"Po 10 minutach byli spakowani". Rosja werbuje na wojnę więźniów

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Do kolonii karnych w Mordowii mieli przejechać "jacyś ludzie po cywilu", wzywać więźniów z doświadczeniem wojskowym i proponować im "wyjazd, by walczyć". Zdjęcie ilustracyjne.
Do kolonii karnych w Mordowii mieli przejechać "jacyś ludzie po cywilu", wzywać więźniów z doświadczeniem wojskowym i proponować im "wyjazd, by walczyć". Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay/ phtorxp
W koloniach karnych w różnych regionach Rosji, m.in. w republice Mordowii i obwodzie niżnienowogrodzkim, więźniowie są mobilizowani na wojnę na Ukrainie – informuje Gulagu.net, rosyjska organizacja zajmująca się obroną praw więźniów.

Gulagu.net powołuje się na zgłoszenia, które napłynęły na konto organizacji na komunikatorze Telegram, działające jako telefon zaufania. Organizacja specjalizuje się w ujawnianiu przypadków maltretowania więźniów w koloniach karnych. W doniesieniach mowa jest o naborze więźniów na wojnę, odnotowanym w Mordowii (gdzie działa wiele zakładów karnych), obwodzie niżnienowogrodzkim i Kraju Krasnodarskim na południu Rosji.

"Proponowali wyjazd, by walczyć"

"Kolonia karna nr 5 Służby Więziennej Rosji w obwodzie niżnienowogrodzkim. 6.07.22 zabrali około 10 ludzi. Rano wezwał ich naczelnik, wieczorem przyjechało WCzK (skrót od: wojenna czastnaja kompania, ros. prywatna firma wojskowa- red.) i generał. Po 10 minutach po wezwaniu byli spakowani. Niektórych zabrano, niektórych na razie zamknięto w szpitalu" – głosi jedno z tych zawiadomień cytowane przez portal Meduza. Dodano w nim, że jednak nie wszyscy więźniowie z doświadczeniem wojskowym zostali wezwani.

W innym zgłoszeniu mowa jest o tym, że do kolonii karnych w Mordowii "przyjeżdżali jacyś ludzie po cywilu", wzywali więźniów z doświadczeniem wojskowym i "proponowali wyjazd, by walczyć".

200 tysięcy rubli i amnestia

Wcześniej o tego rodzaju werbunku na wojnę informował portal Ważnyje Istorii. Podał on, że firma najemnicza nazywana "grupą Wagnera" rekrutuje więźniów na wyjazd do Donbasu jako "ochotników", proponując im około 200 tys. rubli (od. 14,6 tys. zł) i amnestię. Doniesienia te pochodziły z kolonii karnych w Petersburgu.

Portal Ważnyje Istorii zastrzegał, że nie wiadomo, czy więźniowie są werbowani do udziału w walkach, czy w odbudowie infrastruktury, bliscy osadzonych przedstawiali bowiem różne wersje.

PAP

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl