dobre, tak jak invitro, aborcja, eutanazja, homo... itd. Czy ktoś Cię do czegoś zmusza?
Doucz się i popatrz w jakim państwie żyjesz a nie próbuj zmieniać tego co trwa ponad 1000lat.
Chrzest polski jak uczą na historii odnosi się do państwa, a państwo to obywatele - bo tego widzę też nie czaisz. Bo o kościele pewnie masz podobne zdanie.

Sęk tylko tej waszej świeckości jest tak bez sensu, że brak słów - opiera się tylko na podgrzanej atmosferze przez media, że księża tacy siacy i owacy, kradna, piją, gwałcą, nie potraficie widzieć nic innego - dlaczego? Bo jesteście ludźmi, którzy swoje życie traktują jak właśnie to łóżko o którym mówiłeś - byle jak!
Spotkał byś się z prawdziwimy katolikami, pogadał, poszedł na pielgrzymkę, dowiedział się czegoś ciekawego na temat chrześcijaństwa i zmienił byś zdanie - tymczasem lepiej pozoztać na poziomie krawężnika i zadowolić się w życiu pierdołami, a na starość będzie strach i zgrzytanie zębów, zaś po śmierci nie będzie już w tym wypadku za dobrze, bo jeśli Bóg faktycznie jest i ten cały kk który znasz z mediów ma racje, to będzie słabo.

Więc masz wielkie szczęście, że przyszło ci żyć w tym akurat kraju, gdzie Boga mozna "spotkać" często - inni nie mają tyle szczęścia i potrafią jechać np. 400km do kościoła, na spowiedź itp, itd...
A walka z chrześcijaństwem w PL to jak walka z wiatrakami - bezsensowna ale pewnie, na czymś trzeba to życie spędzić. Smutne to ale każdy ma wybór i nikt z nas katolików nie potępia was - proszę spr. słowo potępia, bo tego pewnie też nie łapiecie za bardzo - z teg co widzę.

Tyle w temacie, kraju, kk, chrześcijaństwa, chrztów i zmian.
G
Gość
Za kilka lat katolaki będą kanałami chodzić
W
Wiedźma
Tez słyszałam ta g****** historyjkę na religii i wiele innych. Zawsze się kłóciłam z zakonnicą o święta, zwyczaje i takie tam różne. Mnie zapędzano na majówki, czerwcówki, różance, roraty, oktawy, święta przeróżne nie tylko te główne, pierwsze piątki i soboty, wizytacje ''świętych'' obrazów i figurek, zbiorowe modły i takie tam. do tego wpajanie strachu przed wszystkim i idiotyczne historie o świętych rzeźnikach, wiecznych dziewicach, wariatów z pustyni czy lasu i takie tam rożne.
Sam wiesz o co mi chodzi. Dlatego dla katolackiej zarazy nie ma miejsca w moim domu, niech to wraca nad Jordan skąd wypełzło.
Pozdrawiam.
m
malkontencie jeden ty.
!
s
sprany_mózg
Kazano mi chodzić na religię, do kościoła, na procesje, adwenty, obchodzić święta.

Nagorzej, że od małego zastrzasza się dzieci robiąc i robi im pranie mózgu. Przykładowa lekcja katechezy: pani opowiada dzieciom jak mała dziewczynka nadepnęła na szpilkę którą zgubiła jej mała. Szpilka wbiła się w stopę, dziewczynka płakała. Lekarze nic nie mogli zrobić, szpilka żyłami zbliżała się do serca. Śmierć była nieunikniona. Wtedy dziewczynka zaczęła się modlić. Na kolejnym prześwietleniu okazało się, że szpilka zniknęła.

To taka piękna historia, która pewnie podoba się wszystkim katolikom. Ponieważ lubią oni indoktrynować swoje dzieci, aby były takie jak oni. Aby czasem nie zadawały im trudnych pytań. A tak naprawdę piorą im mózgi, ucząc że nie warto używać mózgu. Że można wierzyć i powtarzać kłamstwa w imię boga.

Chyba już bym wolał odebrać dzieci katolickim rodzinom i przekazać je parą homoseksualnym, pod jednym warunkiem. Że nie będą katolikami.
n
niewiedzący
Hasła podnoszone przez tych fanatyków są antywolnościowe. Co wymienił mój poprzednik. Rozumiem, że się z nim zgadzasz. Natomiast nikt nie mówił, że podobieństwo jest całkowite. W każdym razie zgadzam się z Tobą i poprzednikiem, że pachnie to wyznaniowym, zamordystycznym, antywolnościowym państwem.
n
niewiedzący
Skoro chcesz być precyzyjny to w żadnej tradycji cherześcijańskiej nie ma czegoś takiego jak chrzest kraju. Chrzcić można tylko i wyłącznie ludzi. Chrzest mógł przyjąć władca. Ludziom narzucano potem wiarę ogniem i mieczem. Pytanie, gdyby dziś Duda przyjął chrzty muzułmańskie, to czy cały kraj stałby się z dnia na dzień muzułmański? Polska jeszcze nigdy nie była tak religijna jak dziś. Jest to wynikiem komunizmu, który zniszczył całą tkanę ludzi myślących, a jednocześnie chęć ucieczki od komunistycznej rzeczywistości zwykłego pospólstwa.
F
Filozof
I przystań bredzić. Polska jest Państwem świeckim, upewnia to konstytucja RP z 1997 roku. To my, normalni ludzie, tolerujemy wasze zabobony. Ale nie tolerujemy kiedy wtrącacie się do naszego życia, a szczególnie do naszego łóżka. Jeśli tego nie rozumiesz, nie różnisz się od dżihadystów, których właśnie krytykujesz.
Wróć na i.pl Portal i.pl