Mecz Piast Gliwice - Legia Warszawa 0:1
Bez wątpienia Legia zagrała lepiej. Przed przerwą oddała dziesięć strzałów (Piast ledwie dwa), po przerwie dołożyła bodaj szesnaście. Piłka jednak długo nie chciała wpaść do siatki.
Jak co mecz przewagę w Legii zrobili wahadłowi. Na prawym boku wymiatał Josip Juranović. To po jego wrzutce minimalnie nad poprzeczką główkował Tomas Pekhart, a później jedynego gola strzelił Rafael Lopes. Dwoił się i troił także wpuszczony po godzinie Luquinhas. Wkurzony na szybką zmianę Bartosz Kapustka cisnął tylko bidonem. On wie, że za chwilę selekcjoner Paulo Sousa rozda zaproszenia na Euro.
W drugiej połowie Legia domagała się odgwizdania jedenastki za zagranie ręką Piotra Malarczyka. 29-letni sędzia Damian Kos uznał jednak, że zagranie było przypadkowe:
Dziś Legii nie pomógł z ławki Czesław Michniewicz. Po godzinie szesnastej Komisja Ligi wydała werdykt w sprawie jego zachowania w meczu z Cracovią. Za czerwoną kartkę został zdyskwalifikowany na dwa spotkania, więc w Gliwicach przy linii zastąpił go jeden z trzech asystentów, Przemysław Małecki.
Nie da się ukryć, że piłkarze obu drużyn zmarnowali doskonałe sytuacje. Po wyłożeniu piłki przez Jakuba Świerczoka nawet celnego strzału nie oddał Tiago Alves. Po idealnym zagraniu Juranovicia w bramkarza trafił natomiast Pekhart. Te sytuacje możecie obejrzeć na poniższych stopklatkach.
Pomimo wcześniejszych niepowodzeń Legia nie odpuściła i dopięła swego - dokładnie kwadrans przed końcem. Wrzutkę Juranovicia głową wykończył Rafael Lopes. Dla Portugalczyka był to dopiero trzeci gol w sezonie.
Legia po serii dwóch bezbramkowych remisów znów zwyciężyła. Ma sześć punktów więcej od Pogoni Szczecin i dziesięć od Rakowa Częstochowa, co oznacza, że obrona tytułu jest już na wyciągnięcie ręki.
Piłkarz meczu: Josip Juranović/Frantisek Plach
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?