Powodem jest "poważna awaria" w pobliskiej fabryce Fibris, która dostarcza do osiedla energię cieplną. Sytuacja może potrwać minimum kilka dni, choć czarne scenariusze przewidują dłuższy okres.
- Wybuch był tak wielki, że myśleliśmy, że to gdzieś u nas - opowiadają osoby pracujące w biurowcu przy ul. Lwowskiej, znajdującym się kilkaset metrów od osiedla.
Ok. godz. drugiej w nocy z poniedziałku na wtorek w Fibrisie wybuchł transformator wysokiego napięcia. Cały zakład został pozbawiony prądu, produkcja stanęła. Fibris, producent płyt pilśniowych, jest wytwórcą ciepła dostarczanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej do budynków przy ul. Ofiar Katynia, czyli głównie osiedla bloków.
- Prosimy o interwencję, bo nikt się nami nie interesuje. Nie ma jeszcze srogiej zimy, ale w nocy temperatura spada poniżej zera. W mieszkaniu jest ledwie kilka stopni. Dogrzewamy się farelką, ale tylko jedno pomieszczenie. Ona nie może chodzić całą dobę, a poza tym licznik prądu bije. Przecież nikt nam nie zwróci dodatkowych kosztów - opowiada jedna z mieszkanek osiedla.
Miasto przygotowane na ewakuację mieszkańców
Na drzwiach wejściowych do budynków wiszą kartki z wiadomością o awarii i o tym, że przerwa w dostawie ciepła potrwa kilka dni.
- Nie mamy żadnych konkretnych informacji o tym, kiedy awaria zostanie usunięta, ani kiedy ciepło z powrotem pojawi się w naszych blokach - mówi Marzena Cieśla, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Płyta.
Opowiada, że mieszkańcy dogrzewają się, jak mogą. Urządzeniami elektrycznymi, niektórzy gazem. Dodatkowo pouszczelniali okna i otwory wentylacyjne.
Oprócz SM Płyta, bloki na tym osiedlu mają również Przemyska Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz wspólnoty mieszkaniowe.
W Fibrisie byli już prezydent miasta Robert Choma, jego zastępca Wojciech Błachowicz i naczelnik Wydz. Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Jan Słowak.
- Pracownicy MPEC starają się wypracować rozwiązanie, które pozwoli dostarczyć mieszkańcom ciepło. Stale monitorujemy tą sytuację. W razie potrzeby jesteśmy w stanie zapewnić potrzebującym odpowiednie pomieszczenia. Na razie nikt nie skorzystał z tej oferty. Jednak, gdyby ktoś poczuł taką potrzebę, np. w czasie znacznego spadku temperatury, powinien jak najszybciej poinformować o tym straż miejską. Zostali o tym poinformowani zarządcy osiedla, spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.
Numer tel. do Straży Miejskiej to 16 676-70-70 lub alarmowy 986.
Pracownicy na urlopach
- Do 11 grudnia zostaliśmy wysłani na przymusowe urlopy. Jednak w zakładzie panuje opinia, że tak szybko nie uporają się z awarią - mówi nam anonimowo jeden z pracowników.
Próbowaliśmy się dodzwonić do Fibrisu. Telefon był zajęty lub nikt nie odbierał.
W oficjalnym faksie do MPEC prezes Fibrisu Krystian Golik poinformował, że przerwa w dostawie ciepła spowodowana jest "poważną awarią głównej rodzielni elektrycznej zakładu (6KW)".
- Boimy się, jak ta awaria wpłynie na naszą firmę. Przecież nadchodzi zima, mrozy. Co się stanie z instalacjami? - martwi się pracownik.
W Fibrisie zatrudnionych jest obecnie ok. 450 osób.
Druga awaria
Wczoraj rano (o czym już informowaliśmy) doszło również do innej, na szczęście mniej poważnej awarii. Uszkodzeniu uległa uszczelka w jednym z urządzeń ciepłowni Zasanie, należącej do MPEC. Do jej wymiany konieczne było wstrzymanie dostaw ciepła dla całego miasta.
Prace rozpoczęto o godz. 11. O godz. 14.30 ciepłownia znowu zaczęła dostarczać ciepło. Ze względów technologicznych, do najbardziej oddalonych osiedli dotarło ono dopiero wczoraj wieczorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jan A.P. Kaczmarek nie żyje. By go ratować, córka wyprzedawała majątek
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem