Wczoraj projekt budżetu województwa na 2017 rok zaprezentował radnym sejmiku marszałek Jacek Krupa. Budżet ma być uchwalony jeszcze w tym roku, na grudniowej sesji.
- To budżet wyjątkowy, pracowaliśmy nad nim bardzo intensywnie. Jest to najwyższy z dotychczasowych budżetów: zarówno w części dochodowej, jak i wydatkowej. Udało nam się również znacząco zmniejszyć deficyt - mówił, prezentując projekt przyszłorocznego budżetu marszałek Małopolski Jacek Krupa.
- Cieszę się, że Zarząd Województwa Małopolskiego wreszcie zauważył to, o co od dawna apelujemy. To dobrze, że budżet wpisuje się w plan Morawieckiego - chwalił projekt Grzegorz Biedroń z PiS, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą.
Radni PO odebrali to jako poparcie dla budżetu, ale od razu takie nastroje studził Witold Kozłowski, szef klubu PiS. Zaznaczał, że ewentualne poparcie będzie uzależnione od przyjęcia poprawek zgłaszanych przez PiS i radnych tego klubu.
Przyszłoroczne dochody województwa powinny sięgnąć 1,65 mld zł, to o 42,5 proc. więcej, niż planowano na ten rok. Wydatki budżetowe przekroczą 1,76 mld zł i będą o blisko 20 proc. większe niż tegoroczne. Znacznie wyższe dochody to efekt realizacji unijnych projektów i założenia, że pieniądze z Brukseli wreszcie zaczną płynąć do Małopolski szerokim strumieniem. Dzięki temu mimo rekordowych wydatków deficyt będzie aż trzykrotnie niższy niż w tym roku.
Tradycyjnie już najwięcej pieniędzy zaplanowano na transport - to ok. 1 mld zł. Pieniądze te zostaną wydane na zakup pociągów, dofinansowanie przewozów kolejowych, budowę i remonty dróg oraz budowę tras rowerowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
