PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin na dobre odpadła z walki o mistrzostwo. Remis ze Śląskiem we Wrocławiu

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
We Wrocławiu Śląsk podzielił się punktami z Pogonią
We Wrocławiu Śląsk podzielił się punktami z Pogonią Pawel Relikowski / Polska Press
PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin na dobre wypisała się z walki o mistrzostwo Polski. We Wrocławiu Portowcy tylko zremisowali z poważnie zagrożonym spadkiem Śląskiem 1:1. W pierwszej połowie dla gospodarzy trafił Erik Exposito, a krótko po przerwie odpowiedział Maciej Żurawski.

PKO Ekstraklasa: Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:1

Jak padły bramki?

  • 28 min 1:0 - Portowcy wybronili się przy pierwszym dośrodkowaniu z rzutu wolnego, wybijając piłkę do boku. Ruszył do niej Dino Stiglec, który idealnie wrzucił na 5. metr do Erika Exposito, który skacząc wyżej od pilnującego do Igora Łasickiego, skierował piłkę do siatki głową tuż obok lewego słupka.
  • 51 min 1:1 - Od początku drugiej połowy miażdżąca przewaga Portowców przynosi powodzenie! Po centrze z prawej strony Maciej Żurawski skoczył w polu bramkowym wyżej od Patryka Janasika i uderzeniem głową wpisał się na listę strzelców.

Wciąż marząca o tytule mistrzowskim Pogoń przystąpiła do spotkania ze Śląskiem z jasnym celem – zwycięstwo. Tylko trzy punkty utrzymywały ją w rywalizacji o złote medale. I tylko zwycięstwo mogło wprowadzić nerwowość w szeregi prowadzącego Rakowa Częstochowa i drugiego Lecha Poznań, którzy swoje mecze rozegrają w niedzielę. Strata punktów redukowała szanse Portowców do minimum.

Śląsk nie patrzy się na czołówkę, ale tez potrzebował wygranej. Wrocławski zespół zagrożony jest spadkiem i musiał odczuć, że swoje mecze wygrały Legia, Warta i Zagłębie Lubin. Do spotkania z Pogonią wrocławianie przystąpili z 15. pozycji w tabeli – ostatniej bezpiecznej, ale zdawali sobie też sprawę, że spotkania Wisły Kraków i Termaliki Nieciecza dopiero były w programie 32. kolejki.

Śląsk wystawił najsilniejszy skład i spoglądając na jego ustawienie oraz potencjał ławki rezerwowych ciężko było zrozumieć, dlatego ta drużyna jest w tak nerwowej sytuacji. Pogoń i trener Kosta Runjaic musieli zdecydowanie mocniej pokombinować, ale mieli na to dwa tygodnie. W wyjściowym składzie zabrakło podstawowych środkowych obrońców. Benedikt Zech pauzował za czerwoną kartkę w meczu z Legią, a Konstantinos Triantafyllopoulos za nadmiar żółtych kartek w sezonie. W ich miejsce do „11” wskoczyli Igor Łasicki i Mariusz Malec.

Na innych pozycjach wielkich zaskoczeń nie było. Do wyjściowego ustawienie powrócił Sebastian Kowalczyk, który od spotkania w Białymstoku leczył uraz stawu skokowego. Nominacja Kowalczyka oznaczała, że na rezerwę powrócił Wahan Biczachczjan.

Kowalczyk miał dobry początek meczu, choć rywale nie oszczędzali jego nóg. Przyspieszył w trzech akcjach i Portowcy zbliżyli się do okolic pola karnego rywala. Ale wrocławianie wiedzieli, że rozbujać się gościom nie mogą pozwolić i starali się błyskawicznie kryć naszych zawodników. W ataku gospodarze szukali momentów, gdy defensywa Pogoni była najsłabiej zorganizowana i długimi przerzutami próbowali zagrozić Dante Stipicy.

W 22. minucie Pogoń powinna objąć prowadzenie. Zaatakowała lewym skrzydłem, a Luis Mata zasygnalizował podanie do Kamila Grosickiego, ale wbił piłkę na 8. metr. Piłka trafiła do niepilnowanego Macieja Żurawskiego, ale strzał był zły. I jak to w piłce często bywa – zmarnowana okazja zemściła się na Pogoni. Po paru minutach Śląsk miał rzut wolny – dośrodkowanie, piłka wybita w okolice narożnika boiska. Poszła druga wrzutka między środkowych obrońców, a tam Eric Exposito był najagresywniejszy i pokonał Stipicę.

BRAMKA ERIKA EXPOSITO:

Do przerwy nic już się nie zmieniło, choć powinno. Jak Luka Zahović nie wyrównał w 36. minucie, to chyba nawet Słoweniec nie wie. Piłka spadła mu na nogę, ale trącenie piłki było prosto w Matusa Putnockiego. Poza tą akcją gospodarze dużo biegali, pilnowali sektorów i Portowcy nie mieli recepty, by solidniej zagrozić bramce Śląska.

W II połowie Pogoń nie kazała czekać zbyt długo na zmianę wyniku. Żurawski zrehabilitował się za sytuację sprzed przerwy i główką pokonał Putnockiego. Gospodarzy musiało to zaboleć, że stracili bramkę po niegroźnej sytuacji i po główce, choć wcześniej dobrze radzili sobie z dośrodkowaniami.

BRAMKA MACIEJA ŻURAWSKIEGO:

Śląsk nie mógł się podnieść. Pogoń nacierała, wyglądało jakby grała z liczebną przewagą i kwestią czasu było, kiedy zdobędzie drugiego gola. Próbowali Żurawski, Fornalczyk, Biczachczjan, Zahović, a idealną okazję miał po rogu Łasicki. Portowcy cisnęli do ostatniego gwizdka, ale upragnionego gola nie zdołali wbić. Już w doliczonym czasie gry Putnocky jakimś cudem wybronił jeszcze jeden groźny strzał Piotra Parzyszka i sędzia Szymon Marciniak zakończył spotkanie.

- Czy wygrywasz, czy nie, jak i tak kocham Cie – zaśpiewał sektor z kibicami Pogoni. Większość Portowców leżała rozbita na murawie. Trener Runjaic to dostrzegł i zebrał cały zespół na środku boiska.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Maciej Żurawski

Oceny piłkarzy po meczu Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin (w skali 1-6):

Śląsk Wrocław

  • Matus Putnocky - 4
  • Ptryk Janasik - 3 (Diogo Verdasca - bez oceny)
  • Wojciech Golla - 3
  • Mark Tamas - 3
  • Dino Stiglec - 3
  • Krzysztof Mączyński - 3
  • Petr Schwarz - 3
  • Robert Pich - 2 (Łukasz Bejger - 3)
  • Patrick Olsen - 4 (Cayetano Quintana - 3)
  • Dennis Jastrzembski - 2 (Adrian Łyszczarz - bez oceny)
  • Erik Exposito - 4 (Fabian Piasecki - bez oceny)

Pogoń Szczecin

  • Dante Stipica - 3
  • Jakub Bartkowski - 3 (Michał Kucharczyk - 3)
  • Igor łasicki - 3
  • Mariusz Malec - 4
  • Luis Mata - 3
  • Damian Dąbrowski - 4
  • Maciej Żurawski - 3 (Mariusz Fornalczyk - 3)
  • Sebastian Kowalczyk - 3 (Wahan Biczachczjan - 3)
  • Jean Carlos Silva - 3 (Kamil Drygas - 3)
  • Kamil Grosicki - 3 (Piotr Parzyszek - bez oceny)
  • Luka Zahović - 3

EKSTRAKLASA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24