Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pluszowa rewolucja lepiej mówi o wolności

Karolina Koziolek
Karolina Koziolek
Profesor Roman Kubicki
Profesor Roman Kubicki Lukasz Gdak
W niedzielę w Poznaniu odbył się kolejny „Łańcuch Światła”, w którym uczestniczyły tysiące poznaniaków. Z prof. Romanem Kubickim, dyrektorem Instytutu Filozofii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu rozmawia Karolina Koziolek.

Skuteczna jest ta pluszowa rewolucja?
W Polsce dzieje się coś niedobrego i jedyne co mamy, to pokazać, że jest nas wielu zaniepokojonych. Dla wielu Polaków kondycja systemu sprawiedliwości i jego niezależność to ważna kwestia.
Poznańskie „Łańcuchy światła” to według mnie optymalna forma manifestacji. Sam brałem w nich udział i nie waham się powiedzieć, że było to piękne przeżycie. Taki pozytywny, merytoryczny przekaz ma wielką moc. Jego efektywność zależy jednak od frekwencji. Im więcej ludzi, tym przekaz będzie mocniejszy. Biało- czarny obraz, jaki nam serwują rządowe media i sami politycy nie jest prawdziwy. Nie jest tak, że wszyscy chcą zaproponowanej przez PiS reformy. Otóż nie. Chcemy zmian wymiaru sprawiedliwości, jednak bez obawy o to, że sądy będą zależne od polityków.

Poznaniacy są bardziej skłonni do spokojnej, merytorycznej dyskusji, mniej zawzięci i bardziej skupieni na celu niż reszta kraju? Pytam, bo poznańskie „Łańcuchy Światła” były inne niż pozostałe manifestacje w obronie niezawisłości sądów. Patrzono na nas z podziwem i ciekawością.
Był kiedyś taki serial „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. I ta najdłuższa wojna toczyła się właśnie w Wielkopolsce. Pokazano tam, jak Wielkopolanie odwoływali się do pokojowych środków zwieńczonych potem Powstaniem Wielkopolskim, z resztą jedynym, które zakończyło się zwycięstwem. Faktycznie, w wielkopolskiej tradycji znajdziemy pewne wątki, które premiują to, by o naprawę stanu rzeczy walczyć za pomocą środków symbolicznych.

Wspólne dla wszystkich protestów jest jedno. Niezależnie czy manifestujemy w Warszawie czy Poznaniu słyszymy, że oto w Polsce nastał koniec demokracji. Mówiono o tym w związku ze zmianami w Trybunale Konstytucyjnym, potem wiele razy, a ostatnio w związku z reformą sądownictwa. Żyjemy jeszcze w demokratycznym kraju?
Powinniśmy sobie zadać pytanie o to czy wartości demokratyczne są dla nas w ogóle ważne. Demokracja nie jest przecież jedynym systemem, w którym życie jest możliwe. Zapytajmy siebie czy te wartości są dla nas wciąż priorytetowe. Osobiście uważam, że tak. Te wartości to przede wszystkim aktywne uczestniczenie społeczeństwa w sprawowaniu władzy. Za czasów PO też nie było z tym idealnie. Zbierano podpisy pod projektami ustaw, które były potem ignorowane. Powiedziałbym więc, że kryzys demokracji obserwujemy od jakiegoś czasu. Obecny kryzys jest jednak o tyle niebezpieczny, że dotyczy fundamentu systemu, mianowicie rozłączności władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Władza próbuje ten podział kwestionować i nie jest to dobre.

Patrząc na wyniki sondaży wielu Polaków nie podziela tych obaw.
Możemy jednak mówić o pewnym przebudzeniu. Dla mnie ostatnie miesiące to analogiczny okres do 1989 r. i ówczesnych wyborów czerwcowych, powstawanie komitetów obywatelskich, Polacy masowo włączali się w życie społeczne. Potem jednak było już tylko gorzej. Społeczeństwo utraciło swoja podmiotowość. I to o nią obecnie musimy się starać.

To hasła, które trafiają jedynie do wielkomiejskich elit.
Czarny protest nie był ruchem tylko wielkomiejskim. Inaczej gdy chodzi o protesty w sprawie sądownictwa, one faktycznie były raczej wielkomiejskie. Wielkim mankamentem opozycji jest to, że nie potrafi przedstawić ładu demokratycznego, jako tego, którego beneficjentami są wszyscy, a nie jedynie elita. Obecna opozycja o wolności mówiła przez lata, ale wielu Polaków nie odczuło jej w portfelach.

Łańcuch Światła 1 października

Łańcuch światła w Poznaniu - 1 października 2017 r.

Poznań: Łańcuch światła na placu Wolności. Bronili niezależn...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski