Polacy zagrali nieco lepiej, niż z Brazylią, ale nadal słabo prezentuje się środek naszej obrony, większość bramek Niemcy, podobnie jak nasi pierwsi rywale, zdobyli właśnie z tego sektora. Widać jak na dłoni, że naszemu zespołowi brakuje klasycznego środkowego rozgrywającego, Krajewski i Gierak popełnili dzisiaj mnśótwo błędów. W ataku jedynym jasnym punktem był zdobywca 10 bramek, Karol Bielecki. Słabiej niż się spodziewaliśmy gra Michał Jurecki, jeszcze gorzej Krzysztof Lijewski. Przy słabej dyspozycji obrony niewiele mogą pomóc bramkarze.