Plura w obronie ustawy o mniejszościach: "Nie wyrzucajcie 140 tysięcy podpisów do kosza"

- Panie marszałku niech pan się nas Ślązaków nie boi! Jesteśmy tak samo lojalnymi obywatelami Polski jak pan i ciężko pracujemy dla wspólnego dobra ojczyzny, o którą walczyli nasi przodkowie” - takie słowa Plura zaadresował dziś do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. To w jego rękach jest dziś dalszy los obywatelskiej ustawy, pod którą w 2014 roku podpisało się ponad 140 tys. osób. Głosami posłów PiS i Kukiz’15 połączone komisje sejmowe negatywnie zaopiniowały ten projekt, co oznacza, że najprawdopodobniej trafi on do kosza. Ostatecznie zadecyduje o tym Sejm w głosowaniu plenarnym, o ile marszałek dopuści taką możliwość. Na razie unika on podejmowania rozstrzygnięć w tej sprawie.

- Polskie władze uparcie, jak kolonialny okupant od wielu lat odmawiają nam prawa do naszej tożsamości, a nawet unikają dialogu na ten temat. Obecnie jest szansa, aby to naprawić. Niech Pan pokaże czym jest dobra zmiana – stwierdził Plura.

O wsparcie w tej sprawie europoseł zwrócił się także do członków działającej w Parlamencie Europejskim intergrupy ds. mniejszości narodowych, etnicznych i kultury regionalnej. Efektem tego był apel unijnego gremium, w którym podkreślono, że „projekt obywatelski to najlepsza, najmniej polityczna formuła, jaka może zapoczątkować konstruktywny dialog pomiędzy władzami Polski a tą grupą społeczną (tzn. Ślązakami)”.

„Zapewne będzie on zgodny z duchem ratyfikowanej przez Polskę Konwencji ramowej o ochronie mniejszości narodowych, na co wielokrotnie zwracali uwagę monitorujący sytuację w Polsce eksperci stanowiący Komitet Doradczy przy Komitecie Ministrów Rady Europy” - napisał zespół przy Parlamencie Europejskim.

Przypomniał on wnioski sformułowane cztery lata temu przez Komitet Ministrów RE: „Pomimo znacznej liczby osób deklarujących w ostatnim spisie powszechnym narodowość śląską i posługiwanie się językiem śląskim w domu, władze, oprócz sejmowej Komisji ds. Mniejszości Narodowych i Etnicznych, nie rozpatrzyły sprawy od czasu pierwszego cyklu monitorowania i nie nawiązały dialogu z zainteresowanymi osobami (...) Z całą pewnością dialog ten wymaga zarówno pogłębionej dyskusji naukowej, jak i dobrej woli obu stron. W naszym przekonaniu warunki takie może zapewnić powołanie odpowiedniej podkomisji.”

- Jedną z fundamentalnych wartości zjednoczonej Europy jest wsparcie dla tych społeczności, które pielęgnują swoje poczucie odrębności etnicznej. Wspieranie ich przez państwa narodowe jest nie tylko wyrazem szacunku wobec praw człowieka, ale także najlepszym rozwiązaniem podtrzymującym kulturową różnorodność Europy – dodawał Plura. - Jestem Ślązakiem, mój starzyk był powstańcem, mój tata budował Polskę po wojnie, zawsze byliśmy lojalni wobec naszego kraju. Dziś oczekujemy tego samego od ojczyzny, którą wybraliśmy, której zaufaliśmy. Walcząc o prawa Ślązaków walczę o Polskę lepszą, prawdziwą, normalną.