Ernest Muci (pomocnik Legii Warszawa): Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, ale rzut karny w końcówce nieco nam zaszkodził. W drugiej połowie musieliśmy zamknąć ten mecz. Wróciliśmy do wygrywania w lidze i musimy to utrzymać w kolejnych spotkaniach.
- Zawsze staramy się atakować i tworzyć sytuacje bramkowe. Po dwóch golach nieco przysnęliśmy, ale w drugiej połowie się podnieśliśmy i zagraliśmy dobre spotkanie. Jeśli rywal zagrał piłkę ręką, system VAR, by to wykazał. Kontynuowałem jednak grę, Mateusz Wieteska odegrał mi piłkę i strzeliłem gola. Gdyby tak się nie stało, zapewne mielibyśmy rzut karny.
źródło: Legia Warszawa
EKSTRAKLASA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?