To czarne dziury na futbolowej mapie. Odnaleźliśmy miasta na prawach powiatu, liczące co najmniej po 50 tys. mieszkańców, które od wielu, wielu lat nie oferują piłki na poziomie szczebla centralnego (pod uwagę nie wzięliśmy Bydgoszczy, bo jeszcze chwilę temu w ekstraklasie występował Zawisza - dziś zespół 3 ligi).
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
T
TaB
3 sierpnia, 15:07, Gość:
Kiepsko szukaliście, z Opolszczyzny brak Kędzierzyna-Kozla, Nysy, z Śląska Tarnowskie Góry, Pszczyna, Raciborz, Ruda Śląska, Świętochłowice. Poza tym Gorzów Wielkopolski czy Łomża.
Racja. Brawo!
G
Gość
Kiepsko szukaliście, z Opolszczyzny brak Kędzierzyna-Kozla, Nysy, z Śląska Tarnowskie Góry, Pszczyna, Raciborz, Ruda Śląska, Świętochłowice. Poza tym Gorzów Wielkopolski czy Łomża.
T
Tom aus Breslau
I co z tego, że nie mają. Już wolę mieszkać w Koszalinie, w którym czuć świeży wiatr od morza, niż w zatęchłym Wrocławiu, depresyjnie położonym, z uprawianymi zmorami dla alergików - łąkami kwietnymi wśród betonu, zamiast czystego powietrza