– Przeprowadzimy kontrolę szpitala w Puszczykowie pod kątem prawidłowości realizacji umowy zawartej z NFZ-em. Sprawdzimy także, czy zostały dopełnione wszystkie zasady umowy, w tym czy podczas opieki na pacjentką zapewniona była dostateczna i niezbędna liczba: personelu medycznego oraz wymaganego sprzętu – zapowiada Magdalena Rozumek-Wenc.
Pisaliśmy wtedy o śmierć jednej z pacjentek oddziału kardiologicznego w puszczykowskim szpitalu. 60-letnia pani Zdzisława, po zabiegu koronaroplastyki, musiała zostać na noc w szpitalu. Pacjentka zmarła w nocy. Nie była podłączona do sprzętu monitorującego i nie miała możliwości wezwania pomocy.
Czytaj:
Czytaj poniedziałkowy tekst o pani Zdzisławie
W karcie, którą otrzymał jej mąż, nie było informacji o godzinie zgonu, ani przyczyny śmierci. Wtedy zdaniem władz placówki "w szpitalu zapewniono opiekę dyżurujących pielęgniarek i lekarzy, a pacjentka leczona była zgodnie z obowiązującymi standardami". W poniedziałek wieczorem otrzymaliśmy bardziej szczegółowy komentarz. Szpital nadal nie widzi jakiejkolwiek winy ze swojej strony.
- Liczba personelu medycznego gwarantowała właściwą opiekę nad pacjentką, a szpital dysponuje wymaganym sprzętem, w tym monitorami wielofunkcyjnymi - napisał w odpowiedzi Marek Daniel, dyrektor do spraw medycznych szpitala. Według niego, sala, w której przebywała pacjentka jest przygotowana do przyjęcia pacjentów. Dodał także, że "zatrudniony personel udziela niezbędnej pomocy lekarskiej i pielęgniarskiej zgodnie z procedurami i aktualnym stanem wiedzy medycznej". W odpowiedzi napisał także, że "według dokumentacji medycznej tej nocy były co najmniej trzy wizyty pielęgniarski i dwie lekarskie".
Opinie szpitala wypunktował mąż zmarłej. - Skoro tej nocy personel pięć razy był w sali żony, to dlaczego nikt nie wie o której zmarła moja żona? - pyta. Między innymi na to pytanie odpowie kontrola NFZ-u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?