18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po słowach Kaczyńskiego Wielkopolanie zrobią jak Ślązacy

Agnieszka Świderska
arch. Polskapresse
Po 542 latach od czasu podpisania Unii Lubelskiej znów mamy "Rzeczpospolitą Dwojga Narodów". Według prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, tworzą ją teraz Polacy i Ślązacy, których w sobotę zdemaskował jako ukrytą opcję niemiecką.

- Skoro Ślązak to wstrętny Niemiec, który tylko udawał Polaka, to Wielkopolanin musowo musi być wstrętnym Prusakiem - ironizuje Agnieszka Ziółkowska z Poznania, która w internetowym samospisie wpisała jako narodowość "wielkopolska". - I jeżeli to prezes Kaczyński ma decydować o naszej narodowości, to chyba nie załapię się na prawdziwego Polaka. Nie do twarzy mi w moherowym berecie i nie po drodze z krzyżem na Krakowskie Przedmieście. Radia Maryja też, niestety, nie słucham. Dlatego wolę być po tej samej "niepolskiej" stronie co "ukryta opcja niemiecka".
Znajomi Agnieszki również wpisali w formularzu inną niż polska narodowość: ktoś poznańską, ktoś inny europejską.

- Polityk jest ostatnią osobą, która będzie osądzać naszą tożsamość - dodaje Agnieszka. - Przerabialiśmy to już w historii i niczym dobrym się to nie skończyło. I jeżeli ktoś na siłę chce nas podzielić, to zamiast Polaków może mieć "świeże" narody poznaniaków, warszawiaków czy krakowiaków.

Artur z Poznania dopiero będzie się "spisywał". Na swoim koncie na Facebooku już zapowiedział, że również wpisze "wielkopolską" narodowość.

- To taki znak obywatelskiego oporu przeciwko temu, co mówi Jarosław Kaczyński - mówi poznaniak. - Tak się składa, że z jego "narodem" nie chcę mieć nic wspólnego. Niewykluczone, że jest to zresztą "jednoosobowy" naród, skoro nawet Ślązacy się w nim nie mieszczą. Taki podział uważam nie tylko za niebezpieczny, ale przede wszystkim za głupi. Tyle się mówi o małych ojczyznach, które są oczkiem w głowie wielu krajów europejskich. I zamiast się cieszyć, że jako naród od środka również się różnimy, to ktoś woli wykorzystać te różnice, żeby rozpętać kolejną kampanię nienawiści. Kim ja się czuję? Poznańską pyrą. Wielkopolaninem. Polakiem. I o dziwo, to wszystko się w sobie mieści.
Kolega Artura z Gniezna jako swoją narodowość zamierza wpisać... Piast Kołodziej.

- Przydałoby się czytanie ze zrozumieniem - mówi zniesmaczony Radosław Stępień, dyrektor departamentu badań demograficznych GUS. - Po pierwsze pytania w formularzu nie powinny zaskoczyć akurat polityków PiS, bo były konsultowane z sejmową Komisją ds. Mniejszości Narodowych, której przewodniczącym jest poseł PiS. Po drugie, niebezpieczne jest mylenie narodowości z grupą etniczną.

Nie ma śląskiej narodowości, ale jest śląska grupa etniczna. Nie można nikomu zabronić się z nią identyfikować.

W spisie w 2002 roku jako Ślązacy zadeklarowało się ponad 170 tys. osób. Ilu będzie Wielkopolan?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski