Platforma: - Festiwal 2017 to wielki skandal [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Tomasz Kostuś, Zbigniew Kubalańca, Przemysław Pospieszyński (PO).
Tomasz Kostuś, Zbigniew Kubalańca, Przemysław Pospieszyński (PO). Arti
Platforma Obywatelska chce, aby prezydent Wiśniewski pokazał umowę na festiwal, jaką zawarł z TVP. - Szykuje się skandaliczna impreza, a my nawet nie wiemy, jak i czy można się z niej wycofać - mówią działacze PO.

PO zorganizowała konferencję pod amfiteatrem, w którym właśnie wstrzymano budowę scenografii. TVP i miasto wciąż rozmawiają na temat imprezy, z której wycofują się kolejni artyści. Sytuacja wciąż się zmienia, a w ratuszu słyszymy, że prezydent może niebawem zerwać umowę z TVP.

- Sytuacja, jaka się obecnie wytworzyła jest skandaliczna - mówi poseł Tomasz Kostuś (PO). - Dlatego jako parlamentarzysta występuję do premier Beaty Szydło, do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, a także do Krzysztofa Czabańskiego, przewodniczącego Rady Mediów Narodowych i podjęcie pilnej interwencji w sprawie przygotowań i organizacji festiwalu. Festiwal to nasze dobro narodowe. Nie możemy o tym zapominać.

Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO, zapowiedział, że zwróci się o ujawnienie umowy, jaką miasto podpisało z TVP. Według Kubalańcy oddanie dystrybucji biletów TVP to błąd ze strony władz Opola.

- Za to pomysł prezydenta, aby miasto samo przygotowało festiwal, nie jest zły, bo TVP prezesa Kurskiego nie jest wiarygodnym partnerem - ocenił radny. - Prezydent powinien zerwać umowę, o ile to możliwe. Tego jednak się nie dowiemy, jeśli nie zobaczymy dokumentów...

Przemysław Pospieszyński, radny PO, stwierdził z kolei, że prezydent Opola również ponosi odpowiedzialność, za to co się dzieje.

- Prezesem telewizji jest Jacek Kurski, czyli polityki Solidarnej Polski, z którą prezydent współpracuje, bo dziś w ratuszu wiceprezydentem jest Marcin Rol, także członek Solidarnej Polski - przypominał Pospieszyński.

Urząd miasta nie wie jeszcze, czy pokaże umowę z TVP. Niewykluczone, że radni PO otrzymają odpowiedź dopiero po 30 dniach, na co pozwala urzędnikom prawo.

Kto nie wystąpi na festiwalu? Jak wykonawcy tłumaczą swoją decyzję?

54. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej Opole 2017 ma się odbyć w dniach 9-11 czerwca. Artyści zaczęli jednak bojkotować imprezę. Skandal wokół festiwalu Opole 2017 rozpoczął się od informacji w mediach o zablokowaniu występu Kayah. Piosenkarka miała wystąpić w jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz. Występ Kayah - z powodu angażowania się piosenkarki w czarny protest i marsze KOD - miał zablokować prezes TVP Jacek Kurski. Ruszyła lawina.

Opole 2017. Kto nie wystąpi na festiwalu w Opolu? Gwiazdy re...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska